- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (215 opinii)
- 2 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (117 opinii)
- 3 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (756 opinii)
- 4 Kultowa "Górka" i widok na morze (105 opinii)
- 5 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (53 opinie)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (19 opinii)
Samowola budowlana "Króla Stogów"
17 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Samowola na Przeróbce: urzędnicy rozkładają ręce
Na terenie byłego Przedsiębiorstwa Naprawczego Taboru Kolejowego na gdańskiej Przeróbce powstał nowy budynek, choć nieruchomość jest zabytkiem wpisanym do rejestru. - To samowola - mówią urzędnicy. Ale czy przeciwstawią się właścicielowi działki?
Działka przy ulicy Siennickiej 25A została wpisana do rejestru zabytków decyzją Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w połowie marca 2002 roku (Dlaczego? Patrz ramka pod tekstem). Dodatkowo leży ona na tzw. terenach przyportowych, a więc nadzór na wszelkimi inwestycjami prowadzonymi w tym rejonie sprawuje Urząd Wojewódzki, jako przedstawiciel Skarbu Państwa. Choć budowa rozpoczęła się już na początku tego roku UW oficjalnie nic nie wie o inwestycji.
- Po dokonaniu analizy rejestrów pozwoleń na budowę i zgłoszeń przyjętych przez wojewodę pomorskiego nie natrafiono na zapisy potwierdzające fakt legalnej budowy tego obiektu - informuje Maja Opinc-Bennich, rzecznik prasowy Wojewody Pomorskiego. Tymczasem - jak przypomina rzeczniczka wojewody - zgodnie z ustawą Prawo budowlane, właściciel lub zarządca tego budynku jest obowiązany udostępnić dokumenty dotyczące obiektu przedstawicielom Wojewódzkiego Urzędu Nadzoru Budowlanego.
- Jest co całkowita samowola budowlana - mówi Marcin Tymiński, rzecznik wojewódzkiego konserwatora zabytków w Gdańsku. - Inwestor został wcześniej poinformowany, że cały teren jest wpisany do rejestru zabytków jednak stale unika kontaktu z urzędnikami.
Jak twierdzi Tymiński w najbliższym czasie konserwator powoła wspólnie z Inspekcją Nadzoru Budowlanego komisję do zbadania tej sprawy.
- Jeśli inwestor nadal będzie nas unikał może dostać nakaz rozebrania budynku - zaznacza Tymiński.
Próbowaliśmy się skontaktować w tej sprawie z firmą Sambix jednak pod zamieszczonym w książce telefonicznej numerem zgłosiła się... pizzeria.
To nie pierwszy przypadek, kiedy nazwisko Jana Przywary pojawia się w kontekście inwestycji w nieruchomości w Gdańsku. Na początku tego roku Przywara był zainteresowany kupnem spółdzielni Pracy Twórczej Polskich Artystów Plastyków "ARPO" mieszczącej się w gotyckiej Bramie Stągiewnej. To jeden najważniejszy ocalałych zabytków Wyspy Spichrzów. Między jego wieżami, zwanymi Stągwiami Mlecznymi była brama wjazdowa do Gdańska. Jak na razie nie doszło jednak do sprzedaży budynku.
Biznesmen ze Stogów
Jan Przywara podejrzewany jest o kierowanie grupą przestępczą, zajmującą się m.in. kradzieżami paliwa, wymuszeniami haraczy, przemytem kradzionych aut. Mimo kilku toczących się procesów nigdy nie został skazany prawomocnym wyrokiem. Sam Przywara twierdzi, że nic go nie łączy ze światem przestępczym i jest zwykłym biznesmenem.
Zabytkowe zakłady naprawcze na Przeróbce
Warsztaty kolejowe na gdańskiej Przeróbce powstały w latach 1910 - 1920. Ich budowa i lokalizacja związane były z wytyczeniem przez teren Przeróbki linii kolejowej dla ruchu towarowego. Zespół budynków składa się z kilkunastu obiektów i został wzniesiony w stylu eklektycznego budownictwa przemysłowego. Zakłady tworzą największy na terenie Gdańska i jeden z nielicznych na terenie naszego województwa, tak rozległy i bogaty zespół przemysłowy. Z tego powody trafiły do rejestru zabytków i od tej pory wszystkie zmiany budowlane na ich terenie wymagają zgody Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Warsztaty kolejowe na gdańskiej Przeróbce powstały w latach 1910 - 1920. Ich budowa i lokalizacja związane były z wytyczeniem przez teren Przeróbki linii kolejowej dla ruchu towarowego. Zespół budynków składa się z kilkunastu obiektów i został wzniesiony w stylu eklektycznego budownictwa przemysłowego. Zakłady tworzą największy na terenie Gdańska i jeden z nielicznych na terenie naszego województwa, tak rozległy i bogaty zespół przemysłowy. Z tego powody trafiły do rejestru zabytków i od tej pory wszystkie zmiany budowlane na ich terenie wymagają zgody Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
erka
Opinie (227) ponad 50 zablokowanych
-
2009-11-17 13:15
jaśiu za co ty tera jepka naprawisz.
- 6 0
-
2009-11-17 13:15
nic sie nie dzieje bez wiedzy....
magistratu
- 13 0
-
2009-11-17 13:27
Szkalujcie dalej, a nieznani sprawcy już mają robotę
...
- 2 9
-
2009-11-17 13:33
"To nie jest kraj dla uczciwych ludzi"
kto będzie reżyserem ?
- 12 0
-
2009-11-17 13:44
chodziłem z nim do podstawowki, do trzech nie umiał zliczyć, w piątej klasie dopiero poprawnie czytał,
- 20 0
-
2009-11-17 13:46
polska to kraj złodziei i legalnych kryminalistów tu rzązi PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ I PO.
- 13 1
-
2009-11-17 13:52
kraj prawa i sprawiedliowści , wstyd polska ciemnoto , sami sobie na to pozwoliliście.
- 1 0
-
2009-11-17 13:53
POLACY TO CIEMNIUCHY.
- 2 1
-
2009-11-17 13:54
pomogę mu.
- 3 0
-
2009-11-17 13:54
trzeba ich poważnie sprawdzić.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.