W przyszłym roku na rondzie przy lotnisku
pojawi się... samolot. Zanim jednak maszyna Jetstream stanie na wbudowanej w kadłub konstrukcji, przejdzie renowację. Lotnisko wybrało już koncepcję, na podstawie której trwają prace projektowe.
ciekawy, może stać się nową atrakcją dla turystów i obiektem do robienia zdjęć
77%
dyskusyjny, choć z ocenami trzeba się jeszcze wstrzymać
8%
nietrafiony, może rozpraszać uwagę kierowców
15%
Wyłączone z eksploatacji samoloty stawiane w pobliżu portów lotniczych to długa tradycja. Zazwyczaj maszyny są eksponowane jednak w siermiężny sposób, a pomysł i jego realizacja mają po kilkadziesiąt lat, przez co dla pasażerów korzystających z danego lotniska są mało atrakcyjne.
W Gdańsku ma być inaczej.
Władze portu lotniczego chcą, by na rondzie u zbiegu Słowackiego i Spadochroniarzy ustawiony samolot wywoływał "efekt wow".
- Nasz samolot stanie na specjalnej konstrukcji, która zostanie wbudowana w kadłub, by trzymać maszynę w określonej pozycji - mówi nam Wojciech Płotka, kierownik Działu Inwestycji w Porcie Lotniczym w Gdańsku. - Obecnie wybraliśmy już koncepcję, na podstawie której trwają prace projektowe. Dokumentacja ma być gotowa na przełomie 2024 i 2025 r.
Znika charakterystyczna wieża na lotnisku. Jej miejsce zajmą biurowce
W pierwszej połowie przyszłego roku planowany jest przetarg na budowę i jeśli wszystko pójdzie po myśli lotniska, samolot pojawi się na rondzie w drugiej połowie 2025 r. Zanim to jednak nastąpi, sama maszyna przejdzie renowację, a sam projekt trzeba będzie uzgodnić m.in. z Wodami Polskimi i miastem (konieczne będzie przebudowanie sieci sanitarnej i deszczowej na rondzie). Modernizacji samolotu prawdopodobnie podejmie się jedna z firm działających na terenie lotniska.
Wcześniej mały turbośmigłowy samolot pasażerski Jetstream służył na lotnisku jako obiekt do ćwiczeń dla służb zabezpieczenia przeciwpożarowego.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
