• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samolot zawrócony z pasa startowego przez pijanego pasażera

szym
21 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Kompletnie pijany mężczyzna zasnął w samolocie. Musiała interweniować Straż Graniczna (zdjęcie ilustracyjne). Kompletnie pijany mężczyzna zasnął w samolocie. Musiała interweniować Straż Graniczna (zdjęcie ilustracyjne).

Wszedł na pokład samolotu i "urwał mu się film". Przez 32-letniego pasażera trzeba było zawrócić przygotowany do lotu samolot, który z Gdańska miał wylecieć do Wrocławia. Kompletnie pijany mężczyzna nie został jednak ukarany mandatem, bo... był bardzo ugodowy.



Zdarza ci się pić alkohol przed odlotem?

Samolot znajdował się już na pasie startowym gdańskiego lotniska i był gotowy na swój rejs do Wrocławia, gdy okazało się, że załoga utraciła kontakt z 32-letnim pasażerem. Mężczyzna nie reagował na polecenia zapięcia pasów. Był tak bardzo pijany, że aż zasnął. Musiała interweniować Straż Graniczna.

- Kierownik zmiany Placówki Straży Granicznej w Gdańsku został poinformowany przez dyżurnego Portu Lotniczego o samolocie rejsowym do Wrocławia, który z powodu nietrzeźwego pasażera musiał zawrócić z pasa startowego. Wysłany na miejsce patrol z Zespołu Interwencji Specjalnych, zgodnie z decyzją kapitana samolotu, wyprowadził z samolotu 32-latka, mieszkańca Opola. Mężczyzna nie stawiał oporu. W asyście Służby Ochrony Lotniska mężczyzna opuścił teren portu lotniczego - mówi Tadeusz Gruchalla z Morskiego Oddziału Straży Granicznej.

Gdzie 32-latek zdążył się tak upić? Nie wiadomo



Ile promili miał w organizmie 32-latek - tego nie wiadomo. Pogranicznicy nieoficjalnie przyznają jednak, że już pijany musiał zostać wpuszczony na pokład - inaczej nie zdążyłby doprowadzić się do takiego stanu.

- Niewykluczone, że "na hejnał" wypił alkohol tuż przed wejściem na pokład i ścięło go już na miejscu - słyszymy.
Mężczyzna nie został ukarany - był bowiem ugodowy. Tego dnia jednak do Wrocławia nie poleciał.
szym

Miejsca

Opinie (126) 5 zablokowanych

  • Przy tych temperaturach

    Alkohol ma mocniejszy efekt. M.in. dlatego: czym bliżej do równika (czy raczej równoleżnika), tym słabsze piwo.

    • 0 1

  • ciemno, ciemniej, czarnek

    • 0 0

  • A może to był cukrzyk?

    • 0 0

  • Bo tak pijanemu się madnatu nie wystawia (1)

    A robi wniosek do sądu. Chłopcy chcieli (Z)jeść (i) (S)spać dlatego pouczyli.

    • 1 0

    • Po dodatku

      +500(minus podatek) tak się rozwydrzyli jak te norki!

      • 0 0

  • czy udamu sie kiedys jeszcz wystartowac??? zal i samolota

    • 0 0

  • Nie powinien byc alkohol wofule!

    • 0 0

  • Czy regulaminy Lotu zakazują odbywania podróży osobom nietrzeźwym? Nie sądzę. Na jakiej więc podstawie usunięto spokojnego

    Załogi samolotów chyba zaczynają nadinterpretowywać przepisy. W tym przypadku człowiek został wpuszczony na pokład - czyli zakwalifikowano go jako zdolnego do podróży samolotem (stewardesa zawsze stoi przy drzwiach podczas boardingu), a zatem sam fakt ujawnienia się stanu nietrzeźwości nie stanowił zagrożenia dla bezpieczeństwa lotu. Wystarczyło pomóc zapiąć mu pasy.

    • 0 0

  • leciałam tym samolotem (1)

    Wg relacji jego kolegi Pan pił od dwóch dni, ledwo wszedł do samolotu, czemu nie zostało to wychwycone wcześniej tego nie wiem , ale wszyscy widzieli, że Pan nie powinien był być wpuszczony a nie zawracać z pasa stratowego i opóźniać lot.

    • 1 0

    • Pozdrawiam Panią, siedziałem obok Pani :)
      A kolega ma się już dobrze.

      • 0 0

  • (2)

    Takiej akcji jeszcze nie słyszałem;) Rozumiem gdyby trafił się nabuzowany awanturnik, a chłop po prostu "odleciał".
    Więc decyzja o zawróceniu samolotu, to czysty absurd. No ale kto w Polsce mieszka, ten w cyrku się nie śmieje;)

    • 2 0

    • Jak by obrz... wszystko łącznie z toba był byś szczęśliwy ?

      • 1 0

    • Jak to łatwo powiedzieć...

      Pasażer nie mógł samodzielnie zapiąć pasa, więc jak sobie wyobrażasz, że w razie jakieś awaryjnej sytuacji jest w stanie wykonać polecenia załogi, która od momentu odlotu jest odpowiedzialna za pasażerów, ich komfort i bezpieczeństwo??!
      A co w przypadku gdyby nagle się zbudził i zaczął wymiotować lub pod wpływem alkoholu miał problemy z ciśnieniem... Jak rozumiem pierwszy poleciałbyś z pomocą?:-) oczywiście że nie...musiałaby to robić załoga zostawiając kilkadziesiąt innych pasażerów bez obsługi, opieki , w ewentualnym smrodzie wymiocin. Na pewno pasażerowie wtedy mówiliby inaczej.
      Lub co gorsze obudziłby się zdezorientowany i zaczął się awanturować stawarzając zagrożenie dla innych. Obezwładniłbyś go i uciszył, by reszta lotu przebiegła w spokoju dla całego samolotu.
      Pasażer ma być świadomy tego, że jest w samolocie i tego co się dzieje.
      A to najgłupsze myślenie o jakim słyszałem.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane