- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (54 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (176 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (68 opinii)
Sąd zdecydował: "Krystek" zostaje w areszcie
Sąd przedłużył tymczasowe aresztowanie Krystiana W., 40-latka łączonego z wieloma przestępstwami seksualnymi na nieletnich, do których doszło na Pomorzu. Mężczyzna spędzi w areszcie przynajmniej kolejne trzy miesiące.
Przypomnijmy: Krystiana W. zatrzymano w listopadzie ubiegłego roku. Prokuratura postawiła mu wówczas zarzuty dotyczące gwałtu i usiłowania gwałtu, a sąd zadecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
Oba postawione mu wówczas zarzuty dotyczyły sprawy sprzed pięciu lat. Poszkodowana 15-latka zgłosiła wówczas gwałt, jednak nie była w stanie wskazać sprawcy, a postępowanie umorzono.
Kiedy jednak o "Krystku" zrobiło się głośno, po kilku publikacjach w mediach na jego temat, dziewczyna ponownie zgłosiła się do śledczych i poinformowała, iż to właśnie on był sprawcą przestępstwa.
Kilka tygodni później "Krystkowi" uzupełniono zarzuty. Chodziło o kolejnych pięć czynów. Cztery dotyczyły obcowania płciowego z małoletnimi poniżej 15 roku życia, a kolejny usiłowania doprowadzenia pokrzywdzonej do obcowania płciowego. Do czynów tych dochodzić miało w okresie od 2008 roku do 2014 roku.
Zatrzymanie Krystiana W.
W sądzie Krystian W. odpowiada już za jeden gwałt
Krystian W. cieszy się złą sławą. W ciągu ostatnich pięciu lat jego nazwisko przewijało się w sześciu różnych sprawach dotyczących gwałtów na nastolatkach, do których dochodzić miało w Gdańsku, Wejherowie, Pucku, Kwidzynie i Pruszczu Gdańskim. Tylko jedna z nich - dotycząca gwałtu na 17-latce w Pucku - znalazła jednak finał w sądzie.
Według prokuratury Krystian W. miał w marcu 2014 roku zgwałcić dziewczynę, która uciekła z ośrodka opiekuńczego. Wcześniej miał podać jej i jej koleżance alkohol oraz narkotyki.
W. zaprzecza, żeby doszło do gwałtu. Przyznaje, że zbliżenie miało miejsce, ale zapewnia, że odbyło się za zgodą dziewczyny.
Czytaj więcej o tej sprawie i o samym Krystianie W.
Inna ze spraw, w których przewija się nazwisko W., to sprawa śmierci 14-letniej Anaid z Gdańska. Dziewczyna popełniła samobójstwo w marcu zeszłego roku - rzuciła się pod pociąg na Oruni. Według jej koleżanki, dzień przed śmiercią 14-latka miała jej powiedzieć, że spotkała się ze starszym mężczyzną, który miał ją zgwałcić. Tym gwałcicielem miał być właśnie Krystian W.
Koledzy "Krystka" chcieli wpłynąć na ofiary
Niedawno prokuratura postawiła też zarzuty dwóm kolegom Krystiana W., którzy mieli próbować nakłonić poszkodowane przez niego dziewczyny do zmiany zeznań. Chodziło o to, aby przyznały przed śledczymi, że do zbliżenia miedzy nimi a "Krystkiem" doszło, gdy miały już skończone 15 lat. Obie dziewczyny o wszystkim poinformowały prowadzących śledztwo, a ci przedstawili zarzuty znajomym Krystiana W.
Opinie (119) ponad 20 zablokowanych
-
2016-02-02 15:40
(1)
Cała Arka zawsze razem. Trzymaj się Krystian.
- 4 6
-
2016-02-02 20:59
chyba noego
- 0 0
-
2016-02-02 20:35
nikodem s
Zrobic parking
- 0 0
-
2016-02-09 11:28
Zasady gry.!!!
..., za dużo ludzi umoczonych- prokuratorów, gliniarzy pewnie lekarzy księży itd. Od lat pewnie prosperowal ten proceder. Nie jedna marna aktorzyna lub osoba z pierwszych stron gazet , która na codzień świeci przykładem korzystała z usług "dzieci" z Trójmiasta!!! Teraz pewnie z niewiadomych powodów światło, kamery przestaną działać, a chłop zejdzie z tego świata. On za dużo wie - zdecydowanie za dużo.
- 1 0
-
2016-03-04 22:43
Kara więzienia dla takiego gnoja?
Panie Ziobro. Kara kastracji. I niech trochę posiedzi. Nawet za nasze podatki. Po wykastrowaniu, ku uciesze współwięźniów, będzie się "nadawał" na różne rozrywki!!!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.