- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (139 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (89 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (183 opinie)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (109 opinii)
Ścieżka prostej obfitości
Impreza będzie się odbywała w sobotę i w niedzielę, 16-17 października w siedzibie Młodzieżowego Domu Kultury w Sopocie przy al. Niepodległości 763. W oba dni zajęcia potrwają w godz. od 9.00 do 19.00. W tym czasie, wykupując bilety wstępu w cenie 20 złotych, panie będą mogły skorzystać z pięciu wybranych z aż 40 organizowanych różnego rodzaju półtoragodzinnych warsztatów: psychologicznych, tanecznych, ruchowych, seminariów dotyczących zdrowia. Będą to próbki zajęć prowadzonych na co dzień przez profesjonalistów z całego Trójmiasta. Organizatorkami "Spotkań..." są: sopocianka Brygida Noińska, prowadząca Klub Kobiet Kreatywnych w Gdańsku oraz Agnieszka Głuszczyńska, prowadząca terapię tańcem.
- Wśród zajęć zaplanowałyśmy coś dla ducha i coś dla ciała - wyjaśniła Brygida Noińska. - Dla przykładu magistrowie wychowania fizycznego poprowadzą zajęcia z ćwiczeń wzmacniających brzuch, dolną część grzbietu i pośladki - pilates, psycholog poprowadzi spotkanie na temat przeżywania uczuć i umiejętności ich wyrażania. Będzie też nauka tańca, warsztaty bębniarskie, joga, zajęcia plastyczne: tkaniny, garncarstwa, czerpania papieru i malarstwa, nauka pozytywnego myślenia i sztuki relaksacji, profilaktyki bólów kręgosłupa, tradycyjnej medycyny chińskiej.
Wśród prowadzących warsztaty znajdą się m.in. artyści plastycy: Wojciech Kołyszko, Barbara Polkowska-Ugwu, Krystyna Wantuch, zawodowa para taneczna Monika Grzelak i Przemysław Wereszczyński, kreatorzy mody Jola Słoma i Mirosław Trymbulak, perkusista Sławomir "Rodrigez" Porębski, lekarze Aleksander Panow i Mariusz Andruszkiewicz. Na miejscu będą dostępne książki o tematyce psychologicznej odbędzie się też pokaz mody, wieczór poezji. Wszystkie zajęcia będą mogły być później kontynuowane dalej, dla zainteresowanych.
Opinie (66)
-
2004-10-05 10:24
"przykładu magistrowie wychowania fizycznego poprowadzą zajęcia z ćwiczeń wzmacniających brzuch" Przypomne, mgr jest upoważniony do prowadzenia zajęć w szkole z dziećmi natomiast instruktor lub trener dla pozostałych Autor winien przeczytać Usta.kultury fiz. i rozporządzenia. Do pozostalych sie nie odniose bo to zenada.
- 0 0
-
2004-10-05 10:27
rozumiem i dziekuje piknie MB:)
troche cie jednak lubie
dorzuce nowe ćwiczenia
branie głebokiego oddechu żeby nie pasć trupem na wieść że starego wylali z roboty a dziecko straciło pasade ministranta
darz bór łosie ktosie i samosie- 0 0
-
2004-10-05 10:28
a ja się w tym temacie z Galluxem zgadzam...
Ciekaw jestem czy na te spotkania przyjdą kobiety, na codzień zawalone obowiązkami domowymi (i nie tylko), bitymi i poniżanymi przez swoich mężów i konkubentów, które robią wszystko, by ich rodzina przeżyła, i to dosłownie, miesiąc za 500 czy 600 zł... o ile wcześniej życiowy partner większości nie przepije....- 0 0
-
2004-10-05 10:29
nie nie rozumiem
co ma oddychanie wspólnego z obwisłym tyłkiem??- 0 0
-
2004-10-05 10:34
Przemaski> przyjdą kobiety samodzielne, które nie wychodza za mąz za pijaków bo po co?
- 0 0
-
2004-10-05 10:36
Anonim
Ołoszenie o kreatywnej ekspedience zadumało mnie i zapadło mi w pamięć. I przypomniało mi się, jak przeczytałam w artykule tu o Klubie.
- 0 0
-
2004-10-05 10:39
Tak w ogóle po polsku to się mówi: twórczy, twórcza.
- 0 0
-
2004-10-05 10:40
Buba
a jak się mąż "odkryje" dopiero po ślubie???
Nie masz gwarancji, że osoba z którą chcesz spędzić resztę swojego życia, po paru latach nie zmieni się, i to czasem diametralnie...
"Lajf is butal and full of zasadzkas.... and kopas w dupas"- 0 0
-
2004-10-05 10:43
jak ktoś jest pijakiem to na ogół jest już przed ślubem. A jeżeli po ślubie to należy go wykopać za drzwi, bo i tak więcej strat przynosić będzie niż pożytku.
Krótko i bez sentymentów żadnych!
( to samo dotyczy żon, które piją)- 0 0
-
2004-10-05 10:46
Buba
niestety... nie wszystko jest takie proste, jak tu opisujesz... nie zawsze kobieta krzywdzona przez męża wie, gdzie szukać pomocy... a jeśli nawet... to często albo jej nie otrzymuje.. albo jej po prostu nie chce...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.