• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Samozwańczy pirat doczekał się samosądu

Michał Sielski
1 lipca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Szamotanina na komisariacie. Policjant nie reaguje

Film obrazujący zachowanie pseudopirata. Według naszego czytelnika awantura zaczęła się od tego, że samozwańczy pirat uderzył spacerującą kobietę kolbą swojej broni w głowę.



Samozwańczy pirat, który grasuje po śródmieściu Gdańska, ale pojawia się także w Sopocie i w Gdyni, znowu dał się we znaki mieszkańcom i turystom. Tym razem rozbił replikę broni na głowie spacerującej kobiety. Natychmiast wywiązała się szarpanina, ale policja nie zatrzymała pirata, lecz... broniących kobiety mężczyzn.



Jak ukrócić agresywne zachowania pseudopirata?

Agresywne zaczepki przebranego w strój pirata mężczyzny, który na ulicach Trójmiasta pojawił się po śmierci wieloletniego gdańskiego pirata Andrzeja Sulewskiego, opisywaliśmy wielokrotnie. Kilka miesięcy temu zaatakował on nożem fotoreportera, wcześniej był wyrzucany z miejskich imprez, naprzykrzał się turystkom, na siłę stawiając im pieczątki - np. na dekolcie.

Choć mężczyzna bywał już zatrzymywany, a sprawy przeciw niemu trafiały do sądu grodzkiego, kolejne ekscesy uchodzą mu na sucho. Większość osób po prostu woli machnąć ręką i nie zawracać sobie głowy wzywaniem policji czy uczestnictwem w sądowych procesach. Tym bardziej, że mężczyzna sprawia wrażenie niezrównoważonego psychicznie.

Jednak w ostatnią niedzielę trafiła kosa na kamień. Do sporego zamieszania z udziałem Sławomira Ziembińskiego, który przebiera się w strój pirata, doszło w niedzielę ok. godz. 19, na Długim Targu.

- Zaczęło się od tego, że próbował on wyłudzić coś od spacerującej kobiety. Towarzyszący jej mężczyźni zaczęli jej bronić, a wtedy pirat uderzył kobietę w głowę kolbą swojej broni. Uderzenie było tak silne, że pistolet rozbił się na jej głowie - relacjonuje nasz czytelnik.

Na miejscu szybko pojawiła się policja. Co ciekawe: policjanci nie zatrzymali jednak awanturnika w stroju pirata, lecz mężczyzn (widocznych na prezentowanym przez nas filmie), których sprowokował on swoim zachowaniem.

W momencie przewiezienia na komisariat zatrzymani mężczyźni byli "po spożyciu alkoholu". Na razie żadnych zarzutów nie usłyszeli.

- Policjanci zatrzymali do wyjaśnienia dwóch mężczyzn, którzy w najbliższym czasie zostaną przesłuchani. Na chwilę obecną zgłaszający nie złożył formalnego zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa - mówi sierż. sztab. Lucyna Rekowska, rzecznik gdańskiej policji.

Zgłaszającym jest bowiem samozwańczy pirat, który jeszcze w niedzielę zapowiadał, że na pewno pojawi się w komisariacie, by złożyć oficjalne doniesienie.

Ze Sławomirem Ziębińskim nie udało nam się skontaktować. Jednak w rozmowie przeprowadzonej kilka miesięcy temu zarzekał się, że: nie jest agresywny i nie pije.

Czytaj także: jak radzi sobie oficjalny gdański kaper?

Pseudopirat musi zniknąć z ulic Trójmiasta

Trudno powiedzieć jak to możliwe, że agresywny i konfliktowy mężczyzna, na którego od wielu miesięcy napływają skargi, został kolejny raz wypuszczony przez policję. Czy cios w głowę przechodnia to za mało? Czy funkcjonariusze przejrzą na oczy dopiero wtedy, gdy dojdzie do tragedii i być może niezrównoważony nerwowo mężczyzna stanie się ofiarą samosądu? Szybkie usunięcie samozwańczego pirata z ulic Trójmiasta leży nie tylko w interesie miast, które muszą dbać o swój wizerunek przyjazny turystom, ale i jego samego.

Michał Stąporek

Opinie (659) ponad 20 zablokowanych

  • nasza pieprznieta policja

    co za tluki z tych misiakow. potem się dziwic ze jest znieczulica wśród ludzi.zamiast zawinac tego debila ze starówki żeby gdanskowi obciachu nie robil to zgarniają normalnych ludzi. brawo głupki z policji, pewnie teraz mnie namierza i aresztują za obraze majestatu prawa :)

    • 4 2

  • chory człowiek, szkoda mi go

    dlaczego dopuszcza się do tego, by chory cierpiał miotając się wśród ludzi. Powinien regularnie przyjmować leki. Czy nie ma sposobu, by mu pomóc ?
    Przecież przyjeżdżają tu ludzie z Polski i zza granicy, widzą tego popaprańca. Wstyd.

    • 10 0

  • Ten pseudo-pirat nie miał instynktu samozachowawczego, zaczepiając te tępe ryje w dresach.

    Może to mu da w końcu do myślenia.

    • 6 1

  • OK gosciu .teraz ja pochodze po długiej (1)

    zaczep mnie czekam .........

    • 16 1

    • tylko sie tam zjawisz

      i juz cie nie ma

      • 0 3

  • co?

    co ten film ma przedstawiać??? że gonili króliczka ale nie dogonili go??? trudno było sprzedać typowi ze dwie plomby i ze trzy kopy??? albo jak było typów dwóch to razy dwa... pierwsza rzecz to strzelić gościa ze łba, żeby się zdziwił, a potem to już idzie. jak na mnie trafi na starówce to w samoobronie wyjadę mu z bani etc., mimo że jestem niespotykanie spokojny człowiek, ale jakby mi kobiecie w łeb przydzwonił czymkolwiek no to sorry... jest jakieś inne wyjście??? mam wołać wtedy policję? czy jest naturalna akcja reakcja??? no nie wierzę, że go tak puścili, to musieli być chyba mocno napici, że mu nie skopali ryja...

    • 4 1

  • kozaki od siedmiu boleści...

    i co?? problem jak jest tak jest

    • 1 3

  • wstyd proszę państwa - WSTYD

    dojdzie kiedyś do tragedii

    • 7 0

  • ot POLSKA to właśnie...

    ... i polskie dziadostwo. Odczepić się od tego stolca, a Gdańsk nie będzie dziadowski.

    • 1 0

  • ot polskie prawo

    nic nowego, ale kiedys ten typ doczeka sie swojego bez udzialu kamer

    • 5 0

  • szkoda że stary pirat umarł...klasa sama w sobie

    i kultura! pamiętam ... i zawsze mam jego twarz przed oczami, super gość. Gdańska wizytówka.

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane