- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (71 opinii)
- 2 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (124 opinie)
- 3 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (163 opinie)
- 4 Gwałtowna ulewa nad Trójmiastem (326 opinii)
- 5 Nowe życie dawnej szkoły w Brzeźnie (73 opinie)
- 6 Po pożarze hali. Zakaz kąpieli do piątku (168 opinii)
Sąd w Gdańsku: furgonetki pro-life zniesławiały osoby LGBT. Prezes fundacji skazany
Gdańskie stowarzyszenie Tolerado wygrało przed sądem proces przeciwko Mariuszowi D., prezesowi fundacji Pro - Prawo do życia, a także autorowi kampanii "Stop pedofilii", w ramach której po ulicach polskich miast, w tym też Trójmiasta, jeździły furgonetki z hasłami wzbudzającymi nieufność i poniżającymi osoby LGBT.
Chodzi o kontrowersyjną kampanię "Stop pedofilii", w ramach której fundacja wypuściła na ulice wielu polskich miast furgonetki, na których umieszczono hasła wzywające do obrony dzieci i obwiniające osoby homoseksualne o czyny pedofilskie.
Prywatny akt oskarżenia w tej sprawie złożyły cztery osoby - członkowie trójmiejskiej fundacji Tolerado. Zarzuciły one zarządowi fundacji zniesławienie.
Choć na ławie oskarżonych zasiadło trzech członków zarządu fundacji, to ostatecznie skazana została jedna - jej prezes, Mariusz D.
Wszystko dlatego, że przed sądem zeznał, że jako jedyny koordynował kampanię "Stop pedofilii" i nią kierował.
Sąd: to była mowa nienawiści
Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe wymierzył mu karę roku ograniczenia wolności w formie 20 godzin prac społecznych w miesiącu. Dodatkowo zasądził wypłacenie nawiązki w wysokości 15 tys. zł na Polską Akcję Humanitarną. Zobowiązał też fundację Pro - Prawo do życia do publikacji przeprosin na swojej stronie internetowej.
W uzasadnieniu wyroku sędzia Małgorzata Uszacka stwierdziła, że rzeczywistym celem kampanii było przede wszystkim poniżenie osób LGBT oraz wywołanie względem nich niechęci w społeczeństwie. Samą kampanię zaś nazwała mową nienawiści wymierzoną w orientację seksualną.
Tolerado: to przełomowy wyrok
- To przełomowy wyrok, bardzo cieszymy się, że sąd w ustnym uzasadnieniu wyraźnie powiedział, że działalność furgonetek na ulicach polskich miast była formą mowy nienawiści - powiedziała nam Katarzyna Warecka, adwokatka reprezentująca przed sądem pokrzywdzonych.
W podobnym tonie wypowiedzieli się przedstawiciele fundacji Tolerado.
- Należy bardzo wyraźnie zaznaczyć, że w ten sposób wykuwana jest linia orzecznicza, która powoli i konsekwentnie odmienia świadomość sądów i w szerszym kontekście - społeczeństwa - i prędzej czy później doprowadzi do kluczowych zmian prawnych i pełnoskalowego powstrzymania systemowej mowy nienawiści wymierzonej w nasze społeczności - napisali w mediach społecznościowych.
Fundacja Pro - Prawo do życia: to mechanizmy totalitarne
Sam Mariusz D. zapowiedział wniesienie apelacji, porównał też wyrok gdańskiego sądu do "mechanizmów z czasów totalitarnych" oraz "cenzury prewencyjnej.
Trudno się więc raczej spodziewać w najbliższym czasie przeprosin opublikowanych na stronie fundacji.
- Dzisiejszy wyrok przypomina mechanizmy z czasów totalitarnych. Rzekomo zniesławiające treści, które nasza fundacja upowszechnia w Polsce, to nic innego jak prawda na temat społecznych i medycznych konsekwencji praktyk homoseksualnych oraz planów lobby LGBT wobec polskich dzieci. Wszystkie informacje, które upowszechniamy w ramach naszej akcji, opierają się na dostępnych publicznie badaniach naukowych, a także publikacjach medialnych" - stwierdził Mariusz D. w rozmowie z portalem Goniec.pl.
Wydany w środę wyrok jest nieprawomocny.
Miejsca
Opinie (481) ponad 100 zablokowanych
-
2023-03-26 17:36
ta uszacka? Jej wypowiedzi to dopiero mowa miłości xd
- 0 0
-
2023-03-26 17:43
pani Warecka, pani Uszacka - choć bardzo się staram, nie widzę obiektywizmu
- 0 0
-
2023-03-27 09:33
Won!
Wszystkim, którzy witają z otwartymi ramionami tą "tolerancyjną" zgraję, polecam doinformować się o tym co oni wyprawiają z dziećmi w USA. Jawna seksualizacja i okaleczanie dzieci na całe życie. Należy ich stąd wygonić, póki to możliwe.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.