Młodzi chłopcy rozebrali w szkole swoją koleżankę i na oczach klasy molestowali ją seksualnie. Całe zdarzenia sfilmowali telefonem komórkowym. Upokorzona przez nich 14-latka popełniła samobójstwo - tę szokującą historię opisał dziś Dziennik Bałtycki.
2006-10-25 20:49
MOżE KTOś KTO CHCE ZE MNą "POROZMAWIAć" NA WłASNą RęKę Z TYMI ZWYRODNIALCAMI PISZCIE
2006-10-25 20:50
nie wierze w to, ze nie chciały pomuc tej dziewczynie! gdyby im naprawde na tym zależało to długo by z tym nie zwlekali i odrazu pomogli! największa wine ponosi za to cała klasa a nie nauczyciel ktory akurat wyszedł na apel! bo to nie jego wina- w kazdej innej klasie moglo sie to zdazyc! ja sama chodzilam do gimnazjum nr 2 i bardzo dobrze wspominam lata tam spedzone! nigdy w zyciu bym nie powiedziala, ze sie tam takie cos wydarzy tym bardziej ze to w miare pozadna szkola z dosyc srogimi i dbajacymi o uczniow nauczycielami!!! mam nadzieje ze tych gnojów smierdzacych pozamykaja w cholere!!!! sama zastanawiam sie czy przypadkiem nie pujsc pod ta szkole i nie nawrzucac tej klasie zeby nie udawali smutnych i rzalujacych tego co sie stalo bo oni tak samo brali w tym udzial jak i tamci zwyrodnialcy!ja bym w zyciu nie pozwolila zeby na moich oczach takie cos sie wydarzylo chodzbym miala przeciwstawic sie calej klasie! uczniom klasy 2F nalezy sie pozadna kara!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2006-10-25 20:50
2006-10-25 20:51
chciałabym się dowiedzieć, co takiego miała do roboty nauczycielka, której nie było na lekcji, przecież za to jej płacą, żeby prowadziła lekcje a nie załatwiała swoich prywatnych spraw, za to grozi kara!!! a druga sprawa- dlaczego ci zwyrodnialcy mają być potraktowani w sądzie jak dzieci? uważam że za coś takiego powinni być sądzeni jak dorośli
2006-10-25 20:52
2006-10-25 20:52
to teraz idz ich zabij, jak zapowiadales
2006-10-25 20:52
Teraz trzeba zrobić na odwrót i tych gnojów rozebrać, nagrać, dać do internetu a potem zrobić z nimi porządek!!
2006-10-25 20:53
moze sie wybierzemy do ich domów?
2006-10-25 20:53
brak mi słow jedyne co przychodzi mi do glowy to to,ze zawsze uważałąm ze za dużo seksu w tv, gazetach itp...mam 13 letniego syna i hormony mu walą na głowe.....hamuje go jak mogę jestem zwolenniczką bezstresowego wychowania i wychowuje swoje dzieci bezstresowo- bezstresowo dla siebie czyli wina= kara. Był taki okres w zyciu mojego syna że co chwile był karany ......teraz z byle pierdołą przychodzi do mnie, jak kolega powie brzydko o koleżance, jak mu się jakaś dziewczyna podoba itp dużo rozmawiamy i nigdy, NIGDY nie brakuje mi czasu na rozmowe z nim
A rodzicom Ani mogę tylko powiedzieć,że bardzo im współczuje i rozumiem ich bol ( stracilam 16 letniego syna potrącił go samochód ) wiem co znaczy stracic dziecko
2006-10-25 20:53
Czytam te wypowiedzi i widze jakby teraz sie wszyscy obudzili ze przemoc istnieje w szkole. Mam 25 lat wiec szkole podstawowa skonczyla juz dawno. Ale to co tam przezylam niestety pamietam do dzisiaj. I to odbilo sie na moim zyciu w szkole sredniej a pozniej na studiach.
Ja tez bylam ofiara w mojej klasie. Dlaczego/?? Bo byla bardzo dobra uczennica i nie umialam sie bronic. Bylo mnostwych incyndentow. Jednego dnia chcieli mnie pobic. Po szkole uciekalam, ludzie na ulicy pomogli mi uciec i wrocic spokojnie do domu. Cala klasa wyzszla ze szkoly aby popatrzyc jak chlopacy mnie szukaja i biegaja za mna.
To bylo 12 lat temu!! I juz wtedy interwencje w szkole przez moich rodzicow nic niepomogly. Oczywiscie pani wychowawczyni mowila ze ja przesadzam a chlopcy w klasie sie tak zachowuja bo to taki trudny wiek.
I co sie dziwic tej tragedi. Ten problem w szkolach narastach od wielu wielu lat. A dyrektorzy tylko mowia ze w ich szkolach ten problem niedotyczy. To jest paranoja...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
