• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sekretarka wiceprezydent Gdyni podejrzana o branie łapówek

Michał Sielski
13 lipca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Gdyńskie urzędniczki sprawiały wrażenie, że wszystko mogą załatwić i wyłudzały dziesiątki tysięcy złotych. Gdyńskie urzędniczki sprawiały wrażenie, że wszystko mogą załatwić i wyłudzały dziesiątki tysięcy złotych.

Sekretarka wiceprezydent Ewy Łowkiel wraz z koleżanką miały wziąć kilkaset tysięcy złotych łapówek za obietnice załatwienia mieszkań komunalnych. Jedna z nich pracowała w urzędzie od 30 lat, druga 12 lat. Nikomu nic nie załatwiły, a teraz zajmuje się nimi prokuratura. Grozi im do 8 lat więzienia.



Czy w urzędzie zdarzyło ci się usłyszeć propozycję "szybszego złatwienia" sprawy?

Na ślad nieprawidłowości trafił dyrektor Urzędu Miasta Gdyni Jerzy Zając. - Od razu powiadomiłem policję, która niestety potwierdziła nasze przypuszczenia. Pracownice wyłudzały pieniądze - mówi Jerzy Zając.

Podczas pracy w urzędzie kobiety obiecywały petentom głównie załatwienie mieszkań komunalnych i TBS-ów. Brały po kilkadziesiąt tysięcy złotych łapówek, ale nie gardziły również kwotami rzędu 5 tys. zł. Brały nawet pożyczki, na które wystawiały pokwitowania.

- Sprawiały wrażenie, że wszystko mogą załatwić, chodząc po pokojach i odwiedzając koleżanki. Ludzie powierzający im pieniądze wykazali się totalną naiwnością: nie byli nawet na liście oczekujących, a w urzędzie nie da się załatwić nic pod stołem - podkreśla Jerzy Zając. W urzędzie trwa wewnętrzna kontrola, która ma wykazać czy nie było podobnych przypadków.

Doświadczone urzędniczki nie pracowały na stanowiskach kierowniczych. Jedna była inspektorem w wydziale spraw obywatelskich z 30-letnim stażem, jej koleżanka pracowała 12 lat, ostatnio jako podinspektor w wydziale organizacyjnym. Miały raptem 3 tys. brutto podstawowej pensji. Najwyraźniej stwierdziły, że muszą dorobić.

Jedną z podejrzanych jest sekretarka wiceprezydent Ewy Łowkiel, pracująca na tym stanowisku również u poprzedniego wiceprezydenta.

- Jej sprawy nie dotyczyły naszych prac i nic mi o nich nie wiadomo. Jestem w szoku, bo nie było żadnych przesłanek, które wskazywałyby, że dzieje się coś niepokojącego. Zresztą urząd to nie miejsce na takie rozmowy. Jestem w szoku, nawet się z nią od tego czasu nie widziałam - kręci głową Ewa Łowkiel.

Byłe urzędniczki, które straciły pracę od razu po ujawnieniu ich procederu przez policję (jedna nie wróciła po zwolnieniu lekarskim, druga sama złożyła wypowiedzenie), oszukiwały przez kilka miesięcy. - Łącznie suma wyłudzonych pieniędzy z pewnością sięgnie kilkuset tysięcy złotych - mówi Małgorzata Goebel z Prokuratory Rejonowej w Gdyni. - Poszkodowanych jest na razie kilku, ale z pewnością zgłoszą się kolejni. Policja cały czas przesłuchuje kolejne osoby.

Kobiety nie usłyszały jeszcze zarzutów, ale pierwsza z nich już niebawem zostanie oskarżona. Obie muszą się spodziewać zajęcia mienia na potrzeby ewentualnych grzywien.

Miejsca

Opinie (250) ponad 20 zablokowanych

  • Gdynia miasto ludzi z łapkami

    TO TAK SIĘ MA< TO JEST PRAWDZIWE........ wystarczy przyjrzeć się - jak " zgrabnie" przebiegają przetargi dla firm zajmujących się zielenią i oczyszczaniem miasta prowadzone przez kierownika oczyszczania miasta i rur kanalizacyjnych - jakoś dziwnym trafem zawsze wygrywają te same w tym samym rejonie...

    • 3 1

  • Ciekawe kiedy wezma sie za Gdansk

    Prawie dwa lata wykupuje mieszkanie,urzednicy tylko czekaja na kopertki,mam nieszczelne okna i zima trzeba ostro dogrzewac sie pradem.gdybym wykupil wymienilbym powoli okna,a tak lipa

    • 0 1

  • gdansk

    0 Ciekawe kiedy wezma sie za Gdansk ?
    najpierw pogonilbym geodetow z 3 maja na cztery wiatrybo to najwieksze z...a potem urzednikow z urzedu miasta
    Prawie dwa lata wykupuje mieszkanie,urzednicy tylko czekaja na kopertki,mam nieszczelne okna i zima trzeba ostro dogrzewac sie pradem.gdybym wykupil wymienilbym powoli okna,a tak lipa

    • 0 0

  • Uśmiechnij się jesteś w Gdyni :)

    po prostu biznes po Gdyńsku :)

    • 1 2

  • pomyśl kolego/koleżanko i TY homoniewiadomo

    Jezu - jak ja współczuje tej wiceprezydent Łowkiel - ledwo wyszła z szoku spowodowanego wycinką kilku tysięcy drzew za łapówkę na Oksywiu w Gdyni, na które zezwolenie NIEŚWIADOMIE podpisała, a teraz jej sekretarka, co do której nie było żadnych przesłanek ... taki numer wywineła. Prezydent Wojciech Szczurek "zaprasza" nie da się nabrać na takie numery; i da podwyżkę Łowkielowej, aby siedziała cicho - wróć, dla pokrzywdzonej w tej sprawie.

    • 1 0

  • wice prezydent Łowkiel

    To samo było w aferze wycinkowej. No cóż prezydent Gdyni, za ten sukces wystąpił o odznaczenie dla Pani wiceprezydent...no i dostała medal.Kompromitacja...

    • 3 0

  • nieświadoma kobieta (1)

    wszystko jest wina nieswiadomości ...i tyle ...czego chceccie od tak nieszczęsnej kobiety jak Pani Łowkiel - po prostu ta jej ręka sama podpisuje co chce a ona się tylko potem nieświadoma nadal dziwi....

    • 2 0

    • pewnie faktycznie jej ręka nie jest obsługiwana przez mózg- taki rodzaj kleptomanii praworęcznej
      dysfunkcja
      ot i będziemy jej rentę opłacać :DDD

      • 0 0

  • złodziejki

    oszukiwały od kilku lat, słyszałam ze brały poczatkowo 5 tys. za załatwienie mieszkania, ale apetyt rosnie i teraz brały 40 tysięcy, nikomu nic nie załatwiły a co zrobiły z taka forsa ???? Warto sprawdzic konta bankowe tych pan

    • 2 0

  • ona (1)

    ..tak sie zlozylo ze o maly wlos nie bylabym w mieszana w ten caly zgielk.nie mam mieszkania i ktos mi polecil ta pania.niestety jestem w bardzo zlej sytuacji materialnej i na moje szczescie nie mialam 30.000zl aby tej pani dac.pani w trakcie rozmowy ze mna powiedziala ze zadowoli sie 10.000na poczatek.bo bardzo mi wspolczuje iz jestem na zasilku dla bezrobotnych i porzucil mnie maz.ale te 10.000 to dla mnie bardzo duzo.dowiedzialam sie od niej ze za tym stoi wiele osob i wiem ze na pewno w taki sposob inne osoby dostaja mieszkania komunalne bo maja znajomosci.dzisiaj ciesze sie ze nie pozyczylam tych pieniedzy i nie dalam tej kobiecie.uratowal mnie moj syn z ktorym wynajmuje kawalerke.powiedzial ze to smierdzaca sprawa.i nie osadzajcie tych osob ktore naprawde nie maja mieszkan ani szans na kredyt aby je kupic legalnie.na pewno to kuszaca propozycja tym bardziej wiem ze w ten sposob innym sie udalo zalatwic mieszkanie.te panie to male pionki wszystko naprawde dzieje sie wyzej.

    • 5 0

    • D.O.K.Ł.A.D.N.I.E

      Wyżej !!!

      • 0 0

  • Łapówki

    wydział spraw lokalowych w gdyni słynie ze statusu państwa w państwie,a pani naczelnik to swięta krowa.sąsiad od 1993 roku walczy o zgodę na zrobienie łazienki w mieszkaniu...bydło urzędnicze!!!

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane