• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Siedlce oddadzą park sąsiedniej dzielnicy. Nie wszyscy tego chcą

Ewelina Oleksy
30 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (108)

Teren parku na ZboczuMapka ma "przejść" z dzielnicy Siedlce w granice administracyjne Wzgórza Mickiewicza. Uchwały w tej sprawie przyjęły już rady obu dzielnic, ale temat wywołał konflikt, bo zmiana nie wszystkim się podoba.



W granicach której dzielnicy powinien być park na Zboczu?

Park na Zboczu leży na wzniesieniu między Siedlcami a Wzgórzem Mickiewicza - najmniejszą dzielnicą Gdańska.

Administracyjnie teren ten należy do Siedlec. Ale wszystko wskazuje na to, że już niedługo. Rada Dzielnicy Siedlce oraz Rada Dzielnicy Wzgórze Mickiewicza przyjęły takie same uchwały ws. wyłączenia terenów zielonych parku z Siedlec na rzecz dzielnicy Wzgórze Mickiewicza.

Te zmiany - by weszły w życie - uchwałą musi jeszcze przyjąć też Rada Miasta Gdańska.



Można zmieniać granice na zgodny wniosek dwóch rad dzielnic



W ubiegłym roku zmieniono Statut Miasta Gdańska, co dało radzie miasta możliwość zmiany granic dzielnic na zgodny wniosek dwóch rad dzielnic.

- Wyłączenie parku z Siedlec da możliwość inwestowania na tym terenie z budżetu rady oraz z Budżetu Obywatelskiego z puli Wzgórza Mickiewicza, co wcześniej było problematyczne. Mieszkańcy okolicznych terenów są żywo zainteresowani zagospodarowaniem terenów zielonych, z których będą mogli korzystać zarówno mieszkańcy Siedlec, jak i Wzgórza - wskazuje Przemysław Malak, miejski radny, który uczestniczył w dzielnicowych negocjacjach ws. zmiany granic. - Radni Siedlec początkowo byli sceptyczni, ale ostatecznie udało nam się dojść do kompromisu.


Z inicjatywą zmiany granic wyszła RD Wzgórze Mickiewicza. Jak tłumaczy dla gdansk.pl Krzysztof Knitter, przewodniczący zarządu dzielnicy, wielu mieszkańców było od zawsze przekonanych, że teren parku należy właśnie do Wzgórza.

- Zdarzały się sytuacje, że mieszkańcy Siedlec prosili naszych radnych np. o montaż ławki na terenie tego parku. Dlatego poprosiliśmy Radę Dzielnicy Siedlce, by zgodziła się na przekazanie nam tego terenu - formalnie, przegłosowując uchwałę w tej sprawie - wskazuje Knitter.
Jak zapewnia RD Wzgórze Mickiewicza, zmiana pozwoli "inwestować kolejne środki dzielnicowe w rozwój parku."

  • Widok z góry na park na Zboczu. Domy po prawej stronie to Wzgórze Mickiewicza, bloki po lewej to Siedlce.
  • Widok z góry na park na Zboczu. Domy po prawej stronie to Wzgórze Mickiewicza, bloki po lewej to Siedlce.

Drugi taki wniosek i pierwszy wywołujący kontrowersje



Wniosek ws. zmiany granic Siedlec i Wzgórza Mickiewicza jest drugim tego typu w Gdańsku. Pierwszy w maju złożyły rady dzielnic Ujeścisko-Łostowice oraz Piecki-Migowo.

Ujeścisko odda część dzielnicy do Piecek-Migowa, bo tego chcieli mieszkańcy Ujeścisko odda część dzielnicy do Piecek-Migowa, bo tego chcieli mieszkańcy

O ile w pierwszym przypadku kontrowersji nie było, bo dzielnicowi radni byli zgodni, że zmiana granic jest potrzebna i apelowali o nią sami mieszkańcy, o tyle w przypadku przynależności parku na Zboczu zdania są - delikatnie mówiąc - podzielone.

"Siedlecka Targowica, czyli pierwszy rozbiór dzielnicy w praktyce"



W sesji RD Siedlce, na której głosowano zmianę granic, brało udział dziewięciu radnych (na 15 możliwych). Sześciu z nich uchwałę poparło, trzy osoby zagłosowały przeciwko.



Najgłośniej w tej sprawie protestuje Mirosław Koźbiał, zastępca przewodniczącego zarządu dzielnicy Siedlce.

- W mojej opinii uchwała o zmianie granic jest sprzeczna z interesem mieszkańców i niekorzystna dla Siedlec. Mój opór wzbudził też dość "szemrany" i niejasny sposób podejścia do sprawy. Nie było wcześniej informacji, że jest sesja, a wszystko wskazuje na to, że sprawa została najpierw "dogadana" w węższym kręgu. Dlatego ostatnia sesja RD to wydarzenie, które możemy śmiało nazwać siedlecką Targowicą, czyli pierwszym rozbiorem dzielnicy w praktyce - mówi Mirosław Koźbiał.
  • Tak obecnie wygląda teren parku na Zboczu.
  • Tak obecnie wygląda teren parku na Zboczu.
  • Tak obecnie wygląda teren parku na Zboczu.
  • Tak obecnie wygląda teren parku na Zboczu.
  • Tak obecnie wygląda teren parku na Zboczu.
  • Tak obecnie wygląda teren parku na Zboczu.
Zdaniem Koźbiała, za oddanie terenu parku na Zboczu, Siedlcom należy się "zadośćuczynienie".

- Proponowałem przekazanie na rzecz Siedlec terenu Rodzinnego Ogrodu Działkowego przy ul. PobiedziskoMapka, który swoją powierzchnią zrekompensowałyby korektę granic. Wyzbywanie się terenów, nie mając w perspektywie możliwości pozyskania innych, jest w mojej opinii niekorzystne dla dzielnicy - ubolewa Koźbiał.

Park na Zboczu - film z 2019 r.:

"Granice to tylko kreski na mapie"



Z decyzji podjętej przez większość dzielnicowych radnych zadowolony jest natomiast Wojciech Widzicki, przewodniczący zarządu dzielnicy Siedlce.

- Teren parku na Zboczu to przede wszystkim atrakcyjne miejsce spędzania wolnego czasu mieszkańców kilku dzielnic. Dla mnie jest ważne, żeby park stawał się jeszcze piękniejszy, czysty i bezpieczny - napisał w mediach społecznościowych Widzicki.
  • Do parku na Zboczu wchodzi się schodami od strony ul. Łostowickiej.
  • Do parku na Zboczu wchodzi się schodami od strony ul. Łostowickiej.
  • Do parku na Zboczu wchodzi się schodami od strony ul. Łostowickiej.
RD Wzgórze Mickiewicza zapewnia tymczasem, że park pozostanie dobrem wspólnym.

- Tych nie do końca przekonanych do zmian granic zapewniamy, że to nadal będzie nasz wspólny teren, a granice to tylko kreski na mapie. Od wielu lat mieszkańcy Wzgórza Mickiewicza dbali o to miejsce i nic się w tej kwestii nie zmieni - przekonuje RD Wzgórze Mickiewicza.

Miejsca

Opinie (108) 5 zablokowanych

  • Zlikwidować dzielnicę Wzgórzę Mickiewicza (3)

    To jest jedno osiedle, zamieszkałe przez 2,500 osób. Nie ma tam zbytnio czym zarządzać, a rada dzielnicy Wzgórze Mickiewicza to aż 15 osób!!! Dla porównania w radzie dzielnicy Siedlce, której obszar i liczba mieszkańców jest wielokrotnie większa to 16 osób.

    To oni spotykają się co środę, pobierają za to dietę. Sami przyznają, że nie mają zbytnio nic do robienia:
    Knitter Krzysztof, Cybal-Mikołajewska Beata, Wysocki Zdzisław, Matyjas Aleksandra, Aleksandrowicz Piotr, Beszterda Iwona, Buraczewska Joanna, Dagil Przemysław, Juraczko Zygmunt, Juraczko Kazimiera, Kaszuba Bożena, Klonowski Marcin,
    Kubacka Elżbieta, Kurant Marek, Ułaś Artur. Jako mieszkańiec gdańska mam dość finansowania Waszym spotkań przy kawie.

    • 17 13

    • Dzielnica która ma tylu mieszkańców co szafa na Malczewskiego. Śmiech na sali. Jak to ktoś trafnie napisał "kto wcześniej wstanie ten rządzi."

      • 7 3

    • (1)

      Rady dzielnic mają 15 lub 21 członków. To jest odgórnie ustalone. Osobiście zabiegałem aby zmniejszyć skład takiej rady jak nasza do np. 8 osób na Komisji ds. Reformy Rad Dzielnic. Dzielnica jest mała ale aktywność społeczna była zawsze na bardzo wysokim poziomie. W czasie ostatnich wyborów do Rad Dzielnic z 2083 uprawnionych do urn poszły 784 osoby co było najlepszym wynikiem frekwencji w mieście.

      • 6 2

      • Przypomnę, że np. warszawski Mokotów radnych to ma i więcej - 28 osób. Tylko że mieszkańców 220 tysięcy !

        samodzielnie liczony byłby 13-tym miastem w Polsce co do ludności, tuż za Gdynią, a przed Częstochową, Radomiem oraz Rzeszowem ! Czy to jest jednak największa dzielnica w Polsce albo i w Warszawie - nie wiem. To drugie - chyba tak.

        • 0 0

  • (4)

    Kozbial mysli, ze to jego prywatny folwark i jak ktos podejmuje decyzje, ktora mu sie nie podoba to tupie nozka. Tak sie szanuje demokracje? Za duzo TVPiS oglada.

    • 10 7

    • (1)

      Pisze o szemranych układach, a sam wywiera presję na radnych aby podejmowali decyzje jakie jemu się podobają. Typowo pisowskie zagranie.

      • 5 3

      • Szemrane układy PO - dobre. Szemrane układy PiS - złe. Logika lewaka.

        • 1 2

    • Czyli musi mu się POdobać? To jest ta twoja demokracja?

      • 1 0

    • Po to został wybrany by nagłaśniać wątpliwe sytuacje na dzielnicy, a ta jest co najmniej dziwna. Skoro zmiana granicy to dla panów radnych nic takiego to czemu tak im zależy? Skoro Wzgórze realizowało tam juz jakieś inwestycje i chcą to robić dalej to co stoi na przeszkodzie? niech sobie robią

      • 2 1

  • Ot problem, kreski na mapie przeniesiono, a w zamian od Targowicy wyzywają... Panie Radny, umiaru i rozsądku życzę.

    • 12 3

  • Zapora na granicy dzielnicy

    Siedlce to zalew imigrantów dlatego Wzgórze M. będzie budować zaporę stąd walka o zmianę granic. Radnii i emeryci ze Zbowid-u już kopią transzeje i dołki pod słupki. Będzie wojna. Podobno mają już czołg .

    • 4 1

  • Kosmetyka to wersja dla ludu. A potem szybka akcja, drzewa zaczną nagle usychać i oto stanie się betonowy cud. (2)

    Powstanie "Osiedle na Zboczu" z apartamentami dla bogoli i ogólnodostępnym parkiem o powierzchni 79m2 i trzema drzewami w donicach. Pilnujcie jak oka w głowie tego terenu, piszcie do marszałka w razie czego, organizujcie się jak najszybciej.

    • 11 5

    • (1)

      Tylko co mają do tego granice dzielnic i ich rady???

      • 1 1

      • Bardzo dużo. Tylko trzeba to rozumieć.

        • 3 0

  • zlikwidować sztuczną dzielnicę Wzgórze Mickiewicza

    i włączyć do Siedlec w całości

    • 16 8

  • Opinia wyróżniona

    Granica między dzielnica Siedlce a dzielnicą Wzgórze Mickiewicza biegnie po inii granicznej miasta Gdańska sprzed 1972 roku (2)

    nie ma więc uzasadnienia tak w terenie jak i w historii by zmieniać w tym miejscu granicę

    • 24 30

    • Przed 1933 w tym miejscu była wieś Emaus. (1)

      To wróćmy do granic z średniowiecza, może z VIII wieku. Wtedy się okaże, że to wcale nie Siedlce. Burza o nic. Może Pan radny zrobi coś pożytecznego?

      • 9 5

      • to zawsze były Siedlce nawet w średniowieczu

        a obecnie urzędnicy wybieralni czyli radni dzielnicy szukają kasy. Kasa misiu kasa

        • 3 1

  • po co zmienia się granice dzielnic,komu to potrzebne,kto skorzysta na "nic nie znaczącej" zmianie ? (1)

    ktoś skorzysta.

    • 4 3

    • Mieszkańcy, będą mieli zadbany park. Mieszkańcy Gdańska.

      • 3 3

  • Co to za radni co zamiast wymyślać projekty rozwojowe dzielnicy wolą oddać tereny sąsiadom. Jak jesteście tacy kreatywni to lepiej złóżcie mandaty. Znajdą się bardziej kreatywni kandydaci którzy zadbają o swoją dzielnicę.

    • 3 6

  • Widać że te rôżne sztuczne organizacje są zbędne!!!! Zajmują się pierdołami!!

    • 1 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane