• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Selekcjonerka sopockiego klubu sprzedawała ekstazy

js
20 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Czy bywalcy trójmiejskich klubów mogą być pewni, że w ich ulubionych lokalach nie handluje się narkotykami? Czy bywalcy trójmiejskich klubów mogą być pewni, że w ich ulubionych lokalach nie handluje się narkotykami?
Młodą selekcjonerkę jednego z sopockich klubów zatrzymano pod zarzutem handlu narkotykami. Dziewczyna przyznała się do winy - informuje policja.

Narkotyki w trójmiejskich klubach

Najpierw zatrzymano dwie kobiety:19-letnie siostry bliźniaczki, które pracowały jako selekcjonerki jednego z popularnych sopockich klubów. Jak się okazało kłopoty z prawem będzie miała tylko jedna z nich - Ewelina K. Drugą siostrę policja zwolniła do domu. Będzie zeznawać w charakterze świadka.

Jak ustalili policjanci młoda pracownica od kilku miesięcy sprzedawała klientom ekstazy. Podczas zatrzymania dziewczyna sama wskazała miejsce, w którym chowała środki odurzające. Dziewięćdziesiąt tabletek ekstazy było ukryte w kratce wentylacyjnej znajdującej się w drzwiach klubowej toalety.

- Nie mogę w to uwierzyć - mówił nam wczoraj zdezorientowany właściciel klubu. - W weekend kontaktowałem się z dziewczynami. Potwierdziły, że rozmawiała z nimi policja, ale podobno było to jakieś nieporozumienie. To ogromny cios dla mnie i dla klubu.

Policja potwierdza, że wcześniej nie miała sygnałów, by w tym klubie handlowano narkotykami. - To pierwszy taki przypadek w tym lokalu. Wcześniej nie mieliśmy z nim problemów. - powiedział nam rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Sopocie podinspektor Mariusz Dąbrówka.

19-latce grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
js

Opinie (278) ponad 50 zablokowanych

  • Beka

    To naprawde trzeba byc debilem zeby sie wj..ac w tak głupi sposob!!! Ale one nigdy nie grzeszyły mądroscią!!!

    • 0 0

  • leczyc sie

    opcja jest prosta, nie chcesz, nie kupujesz, nie bierzesz i gdzie jest problem? co do klubow to niech kazdy chodzi gdzie lubi i po problemie. nie pasuje w Faktori, Sfinksie czy jakims innym klubie? jest masa innych, nic tylko wybierac, przebierac.

    • 0 0

  • Iwa...

    I moze go zabije, ale dopiero jak wyjdzie z pierdla :P

    • 0 0

  • a potem znowu tam wroci ;D

    • 0 0

  • do SOLARIUM165@O2.PL

    Nie mam pojęcia jaką opinię mają inne sopockie kluby, ale jeśli 70-ka do tej pory miała nienaganną, to nie żałuję, że rzadko mam czas na imprezy. Miałam okazję zagościć tam miesiąc temu i czekając 20 min przy szatni aż zbierze się moje towarzystwo, byłam świadkiem dwóch różnych sytuacji, w których goście przychodzili z numerkamiedo szatniarzy, a jak okazywało się, że wieszaki są puste to po dłużej dyskusji ochrona wyprowadzała ich bez kurtek za drzwi.
    Moim zdaniem to skanadal i myślę, że niektórym z tych gumbasów przewróciło sie w dupach.
    Nie zauważyłam, osób po pigułkach, przynajmniej, żadnych które sie nie potrafią kontrolować, ale nie jest to miejsce, które mogę polecić. Ja na pewno tam nie wrócę.

    • 0 0

  • Właśnie,a zresztą "f" to nie jedyny klub w sopocie, w którym na bramce stoi selekcjonerka.

    • 0 0

  • Handlowała dragami....

    .... i wielki burdel z tego robicie, znam obie bliźniaczki z imprez w różnych klubach o różnym środowisku, o tym, że handlowały ściemniały itd wiedziałem, nie wiem czy jestem osamotniony w tej opinii (nie mam siły czytać kilkuset komentarzy), ale ja je bardzo lubiłem i wobec mojej osoby i moich znajomych były zawsze w porządku, uśmiechnięte i sympatyczne. (Ps nie brałem nigdy dragów i one mi ich nie proponowały). Każdy człowiek błądzi i robi różne bzdury. Sprzedawała dragi, ok nielegelne ale ludzie co o tym wiedzieli powinni wcześniej zareagować i zrobić porządek, z mojej strony mogę tylko im podziękować za ochronę klubów (selekcję a wtajemniczeni wiedzą w jakich klubach), bo to co robiły wykonywały dobrze. Ktoś tam wspomniał, ze miały multum znajomych to prawda bo były otwarte do ludzi. Ewelina i Justyna trzymajcie się.

    • 0 0

  • PĄCZKI Z ZIOŁEM ..........HMMMMMM PLACE LIZAĆ

    • 0 0

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • o klubie

    Do Faktorii chodzę od niedawna, i żałuję, że nie znalazłam tam swojego miejsca dużo wcześniej.Muza taka, że nie chce się wychodzić, nogi same skaczą, ludzie uśmiechnięci, przyjaźni. Nieważne, czy zrobieni, ważne że jest z*******y klimat,a Wy, którzy komentujecie negatywnie, idźcie pobawić się do Bacówki na deseczkach w rytmie latino ala disco. Od dziewczyn też się odczepcie, skoro ich nie znacie, nie macie żadnego prawa wypowiadać tego typu opiń, wyssanych z Waszych chorych półkul mózgowych.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane