- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (59 opinii)
- 2 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (153 opinie)
- 3 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (321 opinii)
- 4 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (67 opinii)
- 5 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (149 opinii)
- 6 Szukają świadków... zderzenia rowerzystów (252 opinie)
Sąd oceni opłaty za groby w Gdyni
29 listopada 2018 (artykuł sprzed 5 lat)
Gdyński prawnik złożył pozew przeciwko miastu o zwrot pieniędzy z tytułu nienależnej opłaty za pochówek. Jego zdaniem za pogrzeb w kilkuosobowych grobowcach nie można pobierać opłaty. Czy uruchomi to lawinę kolejnych pozwów? Pierwszy oceni sąd.
I właśnie te ostatnie opłaty wzbudziły wątpliwości u jednego z gdynian. Uważa on, że ich pobieranie jest niezgodne z Ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych.
Prawnik: Opłaty bezpodstawne
- Opłaty są wymienione w zarządzeniu prezydenta wraz z cenami, mimo iż ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych (Art. 7 ust. 3) stanowi, że przepis (Art. 7 ust. 2) o tzw. opłacie 20-letniej przewidzianej za pochowanie zwłok nie ma zastosowania do chowania zwłok w grobach murowanych, przeznaczonych do pomieszczenia zwłok więcej niż jednej osoby, a także do chowania urn zawierających szczątki ludzkie powstałe w wyniku spopielenia zwłok - podkreśla Jarosław Lenarczyk z gdyńskiej kancelarii radcy prawnego Jarosław Lenarczyk.
Urzędnicy się z tym jednak nie zgadzają. Przyznają przy tym, że opłaty na gdyńskich cmentarzach komunalnych pobierane są przez Zarząd Cmentarzy Komunalnych w Gdyni w wysokościach określonych w Zarządzeniu Prezydenta Miasta Gdyni. Można je znaleźć na stronie internetowej ZCK.
Dyrektor cmentarza: zarzuty są bezzasadne
- Art.7 Ustawy reguluje zasady ponownego użycia grobów do pochowania, nie reguluje natomiast spraw związanych z wysokością opłat czy też częstotliwością ich pobierania. Dlatego kierowanie pod adresem Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Gdyni zarzutów rzekomego naruszenia art.7 Ustawy jest niezasadne - zaznacza Anna Rydzewska, dyrektor Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Gdyni.
Kto ma rację? Rozstrzygnie sąd. Na razie nie ma jednak jeszcze terminu pierwszej rozprawy w Sądzie Rejonowym w Gdyni.