• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samoloty z Rębiechowa pełne pasażerów

mia
14 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Parkują w polu kapusty, by oszczędzić 9 zł
W samolotach przylatujących i odlatujących z Gdańskiego Portu Lotniczego średnio zajętych jest 84,5% miejsc. To bardzo dobry wynik. W samolotach przylatujących i odlatujących z Gdańskiego Portu Lotniczego średnio zajętych jest 84,5% miejsc. To bardzo dobry wynik.

W sierpniu samoloty startujące z lotniska w Rębiechowie były wypełnione po brzegi. Rekordzistą był samolot do Dublina, który za każdym razem latał bez jednego wolnego miejsca.



Lubisz podróże powietrzne?

Sierpniowe statystyki dotyczące lotów z Gdańskiego Portu Lotniczego nastrajają optymistycznie. W maszynach przylatujących i odlatujących zajęte było średnio 84,5 proc. miejsc. Tym samym udało się pobić wynik 84,3 proc., osiągnięty rok temu w lipcu.

Tak dobry wynik był możliwy dzięki ogólnemu wzrostowi popytu na większości tras, jednak kluczowa była popularność rejsów PLL LOT do Warszawy - na tej trasie udało się wypełnić 81,2 proc. miejsc.

Liderem jeśli chodzi o wypełnienie samolotów pozostaje połączenie Ryanair do Dublina. Tzw. load factor, czyli współczynnik wypełnienia samolotu, na tym połączeniu wyniósł w sierpniu równe 100 proc., a wliczając dzieci do 2 lat, które mogą podróżować na kolanach rodziców 102,3 proc.. To rekord pojedynczego połączenia z Trójmiasta.

- Tak wysokie wskaźniki load factor wyraźnie pokazują, że mimo trudnego okresu dla branży lotniczej, samoloty z Gdańska latają pełne. To doskonałe wyniki i wierzymy, że dzięki nim przekonamy przewoźników do rozwinięcia swojej oferty dla Gdańska - mówi Tomasz Kloskowski, prezes zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy.
mia

Miejsca

Opinie (263) 6 zablokowanych

  • (20)

    Gdańsk to styl życia...

    • 191 39

    • Co innego, gdyby te rekordy padaly na polaczeniach do cieplych krajow, ktore nie istnieja (10)

      Nicea, Madeira, Algavre, Nicosia.... itd. A tak, to mamy zielona wyspe, ale w Dublinie

      • 45 9

      • Ciepłe kraje istnieją. Nie wiem, kto ci to powiedział. (2)

        • 31 4

        • Irlandia to ciepły kraj (1)

          • 16 5

          • Potwierdzam !

            :)

            • 9 2

      • hahaha ciesza sie bo lata emigracja, ktora przyleciala tylko po kielbasa:P (6)

        • 16 4

        • (5)

          zaścianek wbił sobie do głowy że lata tylko emigracja i koniec. a to że ludzie latają na wakacje czy w gości to już pomijalne

          • 9 6

          • (4)

            Nic dziwnego że ludzie latają. Pociąg z Gdańska do Warszawy 7 godzin a to tylko 350 km...

            • 17 0

            • (1)

              tak ale dolicz jeszcze dojazd na lotnisko, odprawę i oczekiwanie na lot. potem jeszcze dojazd z lotniska do miejsca docelowego. a lotniska są zazwyczaj na peryferiach miast

              • 2 15

              • dojazd do lotniska 15 minut, oczekiwanie na lot z odprawa 40, przelot ok 50 dojazd do celu ok 30 minut, suma: 2,15h. Jest roznica? Jest. Takich ja ja sa setki i ich nie przekonasz.

                • 15 1

            • Dlatego jeżdżę z pewnm przewoźnikiem autobusowym :) Bilety jak za darmo, na pokładzie wygodnie i czysto. A do tego podróż trwa 5-6h podczas których mogę spokojnie popracować.

              • 5 5

            • 7 godzin? ja jechałam 4,40 :)

              • 2 1

    • No to słabe to życie

      • 9 17

    • (3)

      Gdańsk to wyloty z Rębiechowa za pracą.

      • 38 13

      • (2)

        następny. gdyby ludzie wylatywali tylko w poszukiwaniu pracy to już by nikogo tu nie było. przemnóż sobie pasażerów w kilku ostatnich lat i porównaj z liczbą mieszkańców województwa pomorskiego. jakby ludzie latali tylko za pracą to pomorskie by było bardziej wyludnione niz Prypeć po Czarnobylu.

        Propaganda klęski jednak wymaga aby uprawiać czarnowidztwo, nawet jeżeli jest tak naciągane i prymitywne jak to. Ludzie latają na wakacje, służbowo, w odwiedziny - z bardzo wielu różnych powodów. Sam dzisiaj lecę, bynajmniej nie za pracą.

        Więc nie siej fermentu

        • 10 5

        • Te samoloty wpierw przylatują do Gdańska i przywożą emigrację. Inna cześć tejże odlatuje tym samy samolotem po wymianie pasażerów. Do sprawdzenia dla autora w jakim % są obłożone samoloty przylatujące. I wtedy można oszacować skalę.

          • 8 1

        • Masz rację!

          Obecnie Polska to piekny wspaniały kraj wielu mozliwości! Mamy wspaniały rząd i mądrego prezydenta. Ludziom żyje się dostatnio i każdy jest uśmiechnięty. Jestem tutaj szcęsliwy i głosuję na PO!

          • 6 1

    • leciałam Lotem do wawy w czwartek 6.09 o 8:30 100% LF , powrót lotem tego samego dnia i też 100% LF

      dzięki OLT

      • 16 3

    • Spod znaku korupcji, nepotyzmu, konformizmu, (1)

      braku kręgosłupa moralnego, ignorancji. Masz rację. Taki styl.

      • 11 10

      • no ktoś do takiej sytuacji dopuścił, widzisz najciemniej pod latarnią

        • 0 0

    • :)

      jestem poznaniakiem, ale w 100 % się z tobą zgadzam! Lubię Gdańsk :)

      • 5 3

  • (20)

    Czym tu się cieszyć ????, tym że bida w Polsce i ludziska muszą latać do roboty za granicę

    • 298 86

    • (11)

      Bez przesady, znam wiele osób, które wylatywały z Rębiechowa na wakacje.

      • 31 34

      • Tak do Irlandii po murowane słońce! (6)

        • 63 17

        • murowane przez polakow

          • 58 8

        • do Irlandii po murowane słońce! (1)

          A nie do Peru ?

          • 13 14

        • ja za tydzień (2)

          lecę na wakacje, więc Twoja teoria obalona.

          • 16 18

          • Pewnie jedziesz na Last mynyt... to jeszcze nie wiadomo czy pojedziesz:P albo czy wrocisZ:P

            • 13 12

          • Wyjatek potwierdza regule!

            • 0 0

        • Irlandia to nie tylko slonce, ale piekne widoki, o ktorych ty jak widac nie masz pojecia. Turystyka jest niezwykle ciekawa pod wzgledem turystycznym i kulturowym. I zdziwilbys sie, u nich tez jest slonce. Prezentujesz postawe Amerykancow, ktorzy sa zdziwieni, ze Polacy nie mieszkaja wsrod polarnych niedzwiadkow...Pole-pole.

          • 3 1

      • (2)

        widzisz ile masz minusow? Polak nigdy nie przyjmie do wiadomosci, ze do Dublina mozna na urlop leciec. Nas w koncu nie stac. Przeciez latamy tylko na zmywak co?

        • 13 6

        • moze i masz racje... Ale średnia stoi po stronie kolegi (1)

          Nie ma co porównywać, Polacy nie sa chetni samo organizowania sobie wakacji, mimo tanich lotow do wielu ciekawych miejsc. Coraz wiecej osob się do tego przekonuje, ale młodych. Reszta (zdecydowana wiekszosc wybierajaca 'lotnicze' wakacjem woli jechac na olinkluzif, poczuć troche pseudo luksusu w ciągu tygodnia z banzoletką na basenie, a potem wrocic do szarego zycia i własnych garów. Nie popieram tego, bo w przypadku wyjazdów tego typu- koszty sa zdecydowanie wyższe, a termin podróże kształcą praktycznie nie funkcjonuje.

          • 14 4

          • jakies dane? Bo ja pracuje w branzy i smiem twierdzic co innego;) Prezentujesz obiegowa opinie tylko czesci rodakow. Takie fajne uogolnienie. Ale faktem jest, ze gros Polakow wykupuje tanie oferty z bb, zeby na miejscu zwiedzac. Albo bilety lotnicze, rezerwuje hotele przez zagraniczne serwisy oferujace rezerwacje w jezyku polskim i smiga w swiat. To, ze dobrze sprzedaje sie Egipt nie swiadczy, ze tylko tak rodacy wypoczywaja. Wystarczy popytac ludzi z branzy, ale nie z biur podrozy, tylko tych, ktorzy oferuja wyjazdy indywidualne.

            • 0 0

      • OLT Express?

        • 2 0

    • (1)

      Ale dzięki temu spadły ceny i można polecieć sobie turystycznie za relatywnie śmieszne pieniądze.

      • 11 5

      • 'spadly spdly, to jest wszystko kwestia dalszego przekonywania do siebie spoleczenstwa.

        Czy teraz ktokolwiek z nas wyobraża sobie przejechac Europę autobusem??? 30godzin?? NIE...
        Od ok. 6lat (gdy w PL pojawiły sie tanie linie) trwał proces wdrażania w nas chęci powietrznych podróży i przekonywania do ich wygody i przystępnej ceny. Proszę zwrocic uwage, ze ceny, warunki latania w tanich liniach lotniczych, sa ciagle zmieniane na nasza niekorzyść (juz nie jest tak tanio jak kiedys), ale czy to ma znaczenie, skoro przeciętny Kowalski juz za wygodny na ponad całodobową podróż.

        • 7 4

    • nędzo,nie dramatyzuj...palancie. zapisz się do PIS.(pewnie tam jesteś)

      Tak trzymac..Port Lotniczy im. Lecha Wałęsy.

      • 20 17

    • a jakas ankiete robiles? ze wszyscy do pracy? bo turystyka nie istnieje?

      • 6 4

    • Racja! A są lotniska, gdzie miesięcznie odprawia się więcej pasażerów niż w GDN przez cały rok

      Tam to dopiero musi być bida!

      • 8 1

    • (2)

      tak jak napisałem wcześniej, propaganda klęski. Gdańskie lotnisko robi rocznie ponad 2 mln pasazerów. jezeli połowa z nich wylatuje to policz sobie jak szybko nasz region by się wyludnił. ale nie.... przeciez specjalnych zmian w ludności nie ma. twoja teoria upadła.

      sam dzisiaj lecę na wakacje razem ze znajomymi, inni znajomi lecieli w sierpniu. więc nie wciskaj kitu ze wszyscy za pracą wylatują bo twój obraz polaka-biedaka nie jest do końca zgodny z rzeczywistością

      • 3 8

      • Zapomniałeś policzyć (1)

        tych, co wracają po pprowiant do domu i zaraz lecą z powrotem na zmywak. Prawwie nikt nie leci do Irlandi na stałe. Co jakiś czas trzeba sprawdzić co w domu.

        • 4 2

        • albo lecieć w odwiedziny do tych którzy parę lat temu wyjechali...

          • 2 1

  • a w tym Dublinie to rozdają coś za darmo? (14)

    • 126 15

    • Rozdają samochody (5)

      tylko, że nie samochody a rowery, nie w Dublinie a na Oruni i nie rozdają a kradną.

      • 59 3

      • Jakiś problem co do Oruni? ;> (4)

        • 16 11

        • (3)

          przecież wiadomo, że to stolica dresów

          • 32 3

          • dresów, półgłówków, pospolitych żurów i pijaczków.

            • 23 3

          • A ty z jakiego zadupia głos zabierasz

            Odezwał sie nażelowany ciotun w różowym sweterku, który Orunie pewnie zna tylko z opowiadań, jeżdżący powypadkowym BMW z rejestracją GWE.....

            • 9 7

          • Obecnie stolicą żuli i dresów

            staje się ścisłe centrum Gdańska - Stare i Główne Miasto. Pełno pustostanów po zmarłych emerytach powynajmowanych przez spadkobierców drecholom i studencikom prywatnych szkółek dla debili. Równia pochyła w dół.

            • 7 8

    • W Dublinie dają pracę (2)

      • 14 9

      • Tak, taką dają pracę, że Irlandczyk, z którym pracuję, co dzień mówi, że zazdrości Polakom. (1)

        • 4 3

        • ale czego bo nie skumałem

          • 7 1

    • socjal rozdaja

      lataja odbierac zapomogie

      • 8 1

    • Dają prace (3)

      Prawie za darmo

      • 4 3

      • Rokosowskiego (2)

        to za komuny nazywali ul. Rzeczypospolitej, Jagiellońska to było Lumumby, szpital Kopernika był na Świerczewskiego, a Hallera to było Marksa. Stare dobre czasy

        • 7 5

        • A Grunwaldzka za Rzeszy (1)

          Adolf Hitler Strasse, to były czasy, i co z tego ?

          • 5 3

          • i co?

            miś gogo albo mucha dżo - jak wolisz

            • 2 3

  • Więcej przylotów niż odlotów ??? (2)

    Niestety nie. Więcej wylatuje niż przylatuje.
    Czyli ostatni gasi światło .

    • 107 26

    • Na wekend...

      • 7 0

    • ach ci emigranci rozpieszczają lotnisko, bez nich ten kraj by upadł

      • 9 3

  • (9)

    A ja tam się boję latać.

    • 27 34

    • samoloty pełne

      dokładnie tak samo mam

      • 8 2

    • Nie ma czego ;) (1)

      • 5 3

      • Ciekawe cz to TY?

        Znam kogos kto sie tak podpisuje.

        • 2 0

    • A ja to nawet

      -Boję się tu latać

      • 4 0

    • ja nie latam...

      bo mi szkodzi .

      • 1 0

    • (3)

      statystycznie łatwiej zginąć na przejściu dla pieszych niż w samolocie. a przechodzić przez ulicę chyba się nie boisz?

      • 2 4

      • Na pprzejściu zawsze mam szansę przrżyć, a w spadającym samoloci eniestety nie. (1)

        • 2 1

        • ale prawdopodobieństwo że coś pierd... cię na przejściu jest o wiele mniejsze niż prawdopodobieństwo ze spadnie samolot.

          • 1 4

      • kontrowersyjna statystyka, sam to badales? wiekszosc ludzi codziennie przechodzac po kilkanascie razy przez jezdnie nigdy w zyciu nie doznaje potracenia

        • 1 2

  • Lecą do pracy na stanowisku "Zlewozmywak manager" (45)

    • 169 46

    • A ty łosiu mieszkasz z mamusią i zakupy robisz w biedronce (27)

      • 35 25

      • taką masz nadzieję.... (26)

        bo może być inaczej - mieszka we własnym domu i zakupy robi w Almie ;) - co i tak nie upoważnia go do wyśmiewania polskich pracowników-zmywaków na Wyspach.

        • 34 5

        • Jesli jest tak jak piszesz to najwyrazniej jest złodziejem lub jego rodzina to złodzieje... (19)

          Normalnych uczciwych ludzi w Polsce nie stać na własny dom i zakupy w Almie!

          • 11 14

          • to teraz będzie rozczarowanie..... (13)

            wyobraź sobie, że z uczciwej pracy też można wybudować dom... szok prawda? Może okolica oraz środowisko w jakim się wychowałeś nie pozwala w to uwierzyć ale musisz uwierzyć mi na słowo.

            • 13 6

            • Ty cwaniaczku, a co to ja w Polsce nie mieszkałem? (12)

              Nawet jak masz wykształcenie i jesteś w czymś dobry to praca po znajomości, układy i układziki. Nikt nikomu nie płaci na czas - trzy miesiące opóźnienia to norma. Złodziejstwo na każdym kroku. Po 89' proletariusze oddali władzę, a zabrali wszystko co miało wartość ekonomiczną ( domyślam się że to środowisko twoje i twoich rodziców).Wiec skończ z tekstami o uczciwej pracy w Polsce. Tacy ludzie o których piszesz to może z 3% klasy "posiadającej" w Polsce. A te 3% przeważnie dorobiło sie na nieludzkich marżach produktów na które jest zapotrzebowanie ( dla klasy 'nieposiadającej' często żyjącej i tak w niedostatku ). To własnie dlatego zwykłe rzeczy jak np. iphone czy nowy samochód w Polsce mają jeszcze status luksusu dla 'wybranych' i bywają obiektem zazdrości dla ludzi z których owe 3% sciągało te nieludzkie marże...
              Szok jest ale z tego że najwyraźniej jetseś tak zdegenerowanym lemingiem że już sam wierzysz w swoje bzdury!

              • 13 12

              • złość, zawiść , frustracja.... (5)

                ...w każdym wpisie obrazić i wyzwać inną osobę - wiemy już jaki poziom kultury i wychowania prezentujesz - a może powodu złego statusu społecznego poszukać właśnie w sobie? Ja nie mam to znaczy, że ten co ma to złodziej... brawo. Weź się uczciwej roboty zamiast wylewać jakieś żale i oczywiście obwiniając za niepowodzenia życiowe wszystkich tylko nie siebie. Powtarzanie prawicowej propagandy tzn. "lemigi" itp. jasno pokazuje, że masz problem z trzeźwym myśleniem.

                • 4 4

              • Nie rozsmieszaj mnie! (4)

                Nie ma we mnie ani złości, ani frustracji ani tymbardziej zawiści. A poziom kultury jest adekwatny do rozmówcy. Poza tym lepiej przeczytaj swoje drwiące posty. Niczego nie powtarzam. W odróżnieniu od ciebie widzę dalej niż do "Almy" a tvn mam...odłączony.
                Nie chcę mi się już z tobą rozmawiać "uczciwy POlaku"

                • 6 2

              • Jeżeli nie ma w Tobie... (1)

                złości, frustracji i zawiści to niedobrze. Byłbym w stanie łatwiej przełknąć te idiotyzmy które wypluwasz. Skoro jednak nie zawiść, frustracja i złość to pozostaje zwykła głupota

                • 1 5

              • No może trochę irytują mnie takie lemingi

                Żyją w patologi i udają że wszystko jest super. Najważniejsze to nie patrzeć dalej niż czubek własnego nosa. POkolenie miłości w towarzystwie wzajemnej adoroacji :))

                • 2 1

              • a tvn mam odłączony

                Zamiast tvn masz włączonego trwama czy maryśkę, a może i jedno, i drugie ?

                • 1 8

              • Znajomości języka polskiego w Tobie najwyraźniej też nie ma.

                • 0 4

              • Kiedyś się denerwowałem (1)

                czytając takie bzdury. "to najwyrazniej jest złodziejem lub jego rodzina to złodzieje... ". Dziś po prostu ogarnia mnie smutek, bo pokłady złości kierowanej do zawistnych nieudaczników, którzy każdemu, kto w życiu coś osiągnął, przyklejają łatkę złodzieja i oszusta, się wyczerpały. To że twoje przygotowanie do dorosłego życia był beznadziejne i skierowało Cię na ścieżkę klepania biedy i bycia wykorzystywanym z powodu braku kwalifikacji do czegokolwiek, nie świadczy że wszyscy mają tak samo. Parę lat temu usiadłem z ołówkiem i stosem papieru i z mozołem stworzyłem podstawy do działalności, która dziś jest w stanie utrzymać mnie i moją rodzinę. Jest mi przykro że siedzenie z browarkiem przed telewizorem nie stanowi gwarancji dostatniego życia, bo nie namęczyłbym się tak jak namęczyłem, a i Tobie byłoby lepiej. Czułbym się znieważony Twoją wypowiedzią, gdyby nie to, że wiem że inaczej nie potrafisz. W związku z tym tylko ubolewam nad Tobą

                • 5 5

              • Tylko żeby utrzymać twoją rodzinę...

                ...wyzyskujesz innych, niepłacąc lub płacąc mniej niż powinieneś, oszukując na ubezpieczeniu i podobnych kiepskich numerach. Nie wszedłem na ścieżkę klepania biedy - poprostu musiałem wyjechać ze swojego kraju ( ładnych kilka lat temu ). Podobnie jak wielu moich znajomych. A teraz ludzie twojego pokroju ubliżają nam od "zlewozmywak manager" dlatego że nie chcemy żyć w takiej patologi lub wyzyskiwać innych żeby godnie żyć!

                • 5 1

              • piszesz bzdury.. w 1989 roku w kraju brakowało wielu rzeczy (3)

                i był na nie olbrzymi popyt. Byle kto jeśli był obrotny mógł w niecały rok dorobić się w miarę szybko. Znałem ludzi którzy jeszcze pod koniec lat 80-tych niczego nie mieli, a pod koniec dekady dorobili się niemal w rok fortun. Rok 1989 to wysyp hurtowni z byle czym, z mydłem i powidłem i mydełkami Fa (była o nim piosenka). Akurat wiem że jedna z polskich czołowych firm finansowych powstała właśnie z takiego handlu - pieniądze pochodziły z handlu elektroniką (nawet radiomagnetofony z V ligi - najgorsze g... schodziły jak ciepłe bułeczki) i z tego handlu facet z kumplami zainwestowali w poważne przedsięwzięcie. Zaczęli od paru kartonów a po kilku miesiącach sprowadzali sprzęt kontenerami.
                Skoro się nie załapałeś to masz to co masz czyli podejrzewam że nic.

                • 4 5

              • No ilu takich ludzi jest?

                Nie wiecej jak 3%. Po 89 mogłeś sobie otworzyć szczekę i handlować jakimś badziewiem ( jak zresztą piszesz ) ale jeśli miałeś nawet spore pieniądze i chciałeś kupić już coś wiekszego (czytaj bardziej dochodowego ) i nie należałeś do nomenklatury to mogłeś sobie pomarzyć.
                Punkt widzenia dla wielu zależy od punktu siedzenia. To co dla ciebie jest sufitem dla kogos innego jest podłogą ;-)

                • 5 1

              • No właśnie.Masz po części rację.Ale. (1)

                Znam podobne opowieści. W przeważającej większości przypadków "jeśli był obrotny" oznacza jakiś kant. Znam ludzi - nie osobiście bo są starsi ode mnnie- którzy podstawy swojego obecnego biznesu tworzyli w tamtych czasach. Przemycali towary z Turcji (odzież), Węgier, NRD. Po twojemu byli obrotni.
                Zgadzam się z wcześniejszą opinią.Niestety większość przypadków "to praca po znajomości, układy i układziki" szwindle i kanty.Któryś z bardziej eksponowanych polityków, powiedział kiedyś, że "pierwszy milion trzeba ukraść". Wg mnie to oddaje klimat tamtych czasów.
                Tym bardziej mam szacunek do ludzi, którzy w takich warunkach potrafili stworzyć legalne interesy.To jest poza dyskusją. Szkoda tylko, że są w zdecydowanej mniejszości.

                • 1 0

              • Ten bardziej eksponowany polityk to Donald Tusk.

                Pamiętam jak to powiedział w 93'im

                • 1 1

          • (2)

            aj, uwielbiam takie pomyje. oczywiście kto się w polsce dorobił ten złodziej i cwaniak, no bo przeciez jak w tym kraju można się dorobić. to typowa zawiśc nieudaczników którzy myslą że świat nieudacznictwem stoi a kto sobie jakoś radzi ten złodziej. otóż drogi panie, to że ciebie na coś nie stać nie znaczy że innych także. więc schowaj te swoje bolszewickie przytyki i nie krytykuj kogoś za to że go stać, tylko samego siebie że ciebie nie stać

            • 5 2

            • Cholera (1)

              Z bólem mi przychodzi zgodzenie się z DArkiem. ;) Jednak jak ktoś dobrze prawi to miodu trzeba mu nalać.
              Jeżeli ten biedny sfrustrowany człowiek, piszący powyżej, ma rację to też jestem złodziejem i wyzyskiwaczem, bo biedy nie klepię.

              • 3 0

              • jeżeli spojrzeć na sprawę z góry i zobaczyć kto żyje z pieniędzy innych uczciwie pracujących ludzi to się okaże że złodziejem można nazwać malkontentów na zasiłkach.

                • 2 3

          • ja robię zakupy w Almie - to mój sklep osiedlowy, inne w tym "34" tanie (1)

            nie są (są tam droższe i tańsze artykuły), więc mam taki a nie inny wybór. Co nie znaczy że tylko tam - z żoną robimy zakupy też w "Biedronce" czy w "Lidlu". Więc nie twórz głupawych stereotypów, a tym bardziej nie wyzywaj ludzi od złodziei.
            A w domach mieszka wielu normalnych ludzi - np. marynarze i ich rodziny lub inni którzy dorobili się czegoś w PRL-u - prywaciarze, a domy wcale nie były takie drogie jak teraz. I też nie pisz, że złodzieje - całe życie gospodarcze w PRL-u było postawione na głowie.
            Tu podam ci przykład - nieźle obłowili się kierownicy, pracownicy CPN-u dzięki reglamentacji paliwa. Ja i moja rodzina i większość ludzi tankowaliśmy jak wlezie, nigdy nie mieliśmy z tym problemu. Więc nie mam do nich pretensji że wykorzystali okazję i się czegoś dorobili. A jak teraz się im wiedzie to niewiadomo - myślę że większość utrzymała się w branży, ale znam ludzi którym jako prywaciarze (głównie handel) w PRL-u nieźle się wiodło, ale nie wszyscy się załapali na franczyzy i nie wytrzymali konkurencji lub z innych powodów zakończyli działalność i teraz z tymi domami i kosztami ich utrzymania mają problemy (w tym ich spadkobiercy).

            • 3 3

            • To jest właśnie typowe myślenie POlaka.

              "Tankowaliśmy ile wlezie". My tylko "wykorzystywaliśmy okazję" my nie kradliśmy... o nie, to nie my! :) Kradli inni albo nikt nie kradł :)" Wiec nie mam do nich pretensji" :))) i wszystko jest ok!
              Juz tak długo kłamiecie i jesteście tak zdegenerowani że nawet nie wiesz co jest dobre a co złe ( w sensie ogólnym - nie dla was )!
              Ten post mnie normalnie rozbroił! Sam stwierdzasz że ty i twoja rodzina kradliście i domagasz się żeby nie nazywać was złodziejami! :)))
              W tym kraju chyba nigdy nie bedzie normalnie :((((

              • 4 1

        • Na wyspach zlewozmywak-menager (5)

          Przyjeżdża do Polski i gra kozaka i biznesmena , wozi sie jak by był super-extra ważny.
          Rzygać mi sie chce jak widze takie buractwo

          • 8 21

          • A może to ciebie gryzą kompleksy i zazdrościsz komuś nowego samochodu? (4)

            A może też chciałeś wyjechać tylko nie starczyło ci jaj? A może też wyjechałeś na wyspy ale jedyne co mogłeś robić to praca na zmywaku?
            Takimi komentarzami pokazujesz że sam sam jesteś burakiem i pewnie śmierdzą ci nogi że tak cie na rzyganie bierze ;-)

            • 14 5

            • Skąd ty to możesz wiedzieć (3)

              Byłem za granicą i w Niemczech i w Holandii, na wyspach nie byłem co prawda, bo nie musiałem, jednak byłem za granicą pewnie dłużej od ciebie, bo nawet po wpisach widać , że nie wali ode mnie prostota i buractwem takim jak od ciebie, 10-miesięczny polski angliku, takich jak ty właśnie nie trawie najbardziej, zarąbista nam reklame za granica robicie, najpierw w Niemczech, a teraz na wyspach, przyjeżdżacie tu i rżniecie paniska, a słoma z butów wystaje

              • 5 12

              • No i proszę sam potwierdziłeś to co napisałem!

                To ty jesteś zarobkowym wieśniakiem który tuła się po europie i przynosi wstyd polakom. Niemcy, Holandia a nigdzie nie zagrzałeś miejsca. Prawdziwy "światowiec z ciebie" a przyprawiasz innym 'gębę'. Leczysz swoje własne kompleksy a nie potrafisz zrozumieć tekstu pisanego w twoim własnym języku idioto. Szkoda gadać z takim internetowym nieudacznikiem

                • 8 3

              • ej, marszalek (1)

                chrzan te buractwo, ta typowa polakowata tepote. mieszkam w Irlandii Polnocnej a wyjechalem tam nie za chlebem bynajmniej ,ale dla przygody. i zostalem juz 7 lat temu. mam daleko do dublina ale latam sobie do gdanska raz na miesiac, bo jest mi tak wygodnie. spedzam weekend i spadam z powrotem do pracy. wakacje dwa tygodnie, zima dwa tygodnie. oprocz tego pozwalam sobie na wyloty weekendowe po roznych centrach europejskich. dlaczego? bo nie jestem polakiem podkladajacym rodakom swinie tylko jestem czlowiekiem. i nie jestem mop managerem ale zwyklym czlowiekiem ktory pcha sobie deski w maszyne w fabryce, ale nie za minimalna stawke. a chamstwo zawsze zostanie chamstwem, co widac po polakach w samolotach. pijane wasate Mariany ktorzy chelpia sie wszem i wobec co to oni nie robia. otoz nie mowia po pierwsze po angielsku i daja sie rąbac za NMW, ale w PL to co to nie oni. kupic swiniaka na wesele syna - ooooo, ale panisko we wsi, ale przez Gdansk na piechote z lotniska do pociagu we Wrzeszczu idzie, bo autobus 3PLN kosztuje. takie zycie. marszalku - szacun. mam ochote z Toba pokonwersowac i pokrecic beke z tych debili lemingow. zyc TRZEBA, prosze panstwa!!!

                • 5 1

              • dobre, dobre Raku !

                • 3 3

    • Teraz już bardzo niewielu polaków pracuje na zmywakach (1)

      jak widać po tobie,większośc nieudaczników wróciła do Polski i wylewa swoje złośliwości w internecie przy każdej okazji!

      • 38 9

      • najlepszy komentarz jaki kiedykolwiek pojawil sie w necie!!!
        pozdrawiamy z Londynu:)

        • 13 4

    • My sie posmiejemy (2)

      jak nasze roczniki zaczna przechodzic na emeryture. Ciekawe ile ty dostaniesz w tej swojej polszy.

      • 19 10

      • A kolega odkłada na savings plan, ISA, czy liczy na state pension?

        Bo to ostatnie, kolego, będzie 120 "kłid per łik". Zdechniesz z głodu w tej Twojej Anglii, tak samo, jak my w Polsce. ;)

        • 7 4

      • jak "nasze" roczniki będą przechodzić na emeryturę to prawdopodobnie czegoś takiego jak ZUS już nie będzie. dzisiaj to już i tak się nie liczy. albo odkładasz monetę w prywatnym funduszu albo kalkulujesz że emerytury nie dożyjesz.

        • 2 1

    • Zlewozmywak manager lata do roboty odrzutowcem, a ty autobusem, albo na rowerze. (2)

      • 34 6

      • (1)

        Buraku, myslisz sobie, ze to wstyd. Pomyliles sie burolu.

        • 1 1

        • przeczytaj uważnie tę nieco ironiczną wypowiedź bo ona popiera to co

          napisałeś wcześniej lub źle ją podpiąłeś. Bo "Zlewozmywak manager lata do roboty odrzutowcem, a ty autobusem, albo na rowerze." wcale nie deprecjonuje "po prostu w Polsce dorobić się można jedynie garba, a choćby w takim UK pracując na zmywaku możesz pozwolić sobie na więcej niż w Polsce. Zresztą nie kumam takich debili, którzy pracę na zmywaku traktują jak jakiś wstyd. Czy to hańba? Wstyd to kraść." a jest dokładnie tym samym, czyli autor naśmiewa się z tych dla których praca na zmywaku to hańba.

          • 2 0

    • no i co z tego?

      jw

      • 3 4

    • Bo na wiecej nie stać buraki...

      • 4 1

    • Lec...będzie nam lżej...

      • 4 2

    • Niestety czasy w których polacy pracowali na zmywakach mineły bezpowrotnie. (2)

      Po prostu ekonomia. Zwykle takie prace wykonywali ludzie z Polski bez wykształcenia i znajomości języka. Ciułający i wysyłający kasę do Polski. Od kilku lat po prostu to się nie opłaca. Obecnie większość polaków to ludzie którzy mieszkają tutaj po siedem, osiem lat i raczej nie chcą wracac do Polski. Mają dobrze płatne, stałe prace, zdolności kredytowe, mieszkają w ładnych domach/ mieszkaniach, mają nowe drogie samochody, kasę na wakacje i oszczędności.
      Nie chwalę się tutaj, tylko chce pokazać że w Polsce pracując uczciwie mało kogo na to wszystko stać. Wiec przestancie lżyć już emigrantów na wyspach bo niejednokrotnie to ludzie lepiej od was wykształceni i odważni

      • 24 3

      • dokładnie (1)

        po prostu w Polsce dorobić się można jedynie garba, a choćby w takim UK pracując na zmywaku możesz pozwolić sobie na więcej niż w Polsce. Zresztą nie kumam takich debili, którzy pracę na zmywaku traktują jak jakiś wstyd. Czy to hańba? Wstyd to kraść.

        • 23 4

        • To sa poprostu opinie mocno zakompleksionych burakow, a posiadany lub nie dyplom nie ma tu zadnego znaczenia.
          Spokojnej pracy zycze.

          • 6 0

    • Są też poważniejsze stanowiska (1)

      typu Operator miotły, odżwierny 1-go stopnia, taczkodriver itp.

      • 3 6

      • Rozumien że na takich stanowiskach pracowałaś :-)

        • 2 0

    • Wolę "Zlewozmywak manager"

      niż bezrobocie.

      • 11 0

  • 84% zajętych miejsc to nie wiem, czy faktycznie taki dobry wynik (9)

    szczególnie w kontekście, że w SKM jest zajętych zawsze 100% miejsc i wszystkie stojące

    • 130 14

    • A która (6)

      skm jeździ do Dublina???

      • 25 4

      • Ta punktualna :)

        • 16 3

      • Nie ma takiej miejscowości Dublin. jest Lublin, i Lublin Zemborzyce... (4)

        • 13 0

        • (3)

          ale Dublin, takie miasto w Irlandii

          • 4 1

          • to co mi pan nic nie mówi,

            to ja muszę pójść i poszukać...

            • 4 1

          • No i yntelygencie, zaliczyłeś ode mnie kolejnego minusa (1)

            A do Informacji kolejowej: jest jeszcze Lubin:-)

            • 0 2

            • sugeruję obejrzeć film pt "Miś" i się dowiedzieć jaki dialog został przez "informację kolejową", przeze mnie i kolegi "miź" sparafrazowany

              • 0 0

    • skm

      w skm to nawet 120% jest zajętych miejsc

      • 11 0

    • 10/10:d

      • 1 0

  • dobrobyt (7)

    kolego skoro tyle samo wraca co wylatuje to znaczy ze nie leca do dublina do roboty tylko dla przyjemnosci
    tak wiec jest sie z czego cieszyc

    • 17 53

    • skoro tyle samo wraca co wylatuje to znaczy ze nie leca do dublina do roboty tylko dla przyjemnosci (2)

      Tyle samo...ale czy ci sami ?

      • 14 0

      • A czy to ma znaczenie....

        • 2 5

      • Sztuka jest sztuka:)

        • 2 0

    • Każdy zostawia rodzinę w kraju, więc przyjeżdżają w odwiedziny. Do czego mają wracać? Do umów śmieciowych? Pracy na czarno, nepotyzmu, złodziejstwa, donosicielstwa? Kto jeszcze wierzy w obietnice polskich polityków?

      • 13 4

    • no jadą te które zodłały sobie załatwic wakacje podczas Euro :D

      • 0 0

    • Bzdura

      Ci sami co wylatują wracają po prowiant i odlatują spowrotem na zmuwak.
      I rachunek się zgadza, i ruch w interesie...

      • 2 0

    • chyba nie ma się z czego jednak cieszyć , jęsli wydają kasę w Dublinie nie w Gdańsku

      • 0 0

  • Redakcjo, proszę poprawić tytuł na: (1)

    "...z Rębiechowa pełne pasażerów" Nie "do Rębiechowa", skoro artykuł dotyczy wylotów...

    Odpowiedź redakcji:

    Dziękujemy za sugestie. Treść została poprawiona.

    • 42 6

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • moje trzy grosze (10)

    Bez Józefa Bąka nie obrobiliby się z robotą na lotnisku

    • 82 12

    • Co wy ciągle z tym Józefem Bąkiem (9)

      Kto to jest?

      • 6 18

      • A na internet cię stać ???

        • 20 7

      • Nie staraj się zrozumieć

        to trudne.

        • 16 2

      • Józef Bąk to ostatnio Wielki Nieobecny ;-) (6)

        Józef Bąk to ostatnio Wielki Nieobecny ;-)

        • 13 2

        • jaki tam nieobency - najwyżej nieuchwytny, albo nietykalny;) (5)

          Eeee tam nieobecny - na liście płac wciąż obecny, i to się tylko liczy;) A jak chodzi o rentowność linii Gdańsk-Dublin, to nie Józia zasługa ,tylko tego większego Bąka, seniora - speca od zielonej wyspy oraz miłości. Póki ryży Bąk u sterów, prosperita Lech Walesa airport na tej linii zapewniona - niestety....

          • 16 3

          • bez sensu (3)

            to ma być jakaś ironia, czy zabawne? Buhahaha ale mi śmieszne

            • 2 10

            • Fakty nie ironia (2)

              To fakty. Że młody Tusk podpisywał się w ramach współpracy z OLT Józef Bąk - fakt. Że raczej nic mu za działanie na szkodę konkurencji OLT, (wynoszenie objętych tajemnicą handlową dokumentów)w czasie gdy był pracownikiem portu lotniczego nie grozi - obym się mylił, ale na razie nawet posady nie stracił - jest na liści płac - fakt. Że starszy Bąk mamił cudami i zieloną wyspą - drugą Irlandią - fakt. I że w kierunku Dublin, a nie odwrotnym, pomimo tych obietnic wyjeżdża coraz więcej młodych (dynamika procesu emigracji nawet wyższa niż przed kilkoma laty) - też fakt. Biorąc pod uwagę nieróbstwo tej ekipy, jej samozadowolenie, gnuśność, trudno spodziewać się cudu - odwrócenia tej tendencji. A w takim razie linia Gdańsk - Dublin będzie nadal więcej niż rentowna.

              A czy śmiać się czy płakać - oto jest pytanie.

              • 11 3

              • i co z tego? (1)

                nie masz gorszych zmartwień, lepszych zajęć niż zawracanie sobie głowy takimi pierdołami? Politycy zawsze będą "rządzić" dla koryta i własnych korzyści, zawsze tak było i będzie. Wierzyć któremukolwiek? - głupota. Sam pracowałem za granicą za PiS i za PO też wyjadę i nie będę się śmiać z emigrantów jak co niejedna osoba tutaj. Za komuny nie można było wyjeżdzać, teraz możemy i jak jest szansa, możliwość to uważam, że trzeba z tego korzystać zawsze kiedy np. wymaga tego sytuacja materialna.

                • 4 8

              • Druga czesc wypowiedzi - polac mu, dobrze gada. Pierwsza... swiadczy o twojej ignorancji i nieznajomosci wielu spraw.

                • 3 2

          • A co, jak Jonatan Kwak przejmie stery, to zamknie granice ??

            i ustawi gipsowego Jezusa przy każdym przejściu?

            • 5 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane