• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samochód wjechał w pieszych, a potem w budynek na Jasieniu. Kierowca zasłabł

Szymon Zięba
3 maja 2024, godz. 12:50  Raport
Opinie (311)
aktualizacja: godz. 13:00 (3 maja 2024)
Auto najpierw uderzyło w pieszych - matkę z dzieckiem, a potem w ścianę budynku. Auto najpierw uderzyło w pieszych - matkę z dzieckiem, a potem w ścianę budynku.

Do poważnego wypadku doszło w piątek, 3.05.2024 r., przy ul. Lawendowe Wzgórze 21Mapka. Kierowca samochodu osobowego najpierw potrącił spacerującą z 2-letnim dzieckiem kobietę, a potem uderzył w ścianę budynku. Jak się okazało, 50-latek zasłabł za kierownicą.



Użytkownicy naszej aplikacji zostali już o tym powiadomieni
Pobierz aplikację: Android iPhone




W jakim wieku kierowcy powinni przechodzić obowiązkowe badania okresowe?

Lawendowe Wzgórze - wypadek. 50-latek zasłabł za kierownicą



Aktualizacja, godz. 13

Jak informuje policja, ze wstępnych informacji wynika, że 50-letni kierowca zasłabł za kierownicą.

- Następnie potrącił kobietę z dzieckiem i wjechał w budynek. Mężczyzna jest cały i zdrowy. Zbadano go na obecność alkoholu w organizmie - był trzeźwy. Nie potrzebuje hospitalizacji. Matka z dzieckiem została zabrana do szpitala, ale ich stan nie zagraża ich życiu - powiedział asp. szt. Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
  • Skutki wypadku na Lawendowym Wzgórzu.
  • Skutki wypadku na Lawendowym Wzgórzu.
  • Skutki wypadku na Lawendowym Wzgórzu.


Na miejscu policjanci wykonują czynności pod kątem spowodowania wypadku drogowego.




Samochód wjechał w blok na Lawendowym Wzgórzu. Matka i dziecko poszkodowani



Uderzenie wgniotło ścianę budynku. Uderzenie wgniotło ścianę budynku.
O wydarzeniach poinformowali jako pierwsi nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Dziękujemy za przesłane sygnały.

12:34 3 MAJA (aktualizacjaakt. 13:27)

Auto wjechało w blok na Lawendowym Wzgórzu (113 opinii)

Na Lawendowym Wzgórzu audi wjechało w blok. 3 karetki, policja, pełno straży
Na Lawendowym Wzgórzu audi wjechało w blok. 3 karetki, policja, pełno straży


Informację potwierdzają strażacy.

Z relacji służb ratunkowych wynika, że poszkodowane zostały dwie osoby - kobieta i dziecko, w które najpierw miało uderzyć auto. Samochód następnie wjechał w ścianę budynku.

- Kierowca Audi A7 zjechał z jezdni - potrącił spacerującą chodnikiem kobietę z dzieckiem w wózku (dziecko ok. 2 lat), następnie uderzył w ścianę budynku. Kobieta i dziecko zostały zabrane do szpitala z ogólnymi potłuczeniami oraz urazem nogi u kobiety - informują strażacy.
Na miejscu są służby ratunkowe i policja.


Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Opinie (311) ponad 20 zablokowanych

  • Na Jasieniu w dom w podcieniu alkoholik uderzyl

    kupil flaszke, nie pamietal, ze ja wypil.

    • 0 0

  • Zbadać goscia czy nie brał środków psychoaktywnych

    • 3 0

  • wynika z tego

    że 50 latkowie powinni przechodzić dodatkowe badania lekarskie

    • 1 3

  • Szczepiony? Może miał skrzepy po szczepieniu

    Teraz NZK jest na topie nagłych przypadków. Big farma nie poniosła odpowiedzialności.

    • 3 3

  • Caly,zdrowy ale zaslabl

    • 4 0

  • mantal kierowców audi i bmw

    pewnie na 99% nie włącza kierunkowskazów

    tak to jest jak dziady stare jeżdżą autami z ponad 200km

    • 1 1

  • Jeżeli pracownik biurowy musi się badać co parę lat

    to tym bardziej kierowca który prowadzi potencjalne narzędzie do zabijania.

    • 4 1

  • Toć to zwykła bajka dla naiwnych:(

    Kolo cały czas jeździ jak wariat po osiedlu. W końcu blok mu wyskoczył pod koła:( Typowy ameboid w 4 zerach udający macho ..ze słomą w klapkach. Niestety jak zwykle cierpią niewinni. Pomroczność jasna typowa ściema dresa;)

    • 4 0

  • Zabrac prawo jazdy, a potem badanje stanu zdrowia i umyslu

    I podjąć decyzję. Zakazać auta z czerwonymi hamulcami, jakieś mniejsze dawac

    • 1 1

  • Ostatnio widzialem gościa w gdanskiu

    Który jechał terenówka w ogóle nie patrząc się na drogę tylko w telefon, a przed nim i za nim jechały auta, i to nie był korek

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane