• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samolot RWD - 13 na dziedzińcu Ratusza

km
6 lipca 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Tak wyglądał na niebie oryginalny wedlowski RWD - 13 pod koniec lat 30. XX wieku. Tak wyglądał na niebie oryginalny wedlowski RWD - 13 pod koniec lat 30. XX wieku.

W II Rzeczpospolitej był niebieski, gdyż transportował po Europie czekoladę "Wedla", ale w czasie II wojny światowej zaginął bez wieści po ewakuacji do Rumunii. Jednak w sobotę na dziedzińcu Ratusza Głównego Miasta, zobaczymy latająca replikę słynnego samolotu RWD 13, także niebieską.



Zaledwie kilka dni temu z dziedzińca gdańskiego ratusza odjechały ikony motoryzacji - Mercedes SLS AMG i Mercedes, który startował w Rajdzie Monte Carlo, a już w sobotę będzie tam można podziwiać replikę słynnego polskiego samolotu z okresu międzywojennego - RWD 13 SP - WDL. Oryginalny ma bardzo ciekawą historię, do której nawiązuje obecna replika.

- W kwietniu 1937 r. fabryka czekolady E. Wedel nabyła ten samolot w Doświadczalnych Warsztatach Lotniczych. Ze względu na właściciela został pomalowany na kolor niebieski i otrzymał znaki rejestracyjne SP - WDL oraz charakterystyczne logo Wedla, ale inne niż znamy obecne. Symbolem producenta był także rycerz siedzący na zebrze i trzymający tarczę z herbatnika - wyjaśnia dr Janusz Trupinda, kurator wystawy "Citius-Altius-Fortius" z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska.

Czy leciałeś kiedyś turystycznym, niewielkim samolotem?

Samolotem przewożono wedlowską czekoladę, nie tylko na polskie transatlantyki, ale też do sklepów Wedla w Paryżu czy Kopenhadze oraz używano go do celów reklamowych. Brał też udział w wojnie obronnej we wrześniu 1939 roku. Został ewakuowany do Rumunii, gdzie przepadł, jak większość przedwojennych samolotów, bez wieści. Na świecie zachowały się jedynie dwa egzemplarze RWD - 13. Jeden znajduje się w ekspozycji Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie, drugi zaś (działający) w Museu Asas de um Sonho w Itu koło Sao Paulo w Brazylii.

W jaki sposób replikę samolotu uda się umieścić na niewielkim dziedzińcu ratusza?

- Jest to tzw. replika skalowana do 88 proc. oryginalnej wielkości samolotu. Niemniej i tak rozpiętość skrzydeł wynosi ponad 10 m. Dlatego samolot przyjedzie do nas najpierw rozmontowany na części, a w piątek od rana będzie składany na dziedzińcu - tłumaczy dr Janusz Trupinda.

Replikę samolotu zbudowali dwaj gdańszczanie, Andrzej DoroszewiczStanisław Michalczuk. W 2002 roku powstały najpierw skrzydła samolotu, reszta powstawała od roku 2006. Ma tak samo jak oryginał, kadłub kryty płótnem. Co ciekawe samolot jest działający i obecnie też jest wykorzystywany do celów reklamowych Wedla.

Na dziedzińcu ratusza będzie go można podziwiać w sobotę od godz. 12, a także do końca lipca. Wejście na sobotnią prezentację będzie bezpłatne i na dodatek okraszone słodkościami firmy Wedel, która wraz z Aeroklubem Gdańskim są partnerami przedsięwzięcia.
km

Wydarzenia

RWD 13 na dziedzińcu Ratusza

10 zł
pokaz

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (40) 1 zablokowana

  • Ile on zabierał tej czekolady ? (1)

    Jaki miał udźwig ?

    Przed 1939r. Polska lepiej stała jak dzisiaj.

    • 1 0

    • już wiem

      360 kg.

      i się opłacało lecieć np. do Kopenhagi a dzisiaj POwcom nic się nie opaca i wszystko trzeba sprzedać obcym.

      A obcym to już się będzie opłacało.

      • 0 0

  • Replika ???

    Budowa repliki mniejszej o 12% to jakaś kpina.Szkoda tego nawet komentować.

    • 2 0

  • moje pytanie

    Czy skrzydła przy kadłubie mają charakterystyczny dla RWD uskok,bo jakoś tego na zdjęciach nie widzę??

    • 0 0

  • widać że managerom MHMG brakuje już pomysłów.
    Co ten samolot ma wspólnego z Gdańskiem???
    "...to jest samolot na skalę naszych możliwości,
    tym samolotem wszystkim pokazujemy.... o takiego wała"
    a później protokół zniszczenia, chodzi o to by miś był drogi, a nadzór autorski odpowiednio opłacony.

    • 0 0

  • "działający"

    Ale się ubawiłem określeniem "działający" - samolot, to przecież nie katarynka! :)

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane