• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąsiedzkie groźby za parkowanie pod własnym blokiem

Ewa Palińska
3 listopada 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Takie urocze "ostrzeżenie" znalazł za wycieraczką swojego auta Michał, mieszkaniec Chełmu. Takie urocze "ostrzeżenie" znalazł za wycieraczką swojego auta Michał, mieszkaniec Chełmu.

"Jak będziesz tu parkował, to paczki będziesz rozwoził rowerem" - takie ostrzeżenie od mieszkańców bloków przy ul. Tytusa Chałubińskiego 5 i 7Mapka na Chełmie otrzymał pan Michał, pracujący jako kurier. Sęk w tym, że nasz czytelnik sam tam mieszka, a auto parkuje nie służbowo, a prywatnie, nie łamiąc przy tym żadnych przepisów.





Czy popierasz sąsiada, który w imieniu mieszkańców postanowił "zniechęcić" pana Michała do parkowania przed blokiem?

Problemy z parkowaniem to temat rzeka. Szczególnie na terenie starych osiedli, które planowano w czasach, gdy po naszych ulicach jeździło zdecydowanie mniej samochodów. Deficyt miejsc parkingowych daje się we znaki wszystkim, dlatego mieszkańcy z ogromną zaciętością walczą o każdy centymetr kwadratowy parkingu przed swoimi blokami.

Ta zaciętość bywa czasem tak wielka, że zdarzają się nawet groźby. Przekonał się o tym pan Michał, parkujący swoje auto przed blokami przy ul. Tytusa Chałubińskiego 5 i 7 na Chełmie. Ktoś zostawił mu kartkę z informacją, że jeśli nadal będzie w tym miejscu parkował, to paczki będzie rozwoził rowerem.

Na złość sąsiadowi odmrożę sobie uszy Na złość sąsiadowi odmrożę sobie uszy

Michał pracuje jako kurier, ale auto parkuje pod blokiem prywatnie, bo sam jest jego mieszkańcem. Nie łamie przy tym żadnych przepisów. Michał pracuje jako kurier, ale auto parkuje pod blokiem prywatnie, bo sam jest jego mieszkańcem. Nie łamie przy tym żadnych przepisów.
Pan Michał faktycznie jest kurierem i jeździ autem obklejonym logotypami swojego pracodawcy. Jest też jednak mieszkańcem jednego z tych bloków, a samochód parkuje pod swoją klatką nie służbowo, a prywatnie, nie łamiąc przy tym żadnych przepisów.

- Co jest takiego z moim autem, że wszystkim przeszkadza? - zastanawia się pan Michał. - Taką karteczkę znalazłem po raz pierwszy, ale w przeszłości często wzywano straż miejską. Jak widać obszar monitoringu wzrokowego został naruszony - śmieje się.
Czy - zgodnie z prognozą autora wiadomości - asekuracyjnie kupił rower?

- Jeszcze nie, ale się rozglądam - odpowiedział Michał.
Na jednej z osiedlowych grup na Facebooku rozgorzała na ten temat dyskusja. Sąsiedzi tym razem stanęli po stronie naszego czytelnika, nie identyfikując się z autorem listu.

- Normalnie wstyd, że ludzie takie rzeczy piszą - komentowała jedna z grupowiczek. - Ponadto, jeśli komuś to tak przeszkadza i jest z niego taki kozak, to niech przyjdzie porozmawiać twarzą w twarz, a nie kieruje groźby i podpisuje się "Mieszkańcy", bo podejrzewam, że duża część osób pod taką formą komunikacji by się nie podpisała.
Uzurpowanie wyłącznego prawa do użytkowania osiedlowych parkingów jest w Trójmieście praktyką dość częstą. Przekonał się o tym inny uczestnik wspomnianej dyskusji.

- Ja na Witosa po dwóch latach mieszkania dostałem info od jakiegoś pana, że to nie parking dla turystów i mam tu nie parkować (auto na rejestracji SC) - opowiadał Jakub. - Typ się mocno zdziwił, jak mu powiedziałem, że tu mieszkam na stałe i wiem, jakim jeździ autem.

Sąsiad sąsiadowi... Co się dzieje na osiedlowych forach dyskusyjnych? Sąsiad sąsiadowi... Co się dzieje na osiedlowych forach dyskusyjnych?

Inna sprawa, że fora sąsiedzkie pełne są skarg nie tylko na parkowanie.

- Na tym Chełmie to ostatnio wszystko wszystkim przeszkadza - komentuje Bożena. - Moi sąsiedzi wywiesili ostatnio kartkę z napisem "Nie otwierać okien na klatce". Zachodzę w głowę, dlaczego nie można czasami otworzyć okna i przewietrzyć. Tym bardziej że jedna z sąsiadek pije sok z cebuli i jak przejdzie po klatce, to śmierdzi pół dnia. Ludzie dziwaczeją i dziczeją, a na pisanie "liścików" do sąsiadów chyba ostatnia zwyczajnie zapanowała moda.

Opinie (613) ponad 50 zablokowanych

  • (2)

    I dlatego lata temu wybudowałem garaż przy domu

    • 6 2

    • (1)

      Dzisiaj na Chełmie nie ma już gdzie budować parkingów, a co dopiero garaży

      • 1 0

      • Dlatego nie mieszkam na Chełmie

        • 1 0

  • Jak czytam, ze parking jest dla wszystkich i nawet ciężarówką mozna zaparkować...wieś tańczy i spiewa (1)

    Ręce opadają!
    Dla wszystkich jest płatny parking i na nim możesz zaparkować ciężarówkę z przyczepą!
    Ale, pod blokiem...są jakieś zasady! Może nie pisane ale ...szanuj sąsiadów, nie jesteś lepszy od nich!
    Parking przy bloku z założenia jest dla mieszkańców i ich aut osobowych!
    Gdyby każdy parkował swoje auta służbowe i prywatne...to byłaby jadka

    • 27 23

    • On wykorzystuje to auto zarówno do celów prywatnych jak i służbowych

      Jest to auto o dopuszczalnej masie całkowitej 3,5 tony, czyli według przepisów traktowane tak samo jak osobowe. W czym widzisz problem?

      • 5 2

  • Jeśli chodzi o otwieranie okien na klatce, to prośba o ich nie otwieranie w sezonie zimowym ma sens, (6)

    droga pani Bożenko. Gdy temperatura robi się nieprzyjemnie niska, takie otwarcie okien powoduje wychładzanie klatki schodowej na niższych piętrach - zimne powietrze jest cięższe od ciepłego i opada. W efekcie pani sąsiedzi z niższych pięter będą płacić więcej za ogrzewanie albo marznąć. Jak to mówi przypowiastka o armii Napoleona w pochodzie na Moskwę - od smrodu jeszcze nikt nie umarł zaś z zimna tysiące.

    • 36 5

    • A wlasnie, dlaczego ludzie otwierają okna na klatkach? (2)

      Skąd taki zwyczaj i po co?
      W mieszkaniu nie otwierają bo boją się powietrza

      • 6 3

      • Nie otwierają w mieszkaniu, bo się im wyziębi ;-) Taka moralnośc Kalego po polsku. (1)

        • 7 2

        • Ale wiosną, latem...?

          • 5 0

    • Klatki schodowe trzeba wietrzyć! (2)

      Chyba że lubicie mieć grzyba.

      • 1 3

      • (1)

        I smród kapusty gotowanej trzy dni wcześniej :)

        • 0 0

        • To wietrz w mieszkaniu!

          Otwierając okno na klatce schodowej zakłócasz wentylację w całym budynku i innych mieszkaniach

          • 2 0

  • A w to uwierzycie?

    Mieszkam na nowym osiedlu-ciagle w budowie. Stoja 4bloki i kazdy ma kilkanascie miejsc parkinowych, plus wspolne miejsca gdzie sa dwa dla osob niepelnosprawnych. Dodam ze nie posiadam samochodu. Pewnego dnia po godzinie 16ej dzwoni domofon, odbieram i odrazu krzyk!!!!! Jakim prawem ktos postawil auto na miejscu dla niepelnosprawnych?!!! Co to ma znaczyc, ze natychmiast ma zniknac bo pozaluje. Wyszlam przed klatke zapytac czy Pan jest normalny. Zapowietrzony tylko wydukl ze przeprasza i odszedl. A na miejscu stalo auto sasiadki oznaczone i z identyfikatorem. Nadal nie rozumiem czy to ze mieszkam pod nr 1 czy moze w zlosci Pan nie wiedzial co robi? Teraz sie z tego smiejemy ale naprawde chyba juz nic mnie nie zdziwi :)

    • 29 0

  • (2)

    wlasnie takie jest sąsiedztwo w tych cudownych wielkich płytach :/

    • 20 3

    • (1)

      Tak? To sprobuj coś zaparkować na uroczym deweloperskim osiedlu. Jesli tam nie mieszkasz, to nawet nie wjedziesz. A nawet jeśli jesteś mieszkańcem, spróbuj zaparkować auto na "nie swoim" miejscu.

      • 2 0

      • I dobrze

        Mieszkam na nowym osiedlu i mam miejsce wykupione za własne pieniądze, do swojego wyłącznego użytku. To, że akurat jest puste to nie znaczy, że komuś wolno na nim parkować. Kilku cwaniaków już wyprostowałem uprzejmą kartką za wycieraczką z pytaniem, czy chce mieć na szybie naklejkę z karnym kut**em. Pomogło :)

        • 1 1

  • Miejsca nie są wykupione lub wyznaczone

    Więc wolno stawać a już zwłaszcza mieszkańcom. Problemem są czasem mieszkańcy stawiający po 2 lub więcej aut gdzie miejsc jest na styk dla każdego po jednym. I to jest prawdziwy problem bo z jednej strony prawa nie łamią ale jednak ktoś przez nich auto zostawi u sąsiadów mimo że ma "przydziałowe" miejsce pod blokiem... Temat rzeka bo aut więcej niż mieszkań i miejsc parkingowych.

    • 24 2

  • Po opiniach widać, że ludzie nie potrafią 3 zdań przeczytać (2)

    Nie mówią co ich zrozumieniu. Zresztą po co mają? Przecież oni swój chłopski rozum mają i wszystko wiedzą na dany temat z góry

    Jak ja nie znoszę tych starych blokowisk, kiedyś mieszkałem 3 lata, nigdy wiecej

    • 11 10

    • (1)

      Majom przecież w partii rządzącej bardzo dobre wzorce na nowopolszczyzne.

      • 1 4

      • I wzorce wymowy od pana Tuska

        Czy kultury języka od jego, Sikorskiego, Palikota i podobnych

        • 3 1

  • Też mnie wkurzają gabaryty takich pojazdów przed blokiem.

    • 23 11

  • (1)

    Jak parkuje jedno auto - nie ma problemu. Na Kolorowej ktoś kiedyś urządził sobie parking firmy przeprowadzkowej pod blokiem. Miejsc na blok 40, a 10 zajęte przez wielkie busy

    • 23 1

    • Palić je i po bulu.

      • 0 0

  • W Sopocie to standards. Firmy apartamenty grożą mieszkańcom

    Muszą być miejsca dla turystów nawet na malutkich prywatnych parkingach. Kara jest poważna - u mnie prawie każdy miał już uszkodzony samochód.

    • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane