• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samowolka parkingowa na Pustkach Cisowskich

Patsz
5 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
To nie fotomontaż. W ten sposób na ul. Chabrowej w Gdyni kierowcy zmieniają znaki drogowe To nie fotomontaż. W ten sposób na ul. Chabrowej w Gdyni kierowcy zmieniają znaki drogowe

Czy jest możliwe, by kierowcy sami decydowali, jakie znaki obowiązują na drodze? Okazuje się, że na jednej z ulic na Pustkach Cisowskich w Gdyni to często stosowana praktyka.



Czy na twoim osiedlu dochodziło do stawiania lub usuwania znaków bez zezwolenia?

Tę sprawę można by potraktować w kategorii żartu. Znaki drogowe są ustawiane przez Zarząd Dróg i Zieleni w ustaleniu z policją. I zwykle nikt nie ma pretensji, co do ich ustawienia. Jak się okazuje, zdarzają się jednak przypadki, kiedy zmotoryzowani sami postanawiają ułatwić sobie życie na drodze. Zwykle bez konsekwencji dla mieszkańców, jednak w tym przypadku jest inaczej.

Mieszkańcy bloku przy ul. Chabrowej zobacz na mapie Gdyni co kilka dni muszą zmagać się z hałasem i spalinami generowanymi przez ciężarowe samochody. Dodatkowo zmniejsza się liczba miejsc parkingowych na osiedlu.

Wszystko przez kierowców pojazdów ciężarowych parkujących w zatoce postojowej na ulicy, oznaczonej specjalnym znakiem informacyjnym D-18 (parking). Do niedawna pod znakiem znajdowała się tabliczka z napisem "osobowe". Ktoś jednak, jak twierdzą mieszkańcy... wydrapał część liter.

- W ten sposób stworzył sobie miejsce do postoju. Sprawa ciągnie się od dłuższego czasu. Wcześniej doszło do sytuacji, w której tablica osobowe zniknęła, a w jej miejsce pojawiła się nowa, z napisem "ciężarowe". Po interwencji w Zarządzie Dróg i Zieleni, który nie wydawał poleceń zmian, wrócono do oznaczenia osobowe. Znów jednak ktoś postanowił sam ustalać zasady, usuwając litery - denerwuje się pani Marzena, jedna z mieszkanek bloku.

W efekcie pod oknami bloku przy ul. Chabrowej "samowolka parkingowa" trwa w najlepsze, a mieszkańcy tracą siły i chęci na rozwiązanie pomysłu. Problem powraca co kilka dni.

- Ciężarówki zwykle pojawiają się nocą, zadymiając nasze mieszkania, hałasując podczas wyjeżdżania i parkowania, budząc mieszkańców. 20 minut piłowania silnika, ustawiania się prostopadle do chodnika, może dać się we znaki. Kierowcy TIR-ów stworzyli sobie bazę, jednocześnie pozbawiając nas miejsc parkingowych. A przecież według przepisów obowiązuje zakaz postoju pojazdu lub zespołu pojazdów ciężkich i długich na obszarze zabudowanym - dodaje pani Marzena.

Zdarzenia zgłosili oficjalnie policjantom. Ci obiecują, że przyjrzą się sprawie.

- Przywróceniem odpowiedniego oznakowania powinien zająć się Zarząd Dróg i Zieleni. Mieszkańcy zostali poinformowani, że parkowanie ciężarowych pojazdów powinni zgłaszać, tak by patrol mógł się pojawić na miejscu i interweniować. Będziemy jednak mieli dodatkowo na uwadze to miejsce i niezgodne z przepisami parkowanie - zapewnia kom. Michał Rusak, rzecznik prasowy KMP w Gdyni.
Patsz

Miejsca

Opinie (86) 1 zablokowana

  • kilka betonowych donic co 15 m. i żaden TIR nie zaparkuje

    i po sprawie...

    • 3 7

  • Mały donosik , co?

    • 13 4

  • jak dojdzie do wypadku smiertelnego to bedzi dopiero ważna sprawa

    osoby wyjeżdżając z osiedla cisów i z sprzed bloków 64 i 62 maja ograniczona widoczność bo TIR zalania ja

    • 5 13

  • może faktycznie tam na lody stają :) jest jakaś lodziarka w pobliżu?

    • 5 0

  • (5)

    W tym miejscu nigdy nie zaparkowała żadna osobówka,mieszkam tu 25 lat,i to nie parking a zatoczka,wręcz idealna dla ciężarowego samochodu,gdzie niby ma pozostawić auto kierowca tira mieszkający na osiedlu ???
    Są większe problemy na Pustkach

    • 10 4

    • akurat mieszkam w bloku obok i czesto parkuję swoim autem (2)

      bo przed blokiem nie ma miejsca; i nie wypowiadaj się jeśli nie wiesz o czym piszą

      • 2 4

      • (1)

        Zuza,mieszkam na Pustkach na pewno dłużej od Ciebie bo pamiętam że jako ostatnie stawiali te właśnie bloki koło 90 ego roku,jeżdżę tą drogą parę razy dziennie i naprawdę nikt tam nie parkuje osobówkami !!!

        • 3 1

        • Chabrowa 64 i 62 została postawina w roku 1985/86

          więc od tego roku mieszkam na Pustkach Cisowskich i zdarza mi się tam parkować ; w zimie bardzo często gdyż przed blokiem nie mam szans zaparkować, odkąd Spółdzielnia postawiła ogrodzić 3 duże parkingi i wynajmować je; również moi znajomi chcąc mnie odwiedzić niestety korzystają z zatoczki-parkingu; nawet w dniu dzisiejszym ; nie wiem może jeździsz inna droga lub przejeżdżając zwracasz głowę w kierunku Trójmiejskiego Park Krajobrazowyego , bo nie sądzę ze na parking

          • 2 0

    • W bazie przeznaczonej dla jego auta ciężarowego.

      OD kiedy to pod dom się dojeżdża autem ciężarowym.

      • 5 2

    • miejsce jest

      były parking strzeżony,miejsca jest sporo w pobliżu kościoła.Taksówki kiedyś stały przy wejściu do lasu,z którego korzystają dzieci i wycieczki szkolne i to nikomu nie przeszkadzało.

      • 0 0

  • akurat po drugiej stronie jest sciana lasu

    i dźwięk silnika z TIR-a odbija się i rozchodzi echem na ul.Żurawiej tez go słychać;

    • 4 5

  • może radny Horała by się tym zajął (1)

    ?

    • 8 3

    • też na to liczyłem, a tu rozczarowanie

      ... absolutnie żadnej wzmianki o super bohaterze Marcinie H.

      • 3 0

  • eee

    przecież są takie urządzenia do spuszczenia powietrza z koła, zostawić go na felgach we wszystkich kołach, to mu się odechce parkowania pod oknami. Sam jestem kierowcą tzw. TIRa i parkuję daleko od domu, ale tak żebym widział pojazd z naczepą.

    • 3 5

  • Panie redaktor - proszę na przyszłość robić lepsze zdjęcia ...

    Sprawdziłem zatokę na gogle street view i "satelicie" i blok nie stoi równolegle do zatoki, jedynie narożnik budynku jest na wysokości początku zatoki. Powinien przejść Pan na drugą stronę Chabrowej i ustawić aparat tak, aby w kadrze po prawej stronie znalazł fragment bloku - po to aby pokazać czytelnikom gdzie jest budynek.
    Nie mniej jak TIR parkuje to na pewno mieszkańcy coś słyszą jednak nie pod samymi oknami.
    I nie TIR-y tylko jeden z nich. Zatoka jest za krótka aby zmieściło się tam ich więcej. Więc proszę pisać liczbą pojedynczą a nie mnogą. Po raz kolejny wyolbrzymiacie problem - na zasadzie z igły zrobimy widły: parkuje ich tam całe stado, całą noc grzeją silniki aby maksymalnie zakłócić życie mieszkańcom bloku opodal. A tymczasem po komentarzach forumowiczów wynika iż parkuje tam jakiś mieszkaniec (ich sąsiad), jednym TIR-em, wjeżdża do zatoki, gasi silnik i idzie do domu. Czyli hałas trwa krótko a nie długo i tak samo krótko jak rusza w drogę.
    A czy powinien tam parkować to już odrębna sprawa. Bo mój komentarz dotyczy bardziej nierzetelności dziennikarskiej roboty - proszę nie pisać po "łebkach".

    • 12 2

  • opony przebijać i lakier rysować w nocy,syby kamieniem i sie skończy tirowanie w mieście na osiedlach.

    • 2 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane