- 1 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (60 opinii)
- 2 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (382 opinie)
- 3 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (337 opinii)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (35 opinii)
- 5 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (184 opinie)
- 6 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (133 opinie)
Sąd po stronie walczących o zlecenie na budowę spalarni w Szadółkach
Dzięki wyrokowi Sądu Okręgowego w Gdańsku, Zakład Utylizacyjny w Szadółkach będzie mógł ponownie wybrać pięcioro chętnych do budowy spalarni, ale na swoich, czyli dotychczasowych zasadach.
Dlaczego sprawa trafiła do Sądu Okręgowego?
Do zeszłorocznego przetargu na budowę spalarni zgłosiło się 13 firm, m.in. z Polski, Hiszpanii, Austrii, Wielkiej Brytanii i Włoch. Na początku grudnia Zakład Utylizacyjny wybrał do dalszego postępowania pięć z nich, które zdaniem komisji przetargowej miały największe doświadczenie w takiej działalności. Najlepiej oceniono oferty firm: Dalveo Poznań (grupa Dalkia - 110 pkt.) i Sita Bałtycka Energia (110 pkt.), ITPOK Gdańsk z grupy EEW Energy from Waste (100 pkt.), NDI Project Development (82 pkt.) oraz konsorcjum Astaldi, Termomeccanica Ecologia, TIRU (grupa EDF) (64 pkt.).
Ta piątka miała uczestniczyć w tzw. dialogu konkurencyjnym. Po jego zakończeniu firmy miały złożyć ostateczne oferty, z których ZUT miał wybrać najkorzystniejszą.
Jednak Krajowa Izba Odwoławcza uwzględniła odwołania czterech spośród ośmiu potencjalnych wykonawców spalarni i nakazała unieważnienie wyników prekwalifikacji.
- Decyzją KIO musieliśmy unieważnić wybór tej piątki i dokonać go raz jeszcze, ale już po zmianie zasad oceny wniosków. Jeżeli na przykład do postępowania przystąpiła spółka-córka, za którą stoi duża grupa kapitałowa, to my, oceniając jej kompetencje, braliśmy pod uwagę potencjał całej grupy. KIO wskazała natomiast, że powinniśmy uwzględniać wyłącznie zasoby spółki-córki. Choć od tej decyzji odwołali się uczestnicy przetargu, nam także zmiana tego stanowiska była na rękę. Zależy nam, by wybrać firmy z największym doświadczeniem, które budują i eksploatują najnowocześniejsze spalarnie na świecie - wyjaśnia Cyprian Maciejewski, rzecznik ZUT w Szadółkach.
Nowe i takie samo postępowanie
Sąd Okręgowy przychylił się do opinii odwołujących i nie podzielił poglądu KIO, że ocena wniosków o dopuszczenie do udziału w przetargu została dokonana niezgodnie z treścią ogłoszenia. Sąd uznał, że ZU ma prawo oceniać nie tylko spółki-córki, ale i firmy-matki.
Teraz firma dokona powtórnej oceny tych wniosków, wedle pierwotnych kryteriów i zasad. Termin ukończenia inwestycji pozostaje niezmienny - to 2020 rok.
- Komisja przetargowa już się spotkała. Być może będziemy wzywać jeszcze niektóre firmy do uzupełnień dokumentów. Wtedy wykrystalizuje się nam ostateczna lista i będziemy wiedzieli, czy wszystkie 13 firm zostanie zaproszonych do ponownej oceny. Chcielibyśmy z początkiem przyszłego roku mieć wyłonionego projektanta, wykonawcę i operatora spalarni - tłumaczy Maciejewski.
Na początku prac nad budową spalarni w Gdańsku zakładano, że jej maksymalne możliwe moce przerobowe wyniosą 250 tys. ton odpadów wysokoenergetycznych rocznie. W styczniu podaliśmy w wątpliwość, że taka duża ilość odpadów do niej trafi, tym bardziej, że obecnie na gdańskie wysypisko trafia rocznie niespełna 200 tys. ton wszystkich odpadów, pochodzących z ośmiu gmin w naszym regionie.
ZU chce by do spalarni trafiły odpady z blisko 60 gmin z całego województwa, a obecnie pewny jest udział 22 z nich, kilka kolejnych ma podjąć uchwały w tej sprawie lada dzień. Pozostałe gminy mają czas na formalne potwierdzenie udziału w projekcie do końca czerwca.
Po ostatnich analizach władze zakładu przyznają, że realna ilość, jaka będzie spalana, to 160 tys. ton rocznie. Niewykluczone, że mniejsza o 90 tys. ton ilość odpadów będzie skutkować niższym kosztem budowy obiektu oraz tym, że zamiast dwóch - jak wcześniej planowano - powstanie jedna linia technologiczna.
Miejsca
Opinie (196)
-
2015-05-06 09:44
dopóki Budyń zasiada na stołku to nic nie zostanie rozwiązane
ta ekipa jest zdolna do wydania 1 miliarda PLN na budowę stadionu dla jednorazowej imprzy ale nie jest zdolna do stworzenia programów mających zapewnić sprawne funkcjonowanie miasta.
Śmieci? ależ owszem rozwiążemy sprawę tylko płaćcie. I co się stało - nadwyżka kilkudziesieciu milionów którą czym prędzej należy ukryć bo przeciez gmina nie może zarabiac na mieszkancach- 14 1
-
2015-05-06 09:51
zeb (2)
Dlatego Budyń swoje mieszkania kupuje w śródmieściu a nie na ul. Jabłoniowej.
Dobrze wie ,że inwestycja w tym rejonie to śmierdzący interes.- 12 3
-
2015-05-06 10:31
do centrum też dociera smród z Szadółek i dodatkowo ze spoalarni portservice
opraz pyuł z hałdy fosfogipsów i inna dobroć z rafinerii.
W Gdańsku nie ma zdrowych miejsc do życia niestety a tereny przy zatoce np nowy port brzeźno Stogi sa najbardziej zatrute- 3 1
-
2015-05-06 15:14
Ha,Ha,Ha
Kupuje?Ja też chciałbym tak kupować na papierze.
- 2 0
-
2015-05-06 09:52
Nie wiem ja się obawiam tych spalin (1)
Czy to nie spowoduje wzrostu jakiś zachorowań na raka itp. ?
Z jednej strony miasta Wiślinkowa hałda, z drugiej spalarnia,
Jak tu żyć , a na Kaszubach odwierty z łupków rozpierd.... wszystko.- 6 4
-
2015-05-06 14:59
na cos trzeba umrzec
zluzuj pory i sie tak nie denerwuj bo wysyki dostaniesz
- 0 1
-
2015-05-06 10:02
Ta spalarnia to nowotwory dla gdańszczan (5)
Przestałem głosować na PO przez portservice i plany tej spalarni.
Do tego planowana jest spalarnia w starej technologii z filtrami suchymi. Takie obiekty są lokalizowane poza miastami a nie tak jak w Gdańsku w miejscu gdzie wiatr spycha trucizny do miasta.
info dla hejterów obecnie mieszkam w starej kamienicy w oliwie a nie w Szadółkach ale i tak czuję smród z Szadółek jadąc ulicą Słowackiego do szwedzkiego sklepu z meblami!!!- 10 5
-
2015-05-06 10:47
filtry mokre (2)
to gigantyczny problem związany z utylizacją cieczy służącej do ich płukania
- 0 2
-
2015-05-06 11:15
I tak źle i tak niedobrze.
- 0 0
-
2015-05-06 13:38
jasne lepsza mgła z pyłu z dioksynami z tym wiadomo co zrobić wdychać?
- 1 0
-
2015-05-06 15:58
(1)
Po tekście widać ,że nie masz zielonego pojęcia o spalarniach !!! Niech Ci PiS kupi bilecik do Szwajcarii i zobacz na czym polega spalanie śmieci ! Bez nowoczesnej spalarni smród będziesz odczuwał co raz większy !
- 1 2
-
2015-05-07 05:17
(...) nikt tu nie wciska polityki pis kontra po..Rak jest dla wszystkich i za free.
- 0 0
-
2015-05-06 11:07
Pytanie do dziennikarzy (6)
Dlaczego Gdansk, który ma dosyć duży budżet jak na warunki Polskie, buduje buble za miliardy jak stadion, oddaje własność w spalarni prywatnej spółce, która uzyskawszy 70% dofinansowania z UE bedzie czerpać ogromne zyski z monopolu spalania śmieci przez lata? Te pieniądze mogło by zarobić miasto. Śmieci bedą z całego województwa, co z tej inwestycji zyskają mieszkańcy miasta? Tanie ogrzewanie, prąd wywóz śmieci?
I dlaczego przetarg na ten dochodowy biznes wygra NDI z Sopotu?- 11 0
-
2015-05-06 12:59
stadion to bubel? (5)
wymień znane ci usterki tego obiektu, które pojawiły się od chwili jego budowy...
- 0 3
-
2015-05-06 13:12
rolki (2)
dużo na temat stadionu nie wiem, raz tam byłem na rolkach z dziećmi bo jest tor wokół. wszystko byłoby pięknie gdyby nie wypukłe studzienki na środku toru, ale to nie bubel, pewnie celowo to zrobili :) pewnie w środku budowy też jest kilka perełek :)
- 0 0
-
2015-05-06 15:53
pewnie? (1)
"nie znam się to się wypowiem" :)
- 0 0
-
2015-05-06 16:30
nie muszę
widzę, podaję prosty przykład. na środku toru wysepki. uważasz, że się czepiam? to rzeczywistość.
- 0 0
-
2015-05-06 15:16
Koszty
Koszty utrzymania i szmaciarska drużyni ligi podwórkowej
- 1 0
-
2015-05-06 18:50
trawa nie rośnie... jak na obiekt piłkarska gruba skucha
- 0 0
-
2015-05-06 11:15
W USA pali się wszystkie śmieci i to bez emisji gazów do atmosfery a jeszcze ma się z tego energię elektryczną. Można? Można.
- 6 2
-
2015-05-06 13:06
Spalarnia
Czyli rozumiem że teraz nie śmierdzi z wysypiska? Przecież coś ze śmieciami trzeba robić.
- 4 1
-
2015-05-06 13:06
Co za MATOŁ wymyslił (3)
żeby w Gdańsku spalać smieci z CAŁEGO województwa. Każda gmina powinna we własnym zakresie i na własnym terenie zagospodarowywać odpady wyrzucane przez swoich mieszkańców
- 9 2
-
2015-05-06 13:19
wyborcy
wyborcy, bo kto inny? oni wybrali tą ekipę, z której kilka osób skorzysta a reszta się na to złoży :)
- 3 0
-
2015-05-06 15:55
najlepiej wywozić do lasu (1)
weź pomyśl trochę: każda gmina spalarni nie wybuduje. a jak powstaje jedna duża, to żeby była rentowna to MUSI mieć zapewniony stały dopływ śmieci do palenia...
- 1 2
-
2015-05-06 16:32
pomyśl
można jeszcze lepiej pomyśleć, sprzedać te śmieci. gwarantuje ci, że jak je odpowiednio posegregujesz to wiele gmin/firm się zgłosi, żeby je od ciebie odebrać. problem to sortowanie
- 1 0
-
2015-05-06 15:55
(1)
Budować i to jak najszybciej !!! Na zachodzie już dawno przerabiali ten temat . Nikt mi nie powie ,że gnijące ,leżące odpady są mniej uciążliwe od nowoczesnej spalarni !!!
- 3 3
-
2015-05-07 06:41
Masz problemy z logiką i umiejętnością rozumienia tekstu czytanego.
- 0 0
-
2015-05-06 18:27
Ludzie, przecież oni tam nie będą spalać tego, co najbardziej śmierdzi,
bo to leży na hałdzie z niesprawnej kompostowni i gnije! Czyli smród nie zniknie, a dojdą rakotwórcze dioksyny.
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.