• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zabytkowy samolot w Babich Dołach potrzebuje remontu

Patryk Szczerba
20 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Samolot TS-8 Bies wrócił na Babie Doły

Symbol dzielnicy Babie Doły nie wygląda obecnie tak jakby życzyli sobie tego mieszkańcy.


Nie ma chętnych na remont niszczejącego samolotu TS-8 Bies, upamiętniającego lotników w Babich Dołach. Działka, na której stoi, należy do Agencji Mienia Wojskowego, która właścicielem samolotu nie jest, więc inwestować w jego renowację - podobnie jak miasto i wojsko - nie chce.



Kto powinien zająć się renowacją samolotu na Babich Dołach?

Mieszkańcy Babich Dołów znają go doskonale. Umiejscowiony przy wjeździe do mieszkaniowej części dzielnicy przy ul. Ikara, zobacz na mapie Gdynisamolot wpisał się na stałe w jej krajobraz. Dla innych mieszkańców Trójmiasta, w tym także Gdyni, może pozostawać ciekawostką, o której wielu być może nie słyszało.

Ku czci polskich lotników

Stanął w tym miejscu prawdopodobnie w latach 70. jako inicjatywa społeczna ówczesnego dowódcy lub grupy żołnierzy zawodowych, pełniących służbę w jednostce wojskowej w Babich Dołach. Poniżej znajduje się tablica upamiętniająca polskich pilotów, umieszczona tam kilkanaście lat temu.

Problem w tym, że umieszczony na wysokości kilku metrów samolot pozostaje bez właściciela, nie jest też oficjalnie uznany za pomnik. Z tych powodów z roku na rok coraz bardziej niszczeje. Wiadomo jedynie, że samolot znajduje się na działce należącej do Agencji Mienia Wojskowego.

- Nie figurował w bazie obejmującej sprzęt od 1999 roku w naszej ewidencji. Działka, na której obecnie znajduje się samolot, należała do Wojskowej Agencji Mieszkaniowej, którą 1 października 2015 roku połączono z Agencją Mienia Wojskowego. W czerwcu 1996 roku WAM przejęła ją od Wojskowego Zarządu Kwaterunkowo-Budowlanego w Gdyni. W protokole zdawczo-odbiorczym nie ma wzmianki o samolocie - wyjaśnia Małgorzata Weber z Agencji Mienia Wojskowego.
Samolotem nie zajmie się Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej, której członkowie tłumaczą, że nie mogą wydawać pieniędzy na nie swoje mienie. W utrzymaniu terenu pomaga okoliczna Szkoła Podstawowa nr 28 nosząca nazwę Lotników Polskich, której uczniowie oprócz starań o utrzymanie terenu składają znicze i kwiaty oraz rezerwiści deklarujący złożenie wniosku do miasta o zatroszczenie się o samolot.

Wartość sentymentalna

Również w radzie dzielnicy temat wciąż wraca podczas comiesięcznych sesji.

- Jestem pilotem, dla mnie osobiście ten pomnik ma wartość sentymentalną. Jako rada dzielnicy staramy się w miarę możliwości dbać o jego otoczenie, przycinając krzewy i porządkując teren. Tyle możemy zrobić. Wiem, że są plany, by działka przeszła w ręce miasta, ale konkrety do nas nie dotarły. Z doświadczenia radnego wiem, że gdy w grę wchodzi przejęcie działek od AMW, mogą być z tym kłopoty - wyjaśnia Leszek Gawiński, przewodniczący Rady Dzielnicy Babie Doły.
Przypomnijmy, że półtora roku temu opisywaliśmy podobną sprawę, związaną ze schodami prowadzącymi na plażę w Babich Dołach. M.in. dzięki naszej interwencji, zniszczone zejście przeszło remont. Miasto przejęło teren w formie użyczenia, choć początkowo przedstawiciele Agencji Mienia Wojskowego obstawali przy wykupie całej działki za ponad 650 tys. zł.

O żywym zainteresowaniu przyszłością pomnika cały czas ochoczo zapewniają też radni miasta z okręgu obejmującego Babie Doły. Póki co jednak, widocznych efektów brakuje, choć temat przewija się od lat.

- Jesteśmy chętni, by tę działkę przejąć, bo rzeczywiście samolot jest symbolem dzielnicy, popularnym także wśród turystów. Nie zrobimy jednak tego, póki obiekt nie zostanie zinwentaryzowany i wyremontowany - wyjaśnia Tomasz Banel, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji Urzędu Miasta Gdyni.

Miejsca

Opinie (108) 5 zablokowanych

  • (1)

    Może komisja Macierewicza była by zainteresowana tym samolotem. Mogli by jakieś doświadczenia robić albo wizję lokalna z brzozą... Tak tylko głośno myślę....

    • 10 7

    • to lepiej nie myśl w ogóle.

      • 6 3

  • W tych "mrocznych" czasach PRL-u rozwijał się nawet rodzimy przemysł lotniczy.

    A teraz mamy III RP i TW "Bolka"...

    • 9 3

  • Bies

    Może "czekaja "az komus spadnie na głowę?I wtedy sie obudzą?

    • 7 3

  • Gdyby chodziło o jakiś bzdet związany kościołem ,miasto już dawno kasę by wyłożyło.

    • 9 3

  • bombardowac dzihadistow w syrii

    wyslac samolocik aby bombardowal islamskie panstwo ISIS

    • 1 5

  • nie pierwszy to raz kiedy nasuwa się wprost wniosek iż agencji mienia wojskowego jak i temu całemu "wojsku" patriotyzm i szacunek dla Polskiej Historii są obce...

    stanowisko miasta bezcenne łaskawie są gotowi działkę przejąć...
    ja też, i nie potrzebuję inwentaryzacji są prawne metody by sobie z takim "problemem" poradzić

    • 5 0

  • A ja go przyjmę (1)

    A ja go z miłą chęcią przyjmę, wyremontuję zadbam nawet działkę posprzątam. Jeden samolot MW już wyremontowałem to wiem ile to kasy i czasy trzeba poświęcić.

    • 7 1

    • Pomoc

      Chętnie Panu pomogę w renowacji samolotu. Proszę o kontakt 601 65 88 12

      • 0 0

  • ciekawe jest to, że nie doceniacie człowieka, konstruktora samolotu i ludzi którzy go wykonali, sami nie potrafiąc prawidłowo skleić prostego modelu samolotu z plastiku, a oceniacie inżynierów pod wpływem polityki, mediów, czasów w których żyli ci ludzie itd. smutne nie macie pojęcia, a oceniacie. Ogólnie macie zdanie na dany temat w zależności co mówią w mediach i kto jest u władzy i tymi mediami steruje i co piszą na facebook ogólnie brak samodzielnego myślenia :)

    • 7 2

  • Remont samolotu - mieszkańcy osiedla - plus rada dzielnicy (2)

    Rada dzielnicy- odwagi i do BOJU:Szanowni radni Babich Dołów - duży kapelusz do ręki i obejść wszystkich mieszkańców osiedla, brakującą kwotę na odnowienie samolotu - dołożyć z funduszu inwestycyjnego Rady na 2016 rok.
    Stasiu

    • 11 0

    • Brawo Stasiu

      • 2 2

    • ???

      Wojskowi mają coś dać od siebie?

      • 5 1

  • Nie piszcie "nie chce"

    To niesprawiedliwe, drodzy Redaktorzy. W sektorze publicznym wydawanie pieniędzy na mienie nienależące do jednostki budżetowej może stać się przyczyną bardzo mało przyjemnych kłopotów z prawem.

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane