• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samir S. miał wspólnika, którym interesował się polski kontrwywiad?

ms
7 kwietnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Samir S. podczas posiedzenia sądu, na którym aresztowano go na trzy miesiące. Samir S. podczas posiedzenia sądu, na którym aresztowano go na trzy miesiące.

Czy Samir S., któremu prokuratura postawiła zarzut zabójstwa trzyosobowej rodziny, rzeczywiście działał z chęci zysku, skoro w kieszeniach spodni Adama K. znajdowało się kilkadziesiąt tysięcy złotych, a także ruble i euro? W momencie popełnienia zbrodni, nieopodal przebywał wspólny znajomy ofiary i Samira S., z którym oskarżony o potrójne morderstwo mężczyzna rozmawiał tuż przed tragedią.



Czy uda się wyjasnić sprawę tego morderstwa?

Tygodnik Wprost przekonuje, że sprawa morderstwa rodziny K. jest dużo bardziej skomplikowana, niż to wynika ze skąpych informacji, jakich mediom udziela Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku.

Czytaj także: Samir S. czeka na badania psychiatryczne

W poniedziałkowym wydaniu tygodnika dziennikarze piszą, że gdy w kawalerce przy ul. Długiej 31 dochodziło do morderstwa, w nieodległej restauracji siedział M., Rosjanin z Kaliningradu. Na pozór nie ma w tym nic wyjątkowego, bo turyści z obwodu są częstymi gośćmi w Trójmieście. Tyle tylko, że w dniach poprzedzających tragedię, Samir S. wielokrotnie rozmawiał z tym człowiekiem. Wprost informuje, że między 9 a 13 marca (tego dnia doszło do zbrodni) Samir S. i M. rozmawiali przez telefon.

Zresztą zamordowany Adam K. także dobrze znał M.; dowodzą tego znalezione w mieszkaniu ofiary wspólne zdjęcia, wykonane podczas spotkań grup rekonstrukcyjnych.

Czytaj także: Kim był zamordowany Adam K.?

Skąd wiadomo o rozmowach domniemanego mordercy Adama K. z Rosjaninem z Kaliningradu? Z logów w telefonie komórkowym Samira S., tych samych, które w kilkadziesiąt godzin doprowadziły śledczych do mieszkania 32-letniego mężczyzny w Elblągu.

Według Wprost wkrótce po morderstwie w Gdańsku M. opuścił Polskę. Jeden z trójmiejskich śledczych, z którym rozmawiali dziennikarze tygodnika, miał stwierdzić, że M. był sprawdzany przez kontrwywiad ABW, pod kątem związków z rosyjskimi służbami specjalnymi.

Zdaniem dziennikarzy wątpliwy ma być oficjalny motyw morderstwa - rabunek. Dotarli oni do informacji, że zamordowany Adam K. miał w momencie śmierci w kieszeniach spodni kilkadziesiąt tysięcy złotych, a także ruble i euro. W mieszkaniu pozostały też duże ilości biżuterii.

Przypomnijmy: Samir S. miał dokonać zbrodni 13 marca, strzelając do ofiar z pistoletu typu Walther. Gdańska prokuratura oskarżyła go o zamordowanie Adama K., jego żony Agnieszki i ich 16-miesięcznej córki Niny, a sąd uznał, że zarzuty są na tyle uprawdopodobnione, że aresztował mężczyznę na trzy miesiące.

Materiał z połowy marca. Prokuratura w sprawie potrójnego zabójstwa przy ul. Długiej

ms

Opinie (150) 4 zablokowane

  • wprost...

    Przeciez to wiarygodnosc na poziomie pudelka...

    • 11 6

  • Polacy chcieli go zwerbować na szpiega, toby tłumaczyło dlaczego był nielegalnie. Tylko sytuacja lekko wyszła spod kontroli.

    • 5 2

  • Redaktorze bez nazwiska (ale z inicjałami)! (5)

    Nie na posiedzeniu sądu aresztowano go na trzy miesiące, a podjęto decyzję o areszcie. Aresztowano go wcześniej.

    W momencie śmierci mógł mieć i milion złotych. Dla teorii liczy się, ile miał po znalezieniu go martwym, a nie w momencie śmierci. To zdanie nie ma logicznego sensu, bo jeśli ofiara w momencie śmierci ma coś, to właśnie motywem może być rabunek. Dopiero jeśli to coś zostanie przy ofierze po zabójstwie, to w ten motyw można zwątpić. Takiej informacji nie ma w artykule.

    Nie zarzuty są na tyle mocne, tylko dowody są na tyle przekonujące, że mocne zarzuty mogą okazać się prawdziwe.

    Nie sąd go aresztował, a sąd wydał postanowienie. Sądy nie są od aresztowań, tylko od rozsądzania.

    • 36 8

    • (1)

      1. mylisz się. Wcześniej go zatrzymano. A areszcie decyduje nie kto inny tylko sąd
      2. nie wypowiadam się
      3. nie wypowiadam się
      4. mylisz się, sądy są od aresztowań, od rozsądzania, od wydawania nakazów zapłaty, od miliona spraw ;)

      • 3 5

      • Sąd decyduje o areszcie, a nie aresztuje. Czytaj ze zrozumieniem.

        To mniej więcej taka różnica jak "mój mąż upiekł dziś kurczaka na obiad" a "mój mąż zdecydował, że upiekę dziś kurczaka na obiad".

        • 8 1

    • nie znasz się chłopaku (1)

      Po pierwsze to: nie aresztowano go wcześniej tylko został zatrzymany przez policje( zatrzymanie a areszt to dwie inne rzeczy), po drugie to Sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy na wniosek Prokuratury. Kłania się kodeks jełopie.

      • 3 5

      • po co te epitety chamie

        • 3 2

    • studencina pierwszego roku prawa? :D

      • 2 2

  • Jak dobrze, że rządzi tusk i po.

    Oni nas ochronią przed putinem.

    • 10 5

  • ja to myślę, że koleś natarafił na jakiś skarb z czasów II wojny i go ruskie stukli (2)

    coś musiał wygrzebać, jakieś dokumenty, skarb albo co. I wywiad się o to upomniał.

    • 17 5

    • Co to miało by być niby? Tajemnica smoleńska?

      • 3 5

    • stłuc to można dzieciaka

      na kwaśne jabłko

      • 0 2

  • mozemy sobie pisac i domniemywac

    ktos wie jak bylo i dlaczego, wie czego musi sie bac i z jakiego powodu. slupy z policji zrobily swoje, sprawca jest- jest pokrycie dla bydla. jego wina- niewinnosc nie ma najmniejszego znaczenia.

    • 4 3

  • buldogi sie gryza pod dywanem

    W państwie gdzie rządzą agentury jest brak niezależnych sędziów czy prokuratorów. Śmierć prezydenta i ogólny rechot a przy tym śledztwo prowadzone jak włamanie do garażu.
    Zapomnijcie o sprawiedliwości, zapomnijcie o prawie, zyjcie jak dzikusy walcząc o przetrwanie

    • 14 2

  • (4)

    Czy Ci, ktòrzy we wczesniejszym artykule o autokarach z rosjanami nadal sa tego zdania, ze ruskich do Polski nalezy wpuszczac jak najwiecej ??? Bo kupuja ??? Widac nie tylko...

    • 10 4

    • (2)

      a jak Polacy w Belgii zadzgali typa dla odtwarzacza mp3, to bylo ok nie?
      Plebs robi wioche za granica, a sam jęczy jak ktos robi to samo u niego :)

      • 3 4

      • Nie Polacy w Belgii, to byli cyganie. (1)

        • 5 0

        • A czy przypadkiem ci cyganie nie byli "z Polski"?

          Zresztą co za różnica, skoro dla was Azer=Rusek.

          • 1 2

    • to nie byl ruski matole tylko azer.

      • 5 1

  • Wcale by mnie nie zdziwil fakt ze to wszystko jest powiazane ze '' Wzbogaconym uranem'' !

    Moze to dziwne skojarzenie ale calkiem prawdopodobne ze mialo to moze jakis zwiazek z checia przejecia wlasnie owego transportu przez Gdansk '' Wbogaconego uranu ''. Sa dzis grupy w Rosji zajmujace sie handlem srodkami do budowy srodkow masowego razenia. Specjalizuja sie w tym wlasnie rosjanie i na terenie rosji byly juz znane przypadki przejecia materialow radioaktywnych ktorymi zainteresowany jest aktualnie rynek '' swiatowy ''. Biora w tym tez udzial wlasnie sluzby specjalne powiazane ze swiatem przestepczym. Moze to tylko przypadkowe skojarzenie ale jakos dziwnie tu sie wszystko sklada ::: bo i sluzby specjalne , Swiat rosyjskiej mafii no i Gdansk w ktorym owy '' Uran '' mial byc zaladowany do dalszego transporu . Moze jest cos na rzeczy a moze nie ale jakos dziwnie te fakty sie '' sklejaja '''.

    • 4 7

  • Dramat (1)

    Słyszalem ze policja nasza zaopatrywala sie u niego w bron. Wiec musi byc cos na rzeczy i sprawa ucichnie zobaczycie.

    • 4 10

    • plota, którą tworzysz

      • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane