• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd zdecyduje, czy ECS ma oddać tablice z 21 postulatami

Ewelina Oleksy
21 lutego 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Oryginalne tablice z 21 postulatami są elementem wystawy w ECS. Narodowe Muzeum Morskie wystąpiło o ich zwrot w 2019 r. Sprawa znajdzie finał w sądzie. Oryginalne tablice z 21 postulatami są elementem wystawy w ECS. Narodowe Muzeum Morskie wystąpiło o ich zwrot w 2019 r. Sprawa znajdzie finał w sądzie.

Narodowe Muzeum Morskie będzie walczyć przed sądem o zwrot przez ECS oryginału tablic z 21 postulatami strajkujących w Sierpniu '80. Choć pozew w tej sprawie został złożony już w październiku, ECS twierdzi, że nic o nim nie wie.



Kto powinien decydować o dalszych losach tablic z 21 postulatami?

Narodowe Muzeum Morskie pozwało Europejskie Centrum Solidarności ws. historycznych tablic z 21 postulatami Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego - ustaliło radio RMF FM.

NMM domaga się w pozwie oddania oryginalnych tablic. Spór w tej sprawie między dwoma instytucjami trwa od grudnia 2019 r.

- Właścicielami tych tablic, w świetle prawa autorskiego, jestem ja i spadkobiercy po Arkadiuszu Rybickim - mówił wtedy Maciej Grzywaczewski, współautor postulatów.
Działacze dawnej "Solidarności", jak i ECS twardo stali na stanowisku, że tablic do NMM nie zwrócą.

A Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przypominało, że ECS otrzymało tablice w depozyt na mocy umowy z Narodowym Muzeum Morskim z 2014 roku. I tej umowy NMM nie chce już przedłużać. Powód? Docelowo oryginał tablic ma trafić pod opiekę utworzonego przez ministerstwo i NSZZ "Solidarność" Instytutu Dziedzictwa Solidarności.

Maciej Grzywaczewski przed oryginałem tablic. Maciej Grzywaczewski przed oryginałem tablic.
Termin zwrotu tablic do NMM minął 4 lipca 2020 r. ECS tablic nie oddało, a NMM już wtedy informowało, że nie wyklucza skierowania sprawy do sądu.

- Spór sądowy jest zawsze oznaką słabości i będzie trwał bardzo długo, wierzę, że uda się go uniknąć - mówił wtedy Basil Kerski, dyrektor ECS.
Uniknąć sporu się nie udało, a  pozew został złożony jesienią ubiegłego roku.

- 27.10.2021 r. do Sądu Okręgowego w Gdańsku został złożony pozew NMM w Gdańsku przeciwko ECS ws. zwrotu użyczonych tablic, w którym domagamy się respektowania terminów i zapisów umowy użyczenia tablic. Pozew dotyczy niedotrzymania terminów zwrotu i nie dotyka spraw własności, praw autorskich i osób domniemanych twórców - informuje nas dr Robert Domżał, dyrektor NMM w Gdańsku.

Zaskoczenie w ECS



Jak podaje RMF FM, Europejskie Centrum Solidarności nie otrzymało jeszcze żadnych dokumentów w tej sprawie.

- Nie posiadamy informacji, jakoby przeciw instytucji rozpoczęto postępowanie w sprawie Tablic 21 postulatów - mówi RMF FM Magdalena Mistat, zastępca dyrektora Wydziału Komunikacji i Strategii w ECS.
Pismo z sądu powinno dotrzeć do ECS w tym tygodniu. 3 lutego 2022 r. zarządzono doręczenie pozwanemu odpisu pozwu celem złożenia na niego odpowiedzi.

Miejsca

Opinie (208) ponad 10 zablokowanych

  • Hej ecs, powiększcie sobie kupony totka. (3)

    Na całą ścianę. I powieście zamiast tablic.

    • 11 7

    • idź trollować na srefę prestiżu

      • 6 4

    • Trupie czy wichury uszkodziły ci miejsce na mózg? (1)

      Sprawdź czy coś ci z uszu nie cieknie

      • 5 3

      • Jak zacznę pitolić o tym...

        Że ziemia się wywinęła na lewą stronę, to zrobicie ze mnie "medrca Europy"?

        • 1 2

  • A może podarować Orbanowi

    Niech zobaczy o co chodzi w Demokracji

    • 2 6

  • Wolny sad

    Nic nie robia. Towarzystwo wzajemnej adoracji

    • 2 0

  • Ukradli muzeum 2 wojny światowej, teraz jeszcze tablice z postulatami chcą zajumac! Złodzieje!

    • 10 10

  • Złodziejstwo trzeba tępić

    na każdym kroku. Pożyczyli, nie oddali. Ukarać. Zaczyna się od takich rzeczy a kończy na bandytyzmie ulicznym czy tym co robią teraz władze. Każde złodziejstwo jest złe.

    • 8 3

  • Przeczytajcie te 21 postulatów. Wiele punktów obecnie nie jest spełnionych.

    • 3 5

  • Każda religia

    Ma swoje relikwie.

    • 0 2

  • Pisałem w 2020 roku i piszę teraz. Każdy, kto ma jakiekolwiek pojęcie czym jest muzealna umowa depozytu (6)

    czyli ma jakiekolwiek pojęcie o prawie muzealnym wie, że racja jest tu po stronie NMM - inny wyrok nie jest tu możliwy, ba defacto to byłby cios w muzealnictwo gorszy niż pandemia i obniżenie kwot dofinansowań na projekty kulturalne przez Glińskiego, ponieważ są muzea, które mają naprawdę wiele swoich zbiorów powypożyczane w ramach depozytów do innych placówek i są muzea, których wystawy stałe składają się nawet w połowie z zbiorów pozyskanych jako depozyty z innych placówek.

    Wyrok odbierający NMM tablice otworzyłby furtkę do rekwirowania sobie na własność zbiorów, które zostały umieszczone w depozycie przez mniejsze instytucje. Ba, wtedy strach byłoby nie tylko przekazać coś w depozyt do innej placówki, ale cokolwiek wypożyczać na wystawę czasową do innego muzeum, bo jeszcze nie oddadzą.

    A w kwestii praw autorskich to pan Grzywaczewski też może sobie klepać co chce. Fakt jest taki, że przez tyle lat nie zgłaszał ani on, ani rodzina Rybickich żadnych roszczeń do tych tablic nie zgłaszali, że prawnie zgodnie z Kodeksem Prawa Cywilnego, Art. 174 NMM stało się ich właścicielem zgodnie z brzmieniem artykułu:

    "§ 1.Posiadacz rzeczy ruchomej niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada rzecz nieprzerwanie od lat trzech jako posiadacz samoistny, chyba że posiada w złej wierze."
    § 2.
    Przepisu § 1 nie stosuje się do rzeczy wpisanej do krajowego rejestru utraconych dóbr kultury.

    Zresztą pan Grzywaczewski i rodzina Arkadiusza Rybickiego są tylko właścicielami praw autorskich do utworu, nie samych tablic.

    • 14 4

    • co za bzdury, ani Domżal ani Sellin nie mają żadnej umowy depozytu! (4)

      Podobnie nie mają aktu darowizny, nie mają umowy kupna- sprzedaży. A tylko na tej podstawie można dokonać wpisu do księgi muzealnej. Tablice wpisano do księgi z naruszeniem przepisów dlatego jest on nieważny. Co do przepisów prawa autorskiego lepiej się nie ośmieszaj.

      • 2 6

      • Umowa depozytu musi być, bo w takim razie Kerski i ECS (3)

        Wszedł w ich posiadanie nielegalnie. Co do umowy własności... Sprawa jest bardziej skomplikowana. Faktycznie jej nie ma, ale to dlatego, że w 1981 przekazanie między Solidarnością, a NMM załatwiono na gębę, wtedy to nie było dziwne.
        Jednak obecnie na mocy artykułu 178 kodeksu cywilnego tablice należą prawnie do NMM, ten bowiem mówi:

        § 1.Posiadacz rzeczy ruchomej nie będący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada rzecz nieprzerwanie od lat trzech jako posiadacz samoistny, chyba że posiada w złej wierze.
        § 2. Przepisu § 1 nie stosuje się do rzeczy wpisanej do krajowego rejestru utraconych dóbr kultury.

        A NMM posiadał je nieprzerwanie od 1989, gdy wróciły z ukrycia w domu pracownika do muzeum. Więc dłużej niż 3 lata

        • 5 3

        • bzdura, w 1981 nie załatwiono na gębę, jest pisemny wniosek CMM o wypożyczenie na wystawę (2)

          podkreślam wypożyczenie, czyli NMM działa jak najbardziej w złej wierze.

          • 2 2

          • Co to wszystko zmienia? (1)

            ECS nie jest prawnym następcą NSZZ Solidarność. Tablice zostały zredagowane w 1980 r. podczas obrad Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego na terenie Stoczni w Gdańsku. W 1981 r. Zarząd Solidarności przekazał tablice w depozyt do Narodowego Muzeum Morskiego.
            ECS nie posiada jakichkolwiek praw do tych tablic.
            Pan Goryszewski niech się nie kompromituje w sprawie praw autorskich. Był " tylko" osobą, która dokonała wpisu treści na tablicę nr 2. To tak, jakby lakiernik twierdził, iż auto jest jego własnością, bo sam go lakierowal...

            • 6 2

            • nie kłam nie przekazał w depozyt, a wypożyczył na wystawę.

              • 1 2

    • co ma piernik do wiatraka?

      Co ma NMM do tablic z postulatami ? Powstały na terenie stoczni - gdzie rodziła się demokracja - i tam powinny zostać . To jest świadectwo historii tego miejsca - jakże ważnego nie tylko dla Polski . Przecież w muzeum nie powstawała Solidarność ani te tablice > powstały w czasie strajków sierpnia 1980 roku - na terenie Stoczni Gdańskiej - i tam gdzie je pokazano na widok publiczny w tamtym czasie - tam powinny być pokazywane . To tu jest ich miejsce.
      Muzeum Morskie - ma inne tematy do opowiadania - i niech się zajmie sprawami morskimi . Co za tupet ?

      • 0 0

  • ECS tylko dzieli chyba?, natychmiast zamknąć to to gorsze jak WSI 24

    • 13 4

  • ECS, tragedia (2)

    Za pieniądze polskich podatników reklamują opozycję antypaństwową, i gender. Rząd już dawno powinien wycofać się ze współfinansowania siedliska które nie ma nic wspólnego z kultywowaniem pamięci i idei I Solidarności, skoro nie ma wpływu na działalność ECS.

    • 13 7

    • czy ty tam byłeś ośla łąko?

      • 3 1

    • Temu rządowi szczególnie trzeba patrzeć

      na ręce bo marnują miliardy z budżetu. Taki Suski promuje wsadzanie kasy w lotnisko w Radomiu skąd pochodzi. Robi sobie kampanię. Czy inwestycja jest rentowna już go nie obchodzi....

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane