- 1 Niespokojna noc na gdańskich drogach (54 opinie)
- 2 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (270 opinii)
- 3 Hałas stoczniowych imprezowni nieco zelżał (144 opinie)
- 4 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (792 opinie)
- 5 Kultowa "Górka" i widok na morze (146 opinii)
- 6 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (59 opinii)
Ściął autem słup, próbował uciekać przed ekipą pogotowia
Najpierw uderzył samochodem w latarnię i ściął ją, a później próbował uciekać, grożąc przy tym pracownikom pogotowia, którzy przybyli na miejsce, aby udzielić mu pomocy. Ostatecznie zatrzymało go czterech policjantów i personel karetki pogotowia.
Świadkowie opisali nam dość dokładnie wypadek, do którego doszło w nocy z wtorku na środę, około godz. 0:25, na ul. Morskiej niedaleko stacji paliw Lukoil
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Kierowca Citroena Berlingo "ściął" słup oświetleniowy, po czym, jeszcze przed przyjazdem pogotowia i policji, uciekł w kierunku torowiska SKM. Gdy na miejsce przyjechało pogotowie, jego pracownicy sami musieli ratować się ucieczką po tym, jak mężczyzna zaczął im grozić. Próbował się schronić na stacji paliw, ale jej drzwi były zamknięte. Ostatecznie czterem policjantom i dwóm członkom ekipy pogotowia udało się powalić go na ziemię - relacjonuje jeden ze świadków zdarzenia.
Policja potwierdza, że doszło do takiego wypadku, nie chce się jednak wypowiadać o jego okolicznościach.
- 23-letni kierowca auta faktycznie zachowywał się dość agresywnie, ale został zatrzymany i przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Jeżeli po przebadaniu krwi okaże się, że mężczyzna był pod wpływem alkoholu lub narkotyków, to prawdopodobnie straci prawo jazdy i dostanie wysoką grzywnę. Jeżeli okaże się, że był trzeźwy, to skończy się dla niego tylko na grzywnie.
Opinie (110) 7 zablokowanych
-
2013-09-11 16:39
23 lata
w czym 22 lata doświadczenia za kierownicą i rok doszkalania, więc nie ma co się dziwić że się wzburzył że latarnia mu wyszła da drogę.
- 9 0
-
2013-09-11 16:43
(1)
Ja na jego miejscu oskarżyłbym policje o nielegalne pobranie krwi ! I mam zarąbiste odszkodowanie!
- 1 9
-
2013-09-11 19:40
nie kraaacz
- 1 1
-
2013-09-11 16:44
Żeby tylko nie wykitował na komendzie,bo zostanie męczennikiem...
- 17 0
-
2013-09-11 16:50
a jak był w szoku . . .
Trzeźwy i w szoku :), bo jak pijany to lipa
- 5 0
-
2013-09-11 18:23
ĆPUN ???
- 5 1
-
2013-09-11 20:12
Zaciukać
Ćpuna i po problemie 1 głupa mniej
- 6 1
-
2013-09-11 20:20
Kto pisze te opinie?jak to czytam to sadze ze,tu siedzą sami pacjenci psychiatryka,nic nie wiecie,nigdzie nie byliście a wasze pisanie to porostu bagno jak to co macie w głowach.
- 3 8
-
2013-09-11 22:49
Takiego śmiecia chcieli ratować na siłę,
a jak na ulicy w Gdyni leżał nieprzytomny bezdomny, to dyspozytor/ka na 112 nie chciał/a wysłać karetki. W zamian za to zaproponował/a aby dzwoniący wezwali Straż Miejską, aby "oceniła sytuację" (na podstawie Radia Gdańsk).
Dalej bez komentarza.- 7 2
-
2013-09-11 22:54
To pogotowie jest od powalania ludzi na ziemię
nie wiedziałem.
- 2 0
-
2013-09-12 00:11
kosiarz słupów (1)
- 2 1
-
2013-09-12 06:08
ironia
A przecież DOŻYNKI już były...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.