• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Setki podrobionych butów w trójmiejskich sklepach

mak
1 lipca 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Blisko 300 par butów z podrobionymi znakami towarowymi zabezpieczyła w trzech sklepach na terenie Trójmiasta gdańska policja. Blisko 300 par butów z podrobionymi znakami towarowymi zabezpieczyła w trzech sklepach na terenie Trójmiasta gdańska policja.

Gdańscy policjanci zatrzymali we wtorek właścicieli trzech sklepów obuwniczych z Gdańska i Gdyni, w których sprzedawano buty sportowe z podrobionymi znakami towarowymi. Ceny odpowiadały wartości oryginalnych - za jedną parę klienci płacili nawet 300 zł.



Czy zdarzyło Ci się kupić podróbkę w oficjalnie działającym sklepie?

We wtorek podczas wspólnej akcji gdańskich policjantów z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i funkcjonariuszy z Komendy Wojewódzkiej Policji, udało się zatrzymać właścicieli trzech sklepów - dwóch na terenie Gdańska z Wrzeszcza i Śródmieścia - i jednego ze Śródmieścia Gdyni. Sprzedawali oni w sklepach podrobione buty w cenie... oryginalnych. Nieoficjalnie wiadomo, że wszystkie imitowały markę Nike. Policja nie ujawnia adresów sklepów do czasu prawomocnego zakończenia postępowania.

- Mundurowi zabezpieczyli łącznie ponad 300 par butów sportowych. Jedna para obuwia oferowana była za ok. 300 zł - mówi podkom. Beata Domitrz z KWP w Gdańsku. - W środę przedstawiciel firmy produkującej obuwie sprawdzał oryginalność zabezpieczonego towaru. Wstępnie ocenił, że ok. 45 par butów ma przerobione znaki towarowe tej firmy.

Teraz buty przekazane zostaną biegłemu z zakresu badania autentyczności znaków towarowych. Śledczy ustalają, skąd pochodzi podrobione obuwie. O tym, co stanie się z zatrzymanym towarem, zadecyduje sąd. Zazwyczaj w takich przypadkach jest on niszczony. Firmy, będące właścicielem zastrzeżonego znaku, rzadko pozwalają np. przekazać buty czy ubrania potrzebującym.

Właścicielom sklepów za handel produktami z podrobionymi znakami towarowymi grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
mak

Opinie (117) ponad 10 zablokowanych

  • Jak pamiętam to.... (2)

    dawniej sprzedawali podróby w Młynie, i w dawnym manhhatanie, młyn dalej stoi,a manhhatan...

    • 3 0

    • xD (1)

      W mlynei na gorze tam gdzie facet zawsze 50 zl opuszcza xD Kupilem...

      • 2 0

      • Też tam kiedyś kupiłem pumy jakies z tych ferrari i dwa lata wytrzymały;)

        • 0 0

  • A w czym chodzi gajowy ??

    Uwaga POlowanie na jeleni w niedzielę !!

    • 4 3

  • u nas nikt nie wie jak wygląda oryginał

    • 6 1

  • hahaah:D

    • 0 0

  • (1)

    wjedzcie do fasion house
    adidas, puma, nike 70% tych sklepow to towar ze stadionu w warszawie

    • 3 2

    • ze stadionu w Ankarze

      • 1 0

  • Odpowiada za wprowadzenie do użytku podróbek tylko ten, który wprowadził je na rynek jako pierwszy. Jeśli właściciele tych 3 sklepów mają faktury na zakup tych podrobionych butów to im akurat nic nie grozi.. Grozi tym, którzy jako pierwsi wprowadzili je do obrotu..

    • 2 3

  • :/ (3)

    Dlatego buty kupuję we Włoszech :) tam są tak surowe kary, że takie rzeczy się nie zdarzają

    • 1 0

    • nie zdarzają się bo Włoch/szka zarabia 15-23 euro za godzinę pracy

      • 0 0

    • A jak cenowo to wygląda?

      Jakbys miala ochote pohandlowac, jestem na tak. Mówie o detalu, tylko dla mnie - chyba , że masz konto na allegro.

      • 0 1

    • Czytać Gomorrę.

      Ty głupi mule właśnie we Włoszech Chińczyki przodują w lewiżnie ale co ty wiesz...

      • 0 1

  • cały ten kraj to jedna wielka podróbka AWS

    katoliku kradnij ile mozesz, bóg ci wybaczy - to hasło przewodnie tego średniowiecznego narodu

    • 6 3

  • Hehe, a ile takiego towaru trafilo już na półki ? (1)

    Nie potrafiłabym odróznic podrobionych towarów. Przez wiele lat kupowalam dziecku markowe eccologiczne buty za które płacilam ok 200 zł, a rozpadaly sie po dwoch miesiacach. Przerzucilam sie na tańsze sklepy i o dziwo ich bambosze są trwalsze - wymieniam kiedy z nich wyrasta. Pomijam komfort noszenia (koronny argument markowych sklepów), bo kiedy buty rozwalaja sie i delikwent dotyka palcami gruntu - trudno mówic o wygodzie.

    • 0 2

    • Przez wiele lat kupowalam dziecku markowe eccologiczne buty za które płacilam ok 200 zł, a rozpadaly sie po dwoch miesiacach

      niezły refleks

      • 1 0

  • to są właśnie ci biedni kupcy...

    co to niby na czynsz nie wyrabiają, zwykli oszuści i krętacze, dać im domiar ze skarbówki, niech im w pięty pójdzie, na drugi raz dany łach się zastanowi czy warto

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane