• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samorządy odmawiają organizacji wyborów

Ewelina Oleksy
31 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Władze Gdańska, Gdyni i Sopotu mówią, że nie mają możliwości zorganizowania majowych wyborów prezydenckich bez narażania zdrowia, a nawet życia ludzi. Władze Gdańska, Gdyni i Sopotu mówią, że nie mają możliwości zorganizowania majowych wyborów prezydenckich bez narażania zdrowia, a nawet życia ludzi.

Już nie apele o przełożenie terminu wyborów prezydenckich, a stanowcze stwierdzenie: "nie możemy ich zorganizować". Taki przekaz płynie ze strony władz Gdyni, Gdańska i Sopotu do premiera. Tymczasem wicemarszałek Sejmu "zbuntowanych" prezydentów ostrzega, że jeśli wyborów nie przeprowadzą, mogą stracić stanowiska.



Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



Czy wybory prezydenckie w maju powinny się odbyć?

Trwa zamieszanie wokół przeprowadzenia wyborów prezydenckich zaplanowanych na 10 maja. Mimo apeli samorządowców z całej Polski, by z uwagi na koronawirusa ich termin przełożyć, rząd nie zdecydował się jeszcze tego zrobić.

Więcej: Trójmiejscy samorządowcy apelują, by przełożyć termin wyborów prezydenckich

Ostatnio burmistrz Pucka, Hanna Pruchniewska, ogłosiła na łamach "Gazety Wyborczej", że nie zorganizuje wyborów 10 maja.

- I liczę na to, że kolejni samorządowcy zrobią to samo. Wolę nie być burmistrzem, niż mieć setki chorych osób i dziesiątki zmarłych na sumieniu - powiedziała Pruchniewska.
Ryszard Terlecki, wicemarszałek sejmu oraz szef klubu parlamentarnego PiS, stwierdził z kolei, że "samorządy nie są poza władzą państwową i nie mogą działać poza prawem". Dodał też, że taka decyzja grozi konsekwencjami w postaci straty stanowiska i wprowadzenia komisarza do miasta.

- Oczywiście są przepisy, które umożliwiają postępowanie wobec takich osób, które chcą się ustawić ponad prawem. Można wyznaczyć komisarzy. Niech ci samorządowcy, którzy teraz buńczucznie zapowiadają, że złamią prawo, liczą się ze stratą stanowisk - powiedział Terlecki.

Gdynia mówi stanowcze "nie" dla wyborów w maju



Prezydent Gdyni Wojciech Szczurek opowiada się przeciwko przeprowadzeniu wyborów prezydenckich 10 maja tego roku.

Czytaj też: Prezydent Gdyni: Nie można narażać życia wyborców

- Przygotowanie do przeprowadzenia wyborów to dziesiątki spotkań, w których w każdej z gmin biorą udział setki osób. Tylko w Gdyni to ponad 1150 osób. Komisje musiałyby wejść do zamkniętych dziś dla odwiedzających szpitali. Przeprowadzenie wyborów przyczyniłoby się do narażenia zdrowia, a nawet życia tysięcy ludzi. Dziś to bezpieczeństwo i zdrowie Polaków są kluczową kwestią - mówi prezydent Gdyni.

Prezydent Gdańska nie widzi możliwości organizacji wyborów



- Nie jestem ani przyzwyczajona, ani nie mam zamiaru się uginać przed straszeniem samorządów wprowadzeniem komisarza - mówi natomiast prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - Nie widzę możliwości organizacji wyborów prezydenckich w tej sytuacji, którą mamy dziś w Polsce. To byłoby igranie ze zdrowiem i życiem ludzi. Uważam, że w tych warunkach, w których dziś przyszło nam funkcjonować, w warunkach społecznej kwarantanny, zorganizowanie i przygotowanie wyborów 10 maja byłoby złamaniem prawa - podkreśla.

Wybory prezydenckie 2020



Dulkiewicz wskazuje, że obecnie na kalendarz wyborczy patrzy pod kątem "ochrony zdrowia i życia" wyborców oraz pracowników koniecznych do obsługi wyborów.

- Dziś w Gdańsku mamy do powołania 202 obwodowe komisje wyborcze, co oznacza ok. 2 tysiące osób niezbędnych do pracy. Te osoby muszą przejść cykl szkoleń, w których udział brałoby jednorazowo nawet 300 osób. W świetle wprowadzenia kolejnych, nowych obostrzeń te szkolenia nie mogą się odbyć - mówi prezydent Gdańska.
Wojciech Szczurek, Aleksandra Dulkiewicz i Jacek Karnowski są przeciwko przeprowadzeniu wyborów w maju. Wojciech Szczurek, Aleksandra Dulkiewicz i Jacek Karnowski są przeciwko przeprowadzeniu wyborów w maju.
Kolejnym problemem jest też organizacja głosowania korespondencyjnego dla osób powyżej 60 roku życia. Gdańsk musiałby zapewnić taką możliwość 120 tys. mieszkańców. Dla porównania - przy wyborach parlamentarnych jesienią ubiegłego roku - z możliwości głosowania korespondencyjnego skorzystało w Gdańsku tylko ok. 70 osób, a przez pełnomocnika nieco ponad 200.

- Kto ma się zająć przygotowaniem obsługi głosowania korespondencyjnego w takiej skali? Do tego potrzeba kilkuset urzędników. Większość komisji wyborczych mieści się w szkołach. Dzień po wyborach mają wrócić tam dzieci? Nie wiemy. Pytamy rządzących, ale nasze pytania pozostają bez odpowiedzi - mówi Dulkiewicz.

Prezydent Sopotu: przeprowadzenie wyborów jest nierealne



W podobnym tonie wypowiada się prezydent Sopotu Jacek Karnowski.

Zobacz też: Koronawirus uderza w miejskie finanse. Trójmiasto liczy straty

- Dziś nie ma żadnych warunków do sprawnego i prawidłowego zorganizowania wyborów. Przeprowadzenie wyborów na prezydenta RP w stanie epidemii jest nierealne i niemożliwe bez narażania życia i zdrowia ludzi: zarówno wyborców, jak i urzędników - mówi Jacek Karnowski. - Słowa wicemarszałka sejmu potwierdzają jedynie to, że władza rządząca prze do wyborów, nie patrząc na życie i zdrowie Polaków, jednocześnie strasząc samorządowców sankcjami, takimi jak utrata stanowiska. Mnie to nie boli, boli mnie to, że państwo naszymi rękami naraża życie milionów wyborców - komentuje.

Miejsca

Opinie (918) ponad 100 zablokowanych

  • gdzie demokracja praworządność prawa obywatela i prawa człowieka oraz konstytucja i wolne sądy

    • 6 0

  • Koronawirus odsunie elitę samorządowców od władzy. (2)

    Wkrótce potem muszą się odbyć nowe wybory bo komisarz może być krótko chyba.

    • 6 3

    • Włodaże, którzy spowodowali konieczność wprowadzenia komisarza (1)

      Powini mieć dożywotni zakaz kandydowania w jakichkolwiek wyborach i pełnienia funkcji publicznych ze względu na swoją nieudolność, niefrasobliwość, nieposłuszeństwo lub z innego powodu wskazanego przez przedstawiciela rządu RP. Plus oczywiście pozbawienie wszelkich przywilejów wynikających z pełnionej funkcji.

      • 1 2

      • serio wlodaŻe? ;)

        naucz sie pisac.

        • 3 0

  • Cały kraj może nagle zdalnie pracować... (11)

    To niech zrobią głosowanie przez internet.
    Mamy 21wiek zaawansowane technologie, nawet apki do głosowania powinny być na Androida czy iOS.
    Wstaje rano autoryzuje się przez touchID wybieram kandydata jedząc śniadanie i wsio.

    • 9 3

    • Można prościej (6)

      Puszczasz przelew za 1gr w tytule podając nazwisko kandydata. Niestety to nie dotyczy wielu osób starszych. No ale apka też nie.

      • 1 1

      • Puszczaja to oni przelewy po kilkadziesiat zł. (5)

        Do Torunia.

        A potem placza ze bieda przez tuska.

        • 1 3

        • Co cię bolą cudze pieniądze? (4)

          I co kto z nimi robi?

          Za tuska mafia vatowska tak kradła (setkami miliardów), że 50% budżetu brakowało. Sprzedał co się dało w dodatku, nawet Orlen i Lotos byłby sprzedany, o lasach nie mówiąc. Kasę wcięło. No i jeszcze te 200 mld z OFE wyciągnięte. Do tego milion głodnych dzieci i 3-letnie kolejki do lekarza bo połowa służby zdrowia uciekła z kraju. O gigantycznym wzroście długu publicznego nie wspominam już nawet. O 6 mln emigrantów też nie. Tak właśnie wyglądały pseudo rządy tuska i PO.

          Ale najłatwiej kleić głupa i wypisywać pierdoły z lewackich czytanek w które sam już nie wierzysz.

          • 5 1

          • a teraz krzyczą że służba zdrowia nie dofinansowana (1)

            chociaż sami te finanse przejedli

            • 2 2

            • leżał leżał i wymyślił wstając z nic nie robienia ...żenada

              • 1 0

          • i jeszcze boli ich, ze wykorzystal zrodla ekologiczne geotermanle

            ale nie mysla, ze rzad od 1993 roku nie pomyslal o tym. ;)

            ciekawe, co?

            • 1 0

          • BRAWO!

            • 0 0

    • a w życiu (1)

      Nie jestem entuzjastą tego, żeby sobie młody człowiek siedział przed komputerem, oglądał filmiki, pornografię, pociągał z butelki z piwem i zagłosował, gdy mu przyjdzie na to ochota.
      Akt głosowania powinien być według mnie czynnością poważną, świadomą, wymagającą pewnej fatygi. Zwolennicy głosowania przez Internet chcą tę powagę odebrać.

      • 2 3

      • A jaka frekwencja by była. Same plusy.
        Problematyka tylko ze starszymi osobami wykluczonymi cyfrowo.

        • 1 1

    • Dobra opcja. Lesne dziadki i Moherowe babcie nie znaja tej technologii. (1)

      Gdyby wprowadzono takie glosowanie to kleska pis gwarantowana.

      • 0 2

      • jakiej technologii?

        dzieciaku, ci ludzie wtedy kiedy internet zawital do kraju mieli po 40 lat.. dzis 25 lat po zawitaniu internetu do POlski w w 1995 to jest stara technologia.

        • 0 0

  • 30 mld. rocznie vatu znikało za czasów PO-PSL trzeba pamietac o tym przy urnach wyborczych (1)

    Samorzady to sobie moga na rydwan wskoczyc...

    • 6 5

    • Mistrze na zdjeciu....

      • 1 0

  • Kto z was pisowców był przew.obw.kom.wyb.?

    A kto miał w kom głosowanie koresp.Nikt!dlatego tumany piszecie brednie!Kolejka wkurzonych i przestraszonych ludzi jak będziecie w komisji jak was nie zlinczuje a tylko opluje to będziecie mieli szczęście

    • 4 2

  • Dobrze się przyjrzyjcie

    Tym szlachetnym gębom.

    • 5 2

  • Dulkiewicz mowi ze nie chce narazac ludzi...

    A zapchane tramwaje i autobusy,,, ludzie stloczeni w porannym szczycie...To nie narażania ludzkiego życia???
    Gdzie ta troska o zdrowie Gdańszczan ?

    • 6 3

  • Też nie mam pojęcia czemu odmawiają

    Jest polecenie z góry i mają wykonać. Głosować będzie można z domu. W czym jest problem???

    • 5 3

  • Bicie piany.

    To opozycja drze mordy o wyborach, bo oni tylko na takich zadymach słupki ciągną... tylko, że rząd nie kiwnął jeszcze w tej sprawie palcem, nie licząc tej malutkiej poprawki o głosowaniu korespondencyjnym, którą poparła także Platforma Obywatelska. Z kogo durni robią? :) Nie wiadomo co będzie za tydzień, a co dopiero za 1,5 miesiąca. Inna sprawa, że bez zmiany konstytucji nie ma podstaw prawnych do wprowadzenia stanu nadzwyczajnego i przełożenia terminu wyborów. Zgadnijcie kto pierwszy będzie rozdzierał szaty, że PiS złamał konstytucje przekładając wybory... kabaret. :D

    • 4 3

  • (1)

    Wszystko fajnie, tylko po cholerę było mówić o łamaniu Konstytucji, skoro teraz, właśnie ryzykiem jej złamania, zasłaniają się obecnie rządzący? :) to było do przewidzenia. Nie da się najpierw czegoś zarzucać, a potem mówić "łaskawie pozwalamy złamać Konstytucję i możesz sobie Panie długopis posiedzieć dłużej". Każdy kij ma dwa końce. Chronili świętości, teraz sami będą oskarżani o nakłanianie do jej łamania :( Swoją drogą, pewnie rząd od dawna ma plan nieorganizowania wyborów. Przez te bezsensowne gadanie o nich, zamiast widzieć co się uchwala, widzimy tylko jak się jedni z drugimi żrą. Wychodzi to tak, jakby to opozycja o niczym innym nie myślała. Chyba nie o to chodziło? :/ Przestańcie mówić o wyborach, albo zacznijcie mówić "mamy je gdzieś, jesteśmy dla ludzi, niezależnie od wszystkiego, nam nie zależy na korycie...", a drudzy przestaną się tak przy organizacji upierać. "nie karm trolla, bo urośnie" :)

    • 4 1

    • Pytanie za 100 judaszowych srebrników

      Gdzie jest OTUA? I dlaczego jeszcze nie POuczył panienki w rydwanie i jej przybocznych, że konstytucja to rzecz święta? A wg. kichawy wręcz ważniejsza od życia.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane