- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Senator zarabiał na szkoleniu stoczniowców
Najpierw pracował nad specustawą, a potem jego firma dostała bez przetargu zlecenie wartości 50 milionów złotych. Senator PO Tomasz Misiak, który jest współwłaścicielem Work Service nie widzi w tym jednak nic złego. - 90 proc. kontraktu poszło na stoczniowców - tłumaczył senator, ale w poniedziałek zdecydował, że odejdzie z firmy. Ale dopiero wtedy, gdy skończy się kryzys
- Mieliśmy prawo nie organizować przetargu. Poza tym było mało czasu i postanowiliśmy wybrać najlepszych, a nie najtańszych - przyznaje bez ogródek Zbigniew Mularz, dyrektor departamentu organizacji ARP.
Senator Tomasz Misiak, który jest jednym z założycieli, a dziś szefem rady nadzorczej Work Service, aktywnie pracował w senacie nad specustawą, jest przewodniczącym zajmującą się nią Komisji Gospodarki Narodowej. Zapewnia jednak, że nie może być mowy o konflikcie interesów.
- Nie miałem żadnego wpływu na wybór mojej firmy przez Agencję Rozwoju Przemysłu. Poza tym to działanie non profit, 90 proc. wpływów z kontraktu idzie na stoczniowców - mówił na zwołanej konferencji prasowej.
Nie przekonuje to jednak nawet jego partyjnych kolegów. Pomorski poseł PO Tadeusz Aziewicz: - Trzeba to wyjaśnić, bo sytuacja jest... niezręczna - waży słowa Tadeusz Aziewicz.
Dużo bardziej zdecydowanie protestuje oczywiście opozycja. Szef SLD Grzegorz Napieralski twierdzi nawet, że sprawę powinna wyjaśnić prokuratura. Jacek Kurski z PiS zarzuca platformie, że czerpie korzyści z upadku stoczni, któremu nie potrafiła się przeciwstawić. We wtorek do sprawy ma odnieść się premier Donald Tusk.
Sposobem wyboru firmy szkoleniowo-doradczej zniesmaczeni są też związkowcy z gdyńskiej stoczni. Marek Lewandowski z Solidarności podkreśla, że odbija się to na poziomie świadczonych usług. Poza tym twierdzi, że siedziba firmy jest daleko od stoczni, a program szkoleń jest opóźniony.
- Większość stoczniowców poradzi sobie sama, bo mają świetny fach w ręku. Zamiast podpisywać milionowe kontrakty na doradztwo, trzeba było podnieść kwoty odszkodowań - denerwuje się Jan Gumiński, przewodniczący Wolnego Związku Pracowników Gospodarki Morskiej w Stoczni Gdynia.
W poniedziałek senator Tomasz Misiak zapowiedział, że zrezygnuje z zasiadania w radzie nadzorczej firmy, której jest współwłaścicielem. - Odejdzie z niej w tym tygodniu - mówi minister do spraw walki z korupcją Julia Pitera. Po południu Tomasz Misiak uściślił jej słowa: - Sprzedam udziały w firmie, ale po dobrej cenie. Najprawdopodobniej dopiero na koniec kryzysu.
Opinie (112) 5 zablokowanych
-
2009-03-16 12:28
Korupcja (5)
nic nowego w pl
- 50 1
-
2009-03-16 13:33
a ta firma WS to ...
maksymalny wyzysk normalnie wspolczesne niewolnictwo mialem nieprzyjemnosc byc zatrudnionym przez nich kpina i beszczelnosc jakich malo zabieraja ci polowe pensji i jeszcze laske robia ze w ogole ma sie "zaszczyt" dla nich pracowac :/
- 10 0
-
2009-03-16 14:29
Normalka
To normalne życie
- 3 0
-
2009-03-16 18:11
Co to znaczy 90% na stoczniowców ??? (1)
Np są pieniądze na mleko dla biednych dzieci. Piękna sprawa wszyscy myślą. Dzieci dostaną mleko. Brawo. Są pieniądze.
Robi się więc to tak:
Firma pośrednicząca bierze sobie 10% tylko a resztę czyli 90% wydaje się np na bilbordy i telewizyjne reklamy z portretami znanych aktorów i np. sportowców. Reklamy głoszą PIJ DZIECKO MLEKO - BĘDZIESZ TAKI JAK ON, ONA WIELKI IDOL.
Oczywiście 90% poszło na dzieci i w ich sprawie.
Tak tak tak tak 90% 90% 90% dzieci na dzieci dzieciom.
Tylko że biedne dzieci mleka nie skosztowały.
Pytanie co to konkretnie znaczy 90% na stoczniowców ?
Ile? Komu?- 4 0
-
2009-03-17 20:58
altruizm to chorba psychiczna
i tyle...
- 0 0
-
2009-03-16 23:13
A uczciwi ludzie tylko dostają po dupie - a ządzący koryta sobie napełniają
Nie ma uczciwości w naszym kraju!!!!!
- 1 0
-
2009-03-16 12:31
wieszać złodzieji (1)
powiedzmy STOP korupcji
- 41 4
-
2009-03-16 21:30
....z Platformy
A co z Karnowskim?
- 2 1
-
2009-03-16 12:32
haha
Gdy ktos napisal ze robil to bezinteresownie to dopiero bylo by zaskoczenie...A tak to nic nowego :D
- 28 0
-
2009-03-16 12:34
(2)
No i gdzie jest Pitera? Po co tam siedzi ?
Gdzie jest CBA?
no i ostatnie ale nie najmniej wazne :gdzie jest Donald Tusk?- 39 1
-
2009-03-16 16:57
Wujek dobra rada (1)
No i gdzie byli rodzice??
- 3 1
-
2009-03-16 18:47
czyi Aniele?
- 0 0
-
2009-03-16 12:35
Non profit - LOL (2)
Czyli 10% nie skoro nie idzie na stoczniowców to gdzie idzie?
To sie nazywa non-profit - za jedyne 5 mln :)- 42 0
-
2009-03-16 13:06
Życiorysyyy (1)
a pisanie życiorysów tez bajka - pewnie w cenniku maja 50 zł za CV a mogli skorzystać z firm, które oferują takie usługi bezpłatnie
- 3 0
-
2009-03-16 22:29
Ilu "bylych" pojdzie na te szkolenia?! 20-30%
a reszta to czysty ZYSK do podzialu na mafie sejmowa!
- 0 0
-
2009-03-16 12:38
za 5 milionów z łózka bym nie wstał!!!!!
błażnić się za marne pieniądze wstyd i ujma na honorze
- 27 3
-
2009-03-16 12:39
gość jest beszczelny pełną gębą i co najgorsze czuje się bezkarny i niewinny (1)
W normalnym kraju już siedziałby za kratami.
- 46 1
-
2009-03-16 13:35
wlasnie w normalnym kraju
ale tu jest Polska wiec ...
- 9 0
-
2009-03-16 12:40
POprostu by żyło się lepiej. Nam wszystkim.
- 29 0
-
2009-03-16 12:42
To jest wlasnie to. Nie wazne ze cos jest niemoralne, wazne ze miesci sie w granicach prawa. (1)
Ludzie bez sumienia, dla pieniedzy sa w stanie zrobic wszystko.
- 32 0
-
2009-03-17 11:12
A swoja droga to niezly walek z tymi szkoleniami...
Sposob zeby wyciagnac publiczne pieniadze i kolesie mieli prace..
Pic na wode fotomontaz, trenerzy znajomki, zapewne jakies miernoty przyjda co beda opowiadac o tym ze trzeba sie rozwijac a nic konkretnenego nie zaoferuja... Zrobia diagnoze kompetencji, ustala dla kazdego plan dzialania i wezma ciezkie pieniadze...
Bo niby czego stoczniowcy sie naucza? Pisania CV i listu motywacyjnego? Tylko co wpisza w swoje CV i gdzie pojda pracowac? W biurze zatrudnia takich czterdziestolatkow zniszczonych praca w stoczni?
Nie o takiej Polsce marzylem.- 3 0
-
2009-03-16 12:43
KOMBINUJE
jak kazdy polityk...
- 31 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.