- 1 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (265 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (57 opinii)
- 3 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (51 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (67 opinii)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (127 opinii)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (416 opinii)
Seks w centrum miasta i ekskrementy na ulicy. Nieobyczajne Trójmiasto
Namiętność dopadła ich tak wielka, że nie liczyło się nic - ani to, że uprawiają seks pod oknami mieszkańców ul. Ogarnej, ani obecność innych spacerowiczów.
Nie przeszkadzała im niska temperatura, bo ogień namiętności był tak wielki, że zdecydowali się zwieńczyć miłosne igraszki na ulicy. Seks pod chmurką, w dodatku w centrum miasta, to jednak nie jedyne nieobyczajne zachowanie, z jakim można się spotkać na ulicach Trójmiasta. Sprawdźmy, co jeszcze mieszkańcy i turyści mają na sumieniu.
Tak rozpaleni, że odbyli stosunek na ulicy
Na nadesłanym do naszej redakcji nagraniu możemy zobaczyć, że kochankowie byli kreatywni i starali się wykorzystać przestrzeń miejską na wszelkie sposoby, wykorzystując np. maskę zaparkowanego samochodu.
Zimną krew zachował pracownik służb oczyszczania miasta, który niestrudzenie wykonywał swoje obowiązki służbowe, mimo tak niecodziennego towarzystwa.
Nie był to pierwszy przypadek, kiedy kochankowie "nie donieśli swojej miłości do domu". Kilka lat temu w internecie krążyło nagranie, na którym w bliskim sąsiedztwie Neptuna, w biały dzień, seks uprawiało dwóch mężczyzn.
Film zniknął z sieci, jednak ślady w postaci screenów pozostały. Wbrew opisowi, nie udało się potwierdzić, że panowie byli turystami, a nie mieszkańcami Gdańska.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – seks pod chmurką nie jest dla ciebie? Sprawdź najtańsze nieruchomości na sprzedaż
Śmierdzący problem obsikanych murów
Ktoś kiedyś zażartował, że nie ma w Trójmieście przestrzeni, której nie dałoby się obsikać. Mieszkańcy i turyści regularnie podrzucają nam dowody na to, ile prawdy jest w tych słowach. Jedną z ulubionych przestrzeni do obsikiwania jest dawny mur miejski na wysokości ulicy Zbytki
Chętnych nie brakuje do celowania strumieniem moczu nie tylko w mury, ale też w inne obiekty, np. śmietniki na przystankach, czy...drzwi do miejskiej toalety, przez co centra miast otula charakterystyczny odór. I choć włodarze walczą z tym procederem od lat, sikanie pod chmurką to dla wielu osób taka przyjemność, że smród tylko się wzmaga.
Taka ozdoba na Bramie Wyżynnej (32 opinie)
Brama Wyżynna ozdobiona...ekskrementami
W naszym raporcie znajduje się wiele dowodów na nieobyczajne zachowania mieszkańców oraz turystów. Jednym z najbardziej osobliwych jest wpis o kupie zrobionej na parapecie Bramy Wyżynnej. Kupie bezpańskiej, bo z podarunkiem nie zamierzali się rozprawić ani pracownicy znajdującego się tam muzeum, ani nikt inny. Jak długo kupa leżała na parapecie, nie wiemy. Niemniej liczymy na to, że nie znajdą się naśladowcy.
Okno w kantorze przy Złotej Bramie się nie otwiera. Nie ma więc możliwości usunięcia śmieci. Właściciel regularnie musi też sprzątać odchody, bo przechodnie urządzili tam sobie toaletę.
"Jeszcze tylko nasrać na środku"
"Taki tu pie*dolnik, że brakuje tylko, żeby ktoś jeszcze nasrał na środku" - internauci śmieją się, że te bądź podobne słowa chyba każdy choć raz usłyszał w dzieciństwie od swojej mamy. Niestety, nie wszyscy zrozumieli, że to metafora i zachęta do tego, aby w przyszłości dbać o porządek. Wiele osób słowa swoich mam potraktowało jako proroctwo, które nieustannie starają się wypełniać.
W centrum Gdańska jest mnóstwo miejsc, które są permanentnie zaśmiecane - wystarczy wspomnieć okolicę hotelu Scandic
![Śmieci, szczury, alkohol i bezdomni na podwórku w centrum Gdańska](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/2998/150x100/2998126__kr.webp)
O ile w niektórych miejscach można winę zrzucić na bezdomnych, którzy kierują się własnymi, osobliwymi standardami estetycznymi, o tyle w centrum Gdańska jest też wiele takich miejsc, które są regularnie zaśmiecane i obsikiwane przez "bogatych z dobrych rodzin". Bo przecież jak się wraca z imprezy, czy na nią idzie, wyrzucenie flaszki do kosza byłoby dyshonorem, a nieobsikanie sklepowej witryny czy zabytkowej ściany świadczyłoby o totalnym braku męskości.
Niestety, skutki takiego epatowania męskością ponoszą najczęściej mieszkańcy Głównego Miasta i ci, którzy prowadzą tam swoje biznesy. Jak np. właściciel kantoru znajdującego się przy Złotej Bramie, z którego przechodnie zrobili sobie śmietnik, chlew i toaletę w jednym.
![Płot przy Złotej Bramie zamienił jego biznes w koszmar.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3326/150x100/3326376__kr.webp)
Opinie (455) ponad 100 zablokowanych
-
2023-04-14 14:01
Zwolennik PiS powie, że to wina PO (2)
A zwolennik PO powie na odwrót.
- 2 8
-
2023-04-14 14:05
A kto rządzi od wielu lat
w tym mieście?????
- 4 0
-
2023-04-14 14:28
A co powie ten od tuska
- 2 0
-
2023-04-14 14:03
Niektórych po prostu kręci seks w miejscu publicznym
- 8 4
-
2023-04-14 14:04
Popieram
Seks w miejscu publicznym jest ok bez względu na płeć wiek czy kolor skóry.
- 2 16
-
2023-04-14 14:10
xxx
Pokolenie "rób ta co chce ta", zero zasad, ma być dobrze.....
- 11 0
-
2023-04-14 14:11
Ujęcia majstersztyk coś jak Sławomir idziak z helikopter w ogniu
- 3 2
-
2023-04-14 14:14
Dno dna i kilo mułu .
- 10 0
-
2023-04-14 14:15
Niby się człowiek brzydzi ale oczu oderwać nie może (1)
Ojej ale obrzydliwe...czekaj czekaj puść jeszcze raz, przyjrzę się dokładniej, co za zwyrole xd
- 10 14
-
2023-04-14 15:19
Haha dokładnie w punkt;)
- 4 1
-
2023-04-14 14:16
trzeba bylo wrzątkiem polać
- 11 2
-
2023-04-14 14:17
Pamietam jak za czasow kiedy bylo sie mlodym i glupim nastolatkiem. Upilem sie i zwymiotowalem w centrum miasta ale jestem na tyle dobrze wychowany, ze zwymiotowalem do kubla na smieci, wiec nie pozostawilem po sobie nic ale wstyd zostal. Kumpel tez z 20 lat temu "zrobil dwoje" w centrum miasta nad Motlawa ale tez na tyle kulturalnie, ze bezposrednio do kubla na smieci, wiec tak... Mozna? Mozna!
Ogolnie takie zachowanie nie jest ludzkie ale zwierzece. Czlowiek jest istota wyzsza i bardziej rozumna, ktora wie co to wstyd i posiada sumienie oraz poznanie dobra i zla. A zwierzeta nie, wiec jak inaczej nazwa ludzi, ktorzy wydalaja fekalia na ulicy i pozostawiaja po sobie smrod? Lub uprawiaja seks na ulicy wsrod ludzi? Zero godnosci, zero to zwykle chamstwo, prostactwo i zezwierzecenie.- 10 2
-
2023-04-14 14:28
Zrobić szczalnie publiczne i po kłopocie, wolę w toalecie niż w krzakach.
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.