- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Siedlce nie dały się zniszczyć, więc je wcielono
Osada, a później wieś Siedlce była kilkakrotnie niszczona i palona. Mimo to przedsiębiorczy mieszkańcy wciąż byli zagrożeniem dla pobliskiego Gdańska, bo rzemieślnicy i kupcy z Siedlec mieli lepsze towary i niższe ceny. Gdy kolejna próba zniszczenia niepokornych nie powiodła się, Siedlce przyłączono do Gdańska, jako zjednoczone przedmieście.
Dzisiejsza nazwa jest ewaluacją początkowych Szydlic, przekształconych później w Siedlece. Ostateczną wersję ustaliła jednostka MSWiA, Komisja Nazw Miejscowości i Obiektów Fizjograficznych. Mało brakowało, a nie miałaby nad czym pracować, bo Siedlce były permanentnie zrównywane z ziemią. Niepokorni mieszkańcy jednak się nie poddali.
Gdańsk Siedlce - historia
Legenda głosi, że Potok Siedlecki, który płynie pod ziemią w okolicy ul. Kartuskiej , został zakryty, gdyż spływała nim krew pomordowanych mieszkańców dzielnicy. Rzeczywiście, krwi przelało się na tych terenach niemało, bo z Siedlcami od początku był kłopot. W XV wieku osada należała do Gdańska, ale wszystkie dochody z niej - dzięki wsparciu Kazimierza Jagiellończyka - czerpał... klasztor św. Brygidy.
Władze Gdańska oczywiście nie były takim stanem rzeczy zachwycone, tym bardziej, że na terenie osady działało wielu rzemieślników i kupców niezrzeszonych w cechu. Głównym powodem sukcesu były dużo niższe, niż w Gdańsku, cła, które znacząco wpływały na ceny. W XVIII wieku Siedlce, wraz z dzisiejszym Chełmem, tworzyły silny ośrodek gospodarczy. W tamtych czasach była to zaleta, która szybko przekształcała się w wadę. Ściągało to na osadę gniew możnych ówczesnego świata.
Siedlce były jednak doświadczone w powstawaniu z kolan, bo przez wieki były niszczone przy okazji ataków na Gdańsk. Większe miasto było otoczone obronnym murem, więc złość najeźdźców skupiała się na Bogu ducha winnych mieszkańcach Siedlec, których rdzenną ludność stanowić mieli uchodźcy religijni z Holandii.
Na przestrzeni dziejów Siedlce palili Krzyżacy, niszczyli Francuzi, bombardowali Niemcy, a burzyli nawet gdańszczanie, zdenerwowani bezczelnie rosnącą pod granicami miasta konkurencją ekonomiczną, która radziła sobie coraz lepiej, także dzięki temu, że leżała na drodze szlaku handlowego pomiędzy Kartuzami a Gdańskiem.
Gdańszczanie dopięli swego dopiero na początku XIX wieku, kiedy Siedlce zostały dołączone do miasta, jako zjednoczone przedmieście.
Opinie (195) ponad 10 zablokowanych
-
2010-02-06 11:15
W XV wieku osada należała do Gdańska, ale wszystkie dochody z niej - dzięki wsparciu Kazimierza Jagiellończyka - czerpał...
klasztor św. Brygidy. Pazerność kleru nie zna początku ani umiaru....
- 7 6
-
2010-02-06 11:21
(1)
Blok budowany to dziesiejsza Kolonia Zręby 16 !!!
- 4 0
-
2010-02-06 12:54
a kto
zna Ajaxa z Koloni zremby ? i innych ziomali ?
- 1 0
-
2010-02-06 11:52
na rogu Łostowickiej i Kartuskiej (2)
stoi jakiś pomnik, co to jest ?
- 5 0
-
2010-02-06 13:38
to jest jakaś pozostałość po Prusakach (1)
pomnik na cześć księcia, czy cesarza.
- 1 0
-
2010-02-06 15:36
chyba raczej ksiedza
Robaka
- 0 0
-
2010-02-06 12:08
Chaos
To akurat prawda 100%. Zabudowa Siedlec była wykonana chyba na oślep, nie widac tam jakiegoś pomysłu. Zabudowa wielka płyta - szafy, 50m obok sypiące się przedwojenne budynki. Itp. itd. Artykuł ciekawy.
- 6 2
-
2010-02-06 12:30
PO WOJNE NIE MIESZKAŁO SIĘ NA SIEDLCACH A NA SIEDLICACH (3)
I NIE NA STOGACH A NA SIANKACH
A ŁOSTOWICE TO BYŁA WIOSKA NALEŻĄCA DO GMINY PRUSZCZ GDAŃSKI
DLATEGO TEŻ POPIERAM PRZEDMÓWCE ŻE ŚWIĘTE MIEJSCE POCHÓWKU JAKIM JEST CMENTARZ ŁOSTOWICKI MÓGŁBY NOSIĆ NAZWĘ HISTORYCZNĄ EMAUS.( zarazem biblijną)
PS dlaczego nie ma mowy w art. o SIEDLICACH ?????- 15 2
-
2010-02-06 19:11
jest mowa:
- 0 0
-
2010-02-06 19:13
jest mowa:
"Dzisiejsza nazwa jest ewaluacją początkowych Szydlic, przekształconych później w Siedlece. Ostateczną wersję ustaliła jednostka MSWiA, Komisja Nazw Miejscowości i Obiektów Fizjograficznych."
A że po wojnie się inaczej nazwyało - cóż, przed wojna prawie wszytsko w Trójmieście się inaczej nazywało, niż teraz, ale żeby trafić do Czxytelników i żeby zrozumieli, o co chodzi, używa się nazw współczesnych. Po drugie, to nei jest elaborat ani praca doktorska, tylko krótki artykulik. Swietnie, Gdanszczaninie, że tyle wiesz, ale nie popisuj się swoją wiedza na każdym kroku, bo czasem to bez sensu.- 0 0
-
2010-02-06 19:18
nie popisuje się swoimi wiadomościami i na pewno nie na każdym kroku . A skąd w tobie tyle złośliwości.
- 0 0
-
2010-02-06 12:37
na siedlcach na tzw kwadracie (4)
jest przemiły bar i szefowa która serwuje przepyszne hamburgery i antrykoty !
- 4 3
-
2010-02-06 12:39
l0q (3)
to speluna
- 5 1
-
2010-02-06 13:00
napisałem (2)
przecież przemiły bar
- 3 1
-
2010-02-06 14:29
A jak się nazywa i gdzie to dokładnie (1)
bardzo lubie speluny
- 1 0
-
2010-02-06 19:25
koło biurowca LotosuJEST taki mały
ryneczek i tam jest ten bar. zamów specjala i hamburgera
- 2 0
-
2010-02-06 13:00
Przy takim artykule zabraklo zdjecia Bramy na Siedlice?
Co prawda teraz pozostal po niej tylko niepozorny kawalek muru (kolo jeziorka przy poczatku Kartuskiej), ale pewnie malo osob wie jak ona wygladala.
- 2 0
-
2010-02-06 13:07
Nie nazwalbym zabudowy chaotyczna.
Duzym problemem Siedlec jest brak miejsca na rozbudowe, bo dzielnica jest wcisnieta pomiedzy wzgorza. Wykorzystany jest wiec kazdy kawalek ziemi, gdzie dalo sie cos postawic - Zakopianska, Skarpowa, wiezowce na Kartuskiej (jak na foto widac) - tam zaraz za budynkami zaczynaja sie zbocza wzniesien. Chaotyczny na pierwszy rzut oka uklad wynika z uksztaltowania terenu.
- 7 0
-
2010-02-06 13:49
na ulicy Kościelnej stał kościół protestancki - jak Rosjanie zdobywali Gdańsk, był tam szpital polowy Niemców (4)
Rosjanie zniszczyli ten kościół strzelając z artylerii. Opowiadała mi to pewna gdańszczanka - Niemka, do niedawna mieszkała na Malczewskiego. Widziała to na własne oczy jak była dzieckiem. Po wojnie wyszła za Polaka.
Na górkach za ulicą Zakopiańską onegdaj były ogrody gdzie rosły winogrona, zostały po tamtych czasach jeszcze takie schodkowe ukształtowanie tych wzgórz.
Gabriel Fahrenheit - gdański naukowiec, Wynalazca termometru rtęciowego, twórca skali temperatur (F), używana między innymi w Ameryce, stracił rodziców którzy właśnie gdzieś w okolicach między Zakopiańską a Zakosami mieli "domek myśliwski" - czyli działeczkę, prawdopodobnie zatruli się grzybami. Zostali w tym domku myśliwskim znalezieni martwi.- 5 0
-
2010-02-06 13:52
"tamtych czasach jeszcze takie schodkowe ukształtowanie tych wzgórz."
te schodki to tarasy- 1 0
-
2010-02-06 18:26
FAHRENHEIT (1)
miał na imię Daniel a nie Gabriel i mieszkał na Ogarnej. To takie małe sprostowanie. Reszta się zgadza.
- 1 0
-
2010-02-07 17:14
wiem że mieszkał na Ogarnej, na Siedlcach, na górkach za Zakopiańską, jego rodzina miała "daczę".
- 2 0
-
2021-02-08 19:30
co do rodzicow Fahrenheita i ich tajemniczego zgonu
zatrucie grzyv´bami nie daloby natychmiastowej smierci dwojga ludzi-przebieg zatrucia jest powolny i agonia trwa tygodniami. Moim zdaniem to byl metyl lub wypili zawartosc termometru syna.Przepraszam potomkow naukowca,ale prawda jest brutalna...
- 0 0
-
2010-02-06 13:58
Jest taka scena w filmie Casablanka, kiedy hitlerowiec chwali sie Bogiemu, ze niedlugo Niemcy zdobeda Nowy York, na co ten
odpowiedzial, ze sa w tym miescie takie dzielnice, ktorych nie radze zdobywac. Nie wiedzialem ze w Gdansku tez sa takie dzielnice.
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.