- 1 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (64 opinie)
- 2 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (384 opinie)
- 3 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (353 opinie)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (35 opinii)
- 5 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (184 opinie)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (26 opinii)
Schronisko pod skrzydłami ZOO
W końcu zapadła decyzja o tym, że schroniskiem dla bezdomnych zwierząt w Kokoszkach będzie zarządzał Gdański Ogród Zoologiczny. To efekt kolejnych doniesień do prokuratury o nieprawidłowościach, jakie w schronisku miały miejsce, gdy prowadziła je prywatna spółka Azyl. Chodzi m.in. o zarzuty głodzenia i maltretowania zwierząt.
- Z perspektywy czasu żałuję, że jednostka komunalna nie przejęła schroniska rok temu, gdy przenosiliśmy je do nowego obiektu - mówi prezydent Adamowicz. - Teraz jednak zapewniam, że przetargów na jego prowadzenie już nie będzie. Prowadzenie schroniska przez jednostkę budżetową, a nie prywatną, na pewno będzie droższe. Mimo to świadomie się na takie rozwiązanie decydujemy. Zwierzęta nie mogą być mniej ważne niż finanse.
Miejski Ogród Zoologiczny w Gdańsku ma przejąć administrowanie schroniskiem 1 marca. Do tego czasu miasto zobowiązało się do przeprowadzania codziennych kontroli bieżących działań pracowników spółki Azyl. Częstym gościem jest tam dyrektor oliwskiego zoo Michał Targowski. - Odwiedzamy schronisko systematycznie, zaznajamiamy się z sytuacją, rozwiązaniami technicznymi - tłumaczy Targowski. - Wszystkie nasze uwagi na bieżąco przekazujemy władzom miasta. Chcemy, by przejęcie nastąpiło szybko, ale przede wszystkim sprawnie i płynnie.
Techniczne błędy w budowie schroniska (oddanego do użytku w ub. roku) mają zostać usunięte do końca kwietnia. - Dokładne koszty napraw powstałych w wyniku niewłaściwego odwodnienia terenu poznamy do 28 lutego - zapewnia Antoni Szczyt, dyrektor wydziału gospodarki komunalnej gdańskiego magistratu. - System został źle zaprojektowany i niewłaściwie wykonany, więc koszty poniosą projektant i wykonawca.
Bezpośredni nadzór na budową sprawowała Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska. - Andrzej Łoś, dyrektor DRMG, został ukarany karą nagany za nieprawidłowy nadzór nad projektem inwestycyjnym i wykonawstwem budowy schroniska - dodaje prezydent Adamowicz.
- Nie komentuję tej decyzji - stwierdził dyrektor Łoś. - Wierzę, że prokuratura wyjaśni całą sprawę i znajdzie winnych.
Opinie (33)
-
2006-01-25 20:53
BARDZO DOBRZE
Teraz czekamy aż Szczurek wezmie przykład i zrobi to samo!!!!Skoncza sie naduzycia i prywata Skur..z Gdynskiego ciapkowa :)))To państwo ma obowiazewk sie opiekowac bezdomnymi i porzuconymi zwierzetami ,m a nie umywać rece zatrudniajac prywatne społki ktore maja to w Du... i patrza jak tu zarobić a nie pomoc ......
- 0 0
-
2006-01-25 22:03
NAJLEPSZĄ KARĄ DLĄ ADAMOWICZA SZCZYTA I RESZTY BEDZIE TO JAK NA ZIME PRZEPROWADZĄ SIE DO CIAPKOWA A PIESKI DO RATUSZA CIEKAWE KIEDY GDANSZCZANIE ROZPĘDZA TĄ BANBDE KTÓRA ŁUPI MIEJSKĄ KASE DEBILNYMI RZĄDAMI I DECYZJAMI
- 0 0
-
2006-01-25 22:21
chłopcze przestań się pieklić
i wyłącz capsa bo Twój tekst jest bardziej nieczytelny od bazgrzącego pierwszaka z podstawówki
- 0 0
-
2006-01-26 07:31
to pierwszy tekst wyborczej o schronisku?
- 0 0
-
2006-01-26 14:39
No i wpisał się winny
Ten co mi odpowiedział a podpisał się ... próbuje wybronić projektanta. Człowieku ja nie oskarżam tego co maluje, tylko tego co sprzedaje. Faktycznie wyglada to tak, że ktoś z uprawnieniami zatrudnia "tanich" ludzi i sprzedaje dalej "gnioty". Sugierujesz, że jak zamiast chirurga operację zrobią studenci z I roku, przerżną aortę i uśmiercą kompletnie niechcący pacjenta to owy chirurg jest niewinny?!?!?!? ON ODPOWIADA ZA STAN RZECZY!!!! A NIE KASUJE FORSNĘ!. Od kasowania sa kasowniki i kasjerki.
- 0 0
-
2006-01-26 14:56
Dlaczego projektant ma byc winny? Jak chcieli, tak zaprojektował. Później zbudowano i odebrano schronisko.
- 0 0
-
2006-01-27 15:41
Jak to dlaczego?
Dlatego, że źle swoją robotę zrobił. Ocenił, że nie potrzeba odwodnienia bo woda w ziemię wsiąknie, a okazało się że woda stoi i zwierzęta dosłownie mają przechlapane. To się nazywa błąd w sztuce. A za błędy się płaci.
Dlatego.
Bo każdy powinien płacić za swoje błędy. Łoś zapłacił bo przyjął projek.
Chyba, że nie można było tego przewidzieć, ale to należałoby udowodnić.- 0 0
-
2006-01-31 14:54
to super że cos się ruszyło w tej sprawie. Moż eteraz te biedne zwierzaki będą miały lepiej. A tak przy okazji, to czy ktoś wie co z cmentarzem dla zwierząt? Podobno Gdańsk miał ogłosić przetarg? Może przy zoo mogłoby powstać takie miejsce?
- 0 0
-
2006-02-09 10:26
Tylko błagam... zostawcie koty i wolontariat!!
Podobno nowa wladza chce usunąć wolontariat. Ja, jako wolontariuszka, która od 2 lat regularnie jeździ i pomaga jestem tym wielce przejęta, ponieważ- może to dziwne- ale te zwierzeta traktuje już własne :( Nie moge ich przygarnąć, z powodu rodziców (mam 15 lat), ale nie chcę stracić z nimi kontaktu, który jest dla nich tak bardzo ważny! :(
- 0 0
-
2006-02-13 15:16
wisi już ktoś?
Czy ktoś już wisi na jakimś słupie(drzew szkoda) za znęcanie się nad zwierzątkami w WASZYM schronisku?Jeśli tak -chętnie odwiedziłabym Gdańsk,jeśli nie- to proszę zróbcie coś dobrego ...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.