• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta?

Szymon Zięba
2 czerwca 2024, godz. 12:00 
Opinie (426)
Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta? Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta?

73 proc. mieszkańców Gdańska urodziło się w województwie pomorskim, z kolei rodowitych mieszkańców Gdyni mieszka w "mieście z morza i marzeń" ok. 103 tys., co stanowi 46 proc. ogółu populacji. Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta? W jednej z ankiet Trojmiasto.pl (znaleźć można je w dolnej części strony), 30 proc. naszych czytelników zadeklarowało, że mieszkają obecnie w innym miejscu od tego, w którym się wychowali.





Jaki jest twój związek z Trójmiastem?

Z ostatnich danych Urzędu Miejskiego w Gdańsku wynika, że stolicę Pomorza zamieszkuje ponad 487 tysięcy osób. Nie wszyscy jednak urodzili się w tym mieście, ani nawet w naszym regionie.

Z jakich województw pochodzą "nowi" gdańszczanie?



  • Najwięcej osób, które dziś mieszkają w Gdańsku, urodziło się w województwie warmińsko-mazurskim. To prawie 32 tys. osób.
  • Drugie w kolejności jest województwo kujawsko-pomorskie - prawie 20 tys. osób
  • Trzecie - mazowieckie z liczbą ponad 13 tys. osób.

Jednak niemal 75 proc. wszystkich mieszkańców Gdańska urodziło się w tym mieście.

Do Gdańska ściągają także osoby spoza granic naszego kraju. Skąd pochodzą? Przedstawia to poniższa grafika (uwaga - dane nie dotyczą uchodźców wojennych z Ukrainy).

Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta? Skąd pochodzą mieszkańcy Trójmiasta?




Skąd pochodzą mieszkańcy Gdyni?



Z danych aktualnych na pierwszą połowę 2023 roku wynika, że w Gdyni zameldowanych było prawie 223 tys. osób. Prawie. 103 tys. z nich to ludzie urodzeni w Gdyni. Oznacza to, że rodowitych mieszkańców jest 46 proc. Reszta to cudzoziemcy i osoby, które przeprowadziły się nad morze z innych polskich miast.



  • Najliczniejszą grupę mieszkańców tego miasta urodzonych poza jego granicami stanowią osoby z Gdańska. Na kolejnej pozycji znajdują się osoby urodzone w Wejherowie.
  • Na trzecim miejscu znajdziemy osoby z Sopotu.
  • Pierwszą piątkę zamykają osoby, które na świat przyszły w Warszawie.


O czym pisaliśmy przed laty?



Gdynię wybierają także cudzoziemcy. To przede wszystkim osoby z Ukrainy, Wielkiej Brytanii, Niemiec czy Włoch.

Gdzie żyją mieszkańcy Trójmiasta?



Zapytaliśmy o to w jednej z ankiet na naszym portalu, które znaleźć można w dolnej części strony Trojmiasto.pl

Tak prezentowały się jej wyniki:



Jaka będzie pogoda w czerwcu?

Miejsca

Opinie (426) ponad 50 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (9)

    Przed wojną do Gdyni przyjeżdżali wszyscy bo miasto z morza I marzen.Ale również była wielka emigracja do USA i Kanady.Po wojnie tłumy repatriantów z kresów wschodnich odebranych przez Sowiety i anglika linią Curzona.Obecnie mix,wielu pojechało do UK czy Irlandii czy Norwegii.Na to miejsce Ukraińcy ale i oni za pieniądzem jadą do Niemiec.

    • 38 6

    • Połowa trójmiasta jest w Polsce wyłącznie dzięki Stalinowi (4)

      Połowa Trójmiasta i 1/3 Polski. To co zostało na wschodzie, niech już zostanie. Z Ukrainy wróciliśmy wymordowani przez ukraiński faszyzm, z Litwy, jako okupanci Wileńszczyzny przybylismy w niechwale.

      • 14 10

      • (1)

        Dlaczego kłamiesz?

        • 9 4

        • Pewnie mu Putler płaci.

          • 4 4

      • (1)

        Wredny kłamca. Ojca mojej babci zamordowali litewscy szaulisi. W polu pracował, zapytali go po polsku, po polsku odpowiedział i w tym polu go za bycie Polakiem zastrzelili. Moja rodzina została wyrzucona z gospodarki spod Wilna i wracała w żałobie, a nie w niechwale. Za te kłamstwa powinieneś trollu dostać dożywotniego bana na IP.

        • 4 2

        • Dobrze dobrze, spokojnie dziadku

          • 1 4

    • Niestety, linia Curzona była kłamstwem. Niewielu obecnych mieszkańców PL ma tego świadomość.

      • 4 1

    • Sven ile dzisiaj puszek VIPa już wypileś ?:))))) (1)

      • 5 7

      • A ty sbeku co taki ciekawski jesteś?

        • 1 2

    • Alez ty jestes biedny i pokrzywdzony. Wspolczuje ci. Tyle musiales przejsc , jak o dziecko.

      • 4 4

  • Taka to trójmiejska ziemia obiecana:) (12)

    Nie lepiej mieszkać w ciszy i w spokoju na warmińskiej prowincji? Za dużo osób pomyślało, że tu tylko jest życie i taki efekt. Przeludnienie :) Pensja na Warmii ta sama co w Gdańsku. 4242 brutto

    • 77 36

    • Racja, lepiej niech osoby z Warmińskiej prowincji (3)

      Zostanie u siebie w ciszy i spokoju.

      • 16 15

      • Skoro tam jest tak pożądana cisza i spokój (2)

        To proponuję aby mieszkańcy Gdańska wyjechali na mazury. Mieszkanie za mieszkanie, dom za dom z ewentualnymi wyrównaniem w pieniążkach.

        • 11 13

        • My jesteśmy u siebie, a wy jesteście inwazyjna stonka. I jeszcze próbujecie narzucać ruczasady typu wieś tańczy i śpiewa, poklask dla betonozy, anonimowości oraz wszelkimi czynnikami, którymi opacznie rozumiecie wielkomiejskosc. Won do siebie.

          • 12 6

        • Nie stać ich, a Giżycku mieszkania po 30k PLN brutto.

          • 3 1

    • (3)

      Dlatego dużo rodowitych gdańszczan mieszka na stałe w stronę Tczewa (np. pruszcz) lub Kaszuby i mają w ciszy domy w cenie 3 pokoji na Szadółkach.

      • 15 7

      • (2)

        Pruszcz jest już droższy niż Szadółki

        • 11 1

        • (1)

          Jan uciekłem z Gdańska do Pruszcza przed wk..cymi słoikami, uciążliwa patoturstyka, względnie jest ok, chociaż tego i drugiego mniej.

          • 8 2

          • Uciekłeś bo tam taniej, taka smutna prawda, tak jak Ja z Gdyni do Rumi ale faktem jest że metraż większy i nie ma czego żałować

            • 6 1

    • Warmia sie wyludnia z powodu braku pracy a nie tylko z powodu milosci do Trojmiasta (2)

      Największe firmy ktore dawały prace upadły albo je zaorano.Kazdy by został w swoim mieście gdyby mial zapewnione zatrudnienie.
      Praca jest zawsze głównym powodem zmiany miejsca zamieszkania.

      • 17 5

      • Ty o wynika z tego co stało się po 90 roku

        Gdy wielu byłych ubeckich złodziej przejmowało PGRy a dzisiaj oni i ich smarki zgrywają często wielkich biznesmenów. 3/4 gospodarstw powyżej 70 hektarów tak powstała. Oni pławią się w luksusach teraz, mają po kilka aut, majątku na kilka pokoleń a ludzie wokół muszą harować u takich Januszu z rodowodem PRL i PZPR.

        • 12 3

      • ..."milosci do Trojmiasta"...

        No takie coś to tylko obdarowany wynajmujący może napisać

        • 0 1

    • A w ofertach można przebierać i wybierać

      • 0 1

  • większość mieszkańców jest tu od drugiego czy trzeciego pokloenia (5)

    dlatego tak głosują, nie czują związku ze swoją małą ojczyzną

    • 42 20

    • Twoja ojczyzna jest tam gdzie się urodziłeś (1)

      Reszta to przeszłość

      • 8 6

      • To Tusk się urodził w Berlinie?

        Zakłopotany pislamista

        • 1 5

    • Hahaha, we wszystkich dużych miastach zagłosowali tak samo

      Nie zauważyłeś że ci twoi ulubieńcy nie rządzą już w żadnym dużym mieście?

      • 12 4

    • Bzdurzysz (1)

      Mieszkam tu 20 lat i czuję ogromną odpowiedzialność za to miejsce. Tutaj urodziłam dzieci, tutaj pracuję, mieszkam, korzystam ze szkół. O co mam dbać jak nie o moje miejsce zamieszkania, żeby żyło się lepiej i mi i moim dzieciom?

      • 3 2

      • Od urodzenia kaszub

        Szwagier po 20 latach w Trójmieście zapytany kim się czuje po krótkim namyśle powiedział : urodziłem się w małopolsce i wychowałem,ale jestem gdynianinem i nigdzie indziej już się nie wybieram,tu poznałem żonę ,tu urodziły się moje dzieci.

        • 0 0

  • Gdańsk stał że miastem anty dla mieszkańców (9)

    komunikacja miejska w upadłości, poważnych inwestycji praktycznie brak, coraz większe korki, firmy uciekają do gmin ościennych, a dojazd do pracy to katorga codzienności, i to nieważne czy mieszkasz na Szadółkach, Borkowie czy Przymorzu albo Nowym Porcie - odkąd poobcinano kursy linii autobusowych oraz trasy zrobiono bardziej wycieczkowe niż w celu dojazdu mieszkańców to korki zrobiły się już tak dokuczliwe, że coraz więcej osób myśli o ucieczce stąd. Jako mieszkańcy jakie mamy "rozrywki" na co dzień? Basenów tyle co kot napłakał, wiecznie przepełnione, aby spokojnie popływać mieszkaniec musi iść albo na 6:00, albo na 21:20, żadnego aquaparku (sorry ale to co jest w Sopocie to wstyd!), strefy relaksu czyli sauny - ogromna rzadkość. Zakupy? W sobotę nie ma szans pojechać na porządne zakupy, aby nie utknąć w masakrycznych korkach. Miasto widać że od 5 lat toczy się swoim kanciatym kołem, bez jakiejkolwiek wizji, aby coś się poprawiło.

    • 129 30

    • Grunt że jest ponad 60% poparcia dla szefowej

      • 20 7

    • I pełno "gosci" ze wschodu (3)

      Nieraz zastanawiam się czy jeszcze w Polsce mieszkam.

      • 19 10

      • To się wyprowadź do Chicago ... (1)

        • 7 14

        • W Chicago też multum Mykołów i Ołen.

          • 0 4

      • A co mają powiedzieć mieszkańcy np Londynu , Chicago... Polaków jak mrówków 8-))

        • 1 1

    • Sopocki Aquapark to wstyd? Serio? A kiedy go (1)

      zbudowano?

      Wiadomo, że w każdej branży pojawiają się nowinki, które powodują że coś starsze staje się nie atrakcyjne. I oczywiście się wtedy te starsze modernizuje gdy wyniki ekonomiczne zaczynają powoli spadać.

      Taka Energylandia w stosunku do nowszych tego typu inwestycji za 50 lat przestanie być atrakcyjna jak nie będzie w odpowiednim czasie nie modernizowana.

      • 5 6

      • Nowinki powodują?

        Po jakiemu to? Widać, że w pokracznym języku polskawym.

        • 2 5

    • To po co siedzisz w Gdańsku?

      W Pucku, Sztumie, czy Kartuzach nie ma korków. Nie wspominając o mniejszych miejscowościach. Jest tyle wolnego miejsca. Po siedzieć na kupie, w tłumie?!

      • 2 6

    • Trochę racji masz , ale to ciągle moje Miasto , prawda ?
      Gdańsk to ..Gdańsk.

      • 1 0

  • (2)

    Bez hejtu bo niby jakiego. Bez nastawienia przeciw komuś. Jednak Gdańsk jest już innym miastem. Małomiasteczkowa mentalność wiedzie tu prym.

    • 67 12

    • Dlatego Podsiadło wie gdzie wyprzedawać bilety na swoje koncerty

      • 10 3

    • Małomiasteczkowa?

      O, nie. Głupota wiedzie prym. Głupota!

      • 9 2

  • Opinia wyróżniona

    Nie ma Trójmiasta bez słoików (70)

    czy wam się to podoba czy nie, dzięki wewnętrznej i zewnętrznej migracji miasto się rozwija. Śmiercią aglomeracji byłoby wyludnianie, a to, że to atrakcyjny region, ratuje nas przed zapaścią demograficzną.

    • 375 133

    • (12)

      a ty skąd że takie mądrości wypisujesz ,chyba nie podlasie bo by gnojem i bimbrem zalatywało ,onych to przerzut był w latach 60 gdy niedokształconych do roboty potrzebowano w stoczniach

      • 8 14

      • (11)

        spytaj dziadka skąd przyjechał na pewno był wykształconym repatriantem zza buga na tym wozie drabiniastym którym sie tu przywlókł xd

        • 14 17

        • Nie trafiłeś (9)

          Mój dziadek i cała jego rodzina pochodzi z Gdańska, miał niemiecki dowód i był dwujęzyczny i ożenił się z moja babka pochodząca z Elbląga....

          • 15 12

          • Nie zdążył wyjechać

            • 6 3

          • (2)

            i co dziadziuś nie został pod stalingradem z resztą kolegów?

            • 11 14

            • Moja rodzina również z Gdańska od 1898 r. dziadek więzień Stutthof zamordowany w 1939 r. (1)

              Obrażasz prawdziwych Gdańszczan.

              • 20 5

              • Czyli tak samo słoje :)

                • 2 6

          • U mnie bylo tak samo

            • 2 7

          • Niemiecki dowód. (1)

            • 1 2

            • Niemiec

              Niemiecki dowód to ja nawet dzisiaj mam. A urodziłam się w Gdyni.
              A moja babcia na Oksywiu.

              • 0 0

          • Jasne

            • 0 0

          • Czyli Twoja babka też była słoikiem :D

            • 1 0

        • Jakim wozie drabiniastym? Koleją. Kolej przywoziła repatriantów. Tak, ten wynalazek był już wówczas znany ;)

          • 9 2

    • Nie będziecie mieć kiedyś sloje Trojmiasta

      Bez brązowych i czarnych z atrakcjami jak na zachodzie.

      • 14 15

    • (5)

      Chyba cię pogrzało. Napływ dużej liczby gotowych na wszystko, nastawionych na robienie kariery w dużym mieście to destabilizacja lokalnego rynku pracy oraz wynajmu. Mnie zawsze zastanawiało, co takiego przyciągającego, lub jaki mit o Gdańsku Sopocie Gdyni zakorzenił się w ościennych województwach, że ludzie są gotowi zarabiać tu tyle co w Bydgoszczy, a płacić za wynajmy, życie już tyle co w Warszawie. Na każde mieszkanie i śmieciowe miejsce pracy ustawia się kolejka chętnych. Wykorzystują to zarówno pracodawcy, jak i janusze- rentierzy. Do tego dochodzi parcie na anonimowość i betonoze. Coś czego słoiki nie miały u siebie, więc lykja to jako opacznie rozumiana "wielkomiejskosc", napędzajac zarazem najgorsze warianty biznesu deweloperki, która może bardziej się rozchamiac.

      Także duży dopływ słoików, połączony z robieniem z miasta Mielna na wynajem dobowy to dwie plagi naszych czasów.

      • 54 21

      • Dokładnie, zgadzam się w 100% (3)

        Degradują nam miasto bo my już powoli nie mamy nic u siebie do powiedzenia. Im imponuje betonoza i festyniarstwo naszej szanownie panującej. A my się mamy wynosić za obwodnicę jak się nie podoba. Ja mam w Gdańsku korzenie jeszcze przedwojenne ale zamierzam się wyprowadzić bo nie czuję się tutaj już u siebie. Kultura na niskim poziomie, to już w Bydgoszczy są lepsze teatry. Drożyzna i beznadziejne żarcie w knajpach. Tacy wszyscy udają wielkomiejskich a tak naprawdę zrobiono nam z Gdańska prowincjonalne miasto w którym jest coraz mniej możliwości rozwoju i przestrzeni do życia.

        • 39 17

        • Kto wam degraduje miasto? Gdyby nie oni, to byłaby bieda.

          • 12 18

        • " Drożyzna i beznadziejne żarcie w knajpach." takich wyrażeń nie używa autentyczny Gdańszczanin.

          Ja na koncerty jeżdżę do Białegostoku tam w filharmonii był występ polskiego José Carreras czyli Zenka.
          To dopiero muza.

          • 1 1

        • Ja

          Pamiętaj tylko, że gdziekolwiek się wyprowadzisz, będziesz dla nich słoikiem :)

          • 1 0

      • To prawda, dużą cenę trzeba zapłacić za niedogrzane, ciemne mieszkanie w zapyziałej kamienicy z sąsiedztwem ubogich umysłowo ludzi. Dostęp do rynku pracy jest większy i praktycznie można znaleźć pracę dodatkową z dnia na dzień, droga do rozrywek otwarta ale gdy zarabiasz przeciętnie to po opłatach stać cię na niewiele i albo wydajesz na piwo w pubach, pizzerie, kręgle, koncerty albo zbierasz na zagraniczną wycieczkę. Prostytutek co nie miara, nawet w urzędach, gabinetach lekarskich, biurach stoczniowych o panienkach ubijających lody w loży vipów podczas meczów nawet nie wspomnę. Hałas, smród spalin, sodoma i gomora jak w XIX wieku.

        • 21 7

    • Słoiki (2)

      Niby tak, ale jednak słoje trochę wkurzają.

      • 26 14

      • wkurzają kiedy chcą narzucać swoje zamiast się dostosować, poza tym każdy z nas jest potomkiem słoików :) (1)

        • 25 16

        • Tak, 300-lat temu byliśmy słoikami

          • 1 1

    • Cały ten podział na trzy miasta administracyjnie jest całkowicie bzdurny, Trójmiasto powinno być jednym obszarem (17)

      miejskim z jednym zarządem oraz administracją, jedną komunikacją, jednym prezydentem, itp. Moje dzieci to 5 pokolenie urodzone i w Gdyni i w Gdańsku. Ja urodziłem się w Gdyni, mój brat w Gdańsku, uczyłem sie w Gdyni, Sopocie i Gdańsku. Mieszkam w Gdyni, pracuję w Gdańsku. Podział jest całkowicie sztuczny i służy jedynie, tworzeniu "stołków" w administracji.

      • 58 34

      • Ja na nie ! (2)

        W życiu , pod Dulkiewicz z deweloperami ?

        • 18 12

        • jedz do domu pomóż matce krowę wydoić

          • 8 7

        • Ja raczej cenię ją nisko w kategoriach intelektualny

          Staram się wyobrazić ludzi, którzy głosowali na nią.

          • 3 3

      • 3 miasta ty o 3 x tyle stołków do o obsadzenia (7)

        Reszty nie trzeba nawet tłumaczyć

        • 27 6

        • Dokładnie tylko o to chodzi, ten kto się tu urodził i wychował, wie że to sztuczny podział (6)

          • 18 13

          • (3)

            Kto urodził się tu, to urodził się w Gdańsku lub w Gdyni (od jakiegoś czasu w Sopocie, bo wcześniej tam porodówki nie było) a nie w Trójmieście.

            • 17 3

            • Dokladnie (1)

              Tylko sloje mowia ze sa z trojmiasta " Xd

              • 17 7

              • Sloje mowia tez

                Piecki-Migowo, a nie Morena. Po tym poznas słoik, bo jeszcze dyskutuje na ten temat z rdzennym gdanszczaninem.

                • 16 8

            • Porodówka była, na początku Czyżewskiego na granicy Sopotu i Gdańska należąca do Sopotu.

              Sprawdź przed wpisem historyku bazarowy.

              • 4 0

          • Jaki sztuczny? (1)

            Mieszkam w Sopocie, uczyłam się w Gdyni, studiowałam i pracuję w Gdańsku. I zapewniam was, że wszystkie te miasta się różnią, Sopot to Sopot, Gdynia to Gdynia, a Gdańsk to moloch.

            • 18 9

            • Gdańsk moloch:)))) ten moloch, jest bodajże na 6 miejscu z najwiekszą liczbą mieszkańców.

              • 5 7

      • Prędzej Gdańsk by je wchłonął (2)

        To tzw. Trójmiasto to zlepek trzech różnych miast, Sopot i Gdynia nie mogą się równać z Gdańskiem. Nie istnieją nawet razem połowy tego czasu co Gdańsk.

        • 34 11

        • I całe szczęscie (1)

          nie chciałabym mieszkać w Gdańsku.

          • 13 34

          • "Wioska" jest dobrym miejscem do bytowania dla ciebie.

            • 3 5

      • Z takimi pomysłami wyskakują świeży mieszkańcy (1)

        a nie urodzone w 5 pokoleniu. Nie znasz i nie rozumiesz uwarunkowań lokalnych.

        • 7 11

        • Zabawne, że taki pomysł wytyka się "świeżym mieszkańcom" - skoro na przykład jedno przedsiębiorstwo zajmujące się komunikacją miejską w Trójmieście istniało już kilkadziesiąt lat temu. Faktem jest, że wiele spraw można w Trójmieście zintegrować z korzyścią dla mieszkańców.

          • 5 0

      • W takiej sytuacji , jesteś Tutejszy, jak nic.

        • 0 1

    • Nie rozwija się tylko degraduje

      Robicie nam z miasta wieś tańczy i śpiewa

      • 50 28

    • Same słoje w Trójmieście (4)

      Jakie słoje w trójmiaście są same słoje i ludność napływowa w większości z dawnej Polski wschodniej to nie Warszawa, że Polacy mieszkali tu z dziada pradziada

      • 18 19

      • Ale śmieszne.

        • 0 4

      • Problem w tym, że w Gdyni Warszawa jest (1)

        też odbierana na równi z Polską wschodnią.

        • 10 2

        • Bo to racja, Warszawa to już Azja

          • 13 3

      • Warszawiacy ..

        ..to w większości zginęli podczas wojny, teraz to prawie same słoiki.

        • 7 3

    • hahah Jak to jest ze POkemon zawsze pierwsze posty bezrozumnej wazeliny propagandowej POkolewaków pisze (2)

      • 10 20

      • na wsiach głosowano na Pis ,bo klechy kazali i teraz tam jest Ameryka ,więc tam się wyprowadz (1)

        • 17 11

        • Już dawno się wyprowadziłem.

          W Trójmieście rzucając kamieniem, zawsze trafi się w pusty łeb jakiegoś POpaprańca.

          • 2 5

    • Coż (1)

      Mam inne zdanie. Wyprowadziłem się z Gdańska z powodu napływu ludzi małomiasteczkowych robiących syf dookoła i nie potrafiących się zachować

      • 37 30

      • Największy syf robią lokalsi

        • 23 36

    • Nie ma żadnego dużego miasta bez ludzi z zewnątrz

      • 19 2

    • Teraz przyjadą przybysze z ciepłych krajów (5)

      • 20 14

      • i nas ocieplą... hihi

        • 7 7

      • nie pisz bredni oni nie chcą w Polsce zostać (2)

        • 10 13

        • Oni zostaną tam gdzie jest wysoki socjal

          Rząd pracuje nad przepisami podwyższającymi socjal

          • 6 4

        • Moze beda musieli

          • 3 2

      • xxx

        I dobrze, brakuje w Gdańsku lekarzy i inżynierów..dziś zmarł policjant niemiecki dźgnięty nożem przez takiego lekarza....

        • 13 6

    • co jest atrakcją tego regionu?

      sezonowe i tanie roboty w "turystyce" i "gastro"?
      tyrka na budowach?

      Bo do tego sa potrzebne tłumy "słoików".

      • 8 10

    • Jeśli jestem z Poznania (5)

      to chyba żaden słoik ze mnie

      • 4 17

      • A, jak (2)

        z Poznania, to w żadnym wypadku nie słoik. Tylko, z wykły kartofel.

        • 20 3

        • Pyr ;) (1)

          • 2 0

          • Pyza

            na polskich dróżkach

            • 1 1

      • Jesteś

        słoik, I tyle.

        • 4 5

      • Szkot przy Poznaniaku to szczery facet.

        Jesteś słoikiem poznańskim :)

        • 9 5

    • Wszyscy szlamu miejsca na ziemi

      Gdzie możemy mieszkać pracować i cieszyć się wpełni życia

      • 0 0

    • Nie

      Nie dla słoików! Niech każdy wybiera swoje miasto wojewódzkie zgodnie z województwem gdzie się urodził. Nie potrzeba tu słoików !!!

      • 7 12

    • Co wy wiecie o słoikach..

      Słoiki mieszkają w W-wie od pn do pt i na kazdy weekend, swieta, urlop jada do domku rodzinnego po weki. Stad ich nazwa
      Maja tez jedna paskudna wade, ktora daje negatywne zabarwienie.. Otoz nie melduja sie i nie placa podatkow w w-wie, a korzystaja z miasta przeciez wiekszosc tygodnia.
      + korkuja wszystkie wiazdowki/wyjazdowki z miasta regularnie.
      Cieszta sie, ze z W-wy sie do Gdanska przeprowadzil bo w du..zym miescie nie byliscie i gow.. widzieliscie

      • 4 1

    • Trojmiasto bylo i żyło bez sloikow.Zylo sie pieknie,bec tych tanich blokow i w przyjezdnym miescie.

      • 1 2

  • Teraz emigracja siadła, chyba że mówimy o emigracji dla Norwegów (4)

    W mieście same airBnB i inne para-hotele, Trójmiasto stało się burdelem Skandynawii i Wa-wy. Wykupiono całe bloki, całe kwartały, równocześnie wysyłając ludzi na wysypisko śmieci. Ten trend wprowadzili w Gdańsku Adamowicze, ten trend poszedł w kraj.

    Podatek katastralny albo "wasze kamienice, nasze ulice" w pełni się ziści

    • 93 17

    • W Punkt !!!

      A już myślałem że wszyscy tutaj to dzieci korporacji i Janusze z apartamentami na wynajem w postaci kredytów i komunałek po babci. Ciekawostka kredytowo - spadkowo - apartamentowa : w Trójmieście na około 140 hoteli jest kilka tysięcy "apartamentów" na wynajem. Już czas najwyższy, wzorem zachodu, oprócz katastralnego wprowadzić podatek za puste mieszkanie, może w końcu rynek nieruchomości znormalnieje

      • 18 7

    • To prawda ze nawet gdyby ktos chcial mieszkac na starym mieście nie jest to mozliwe z powodu zbyt duzej ilosci mieszkan na (2)

      Wynajem.
      Nie uczymy się nic od duzych miast Europy ktore juz od jakiegoś czasu wprowadzają zakaz miesxkan na najem krotkoterminowy.
      Jestesmy spychani na obrzeza miasta gdzie komunikacja nie spełnia swojej funkcji i przez to stoimy w korkach.
      Warszawa jest pod tym kątem lepiej zarzadzana .Ma lepsza komunikację wyłączając nawet metro z tego porównania.Wiekszosc dzielnic ma swoje centra handlowe wiec nie trzeba jechać pol miasta na zakupy.
      My mamy marne 4 duze CH do których zeby dojechać stoisz w korkach.
      Nie wiem w sumie czy możliwa jest jakakolwiek zmiana funkcjonowania miasta.

      • 15 4

      • Czego oczekujesz np od patologicznego Gdanska

        Tu jest jedna ulica prze miasto tak na prawdę, to miasto jest planowane przez kogoś na prochach. Zajmuje się głupotami i na nie kasę wywalają

        • 12 5

      • Mieszkanie w centrum Gdańska jest jak najbardziej możliwe. Trzeba tylko konsekwentnie zwracać uwagę wynajmującym, że tu nie rządzą. Inna sprawa, że cena mieszkań jest wysoka - ale gdzie na świecie nie jest?

        • 5 5

  • Z Londynu?

    Napisać wypada że nie są to Anglicy.

    • 25 4

  • Trójmiasto jest nadal oazą wolności dlatego wszyscy do nas się garną :)))))))) (8)

    • 36 81

    • Oaza wolności?

      Buchachachacha!

      • 17 9

    • Oaza wolności na pełnej (2)

      No chyba, że akurat ktoś jeździ samochodem z napisem, który się nie podoba tęczowym, albo urządza w plenerze wystawy upamiętniające JP2, albo, co najgorsze z tego wszystkiego, ktoś mówi złe rzeczy w telewizorze o naszym premierze.

      • 7 8

      • Dlaczego wolność osoby jeżdżącej z ohydnym napisem ma być ważniejsza od wolności osób, które nie chcą tego napisu w przestrzeni publicznej? Nikt nie broni mu wypisywania sobie dowolnych haseł u siebie w domu...

        • 6 6

      • Ten premier może być twój ale nie moj

        • 1 1

    • Prawda :)

      • 1 1

    • Ale bredzisz

      • 0 1

    • (1)

      jakiej wolności?

      • 1 1

      • Uśmiechniętej.

        • 1 0

  • O ile Gdańsk jeszcze 15-20 latemu przyciągał młodzież z ościennych gmin, to teraz jest brak wizji rozwoju miasta. (2)

    Mam wrażenie, że po śmierci Prezydenta Adamowicza miasto toczy się siłą rozpędu, ale nie ma żadnych flagowych inwestycji ani wizji rozwoju. Nie widać też żadnych nowych przyszłościowych inwestycji. Owszem idzie rozbudowa niektórych już istniejących, ale to tylko dostosowanie potrzeb pod stan bieżący (np. port), ale miasto nie ma kapitana, co najwyżej kierowniczkę, która administruje stanem zastanym po poprzedniku.
    No i Lotosu szkoda - za bezcen poszedł dla Arabów, którzy właśnie wystawili go na dalszą odsprzedaż w niewiadome ręce.
    Miasto się nam zaczyna rozłazić w szwach.

    • 50 12

    • Gospodarka nie polega tylko na działalności (1)

      dużych inwestycji czy dużych podmiotów, ale przede wszystkim na działalności całego mnóstwa drobnych firm.

      I to jest lepsze. Zwłaszcza dla mniejszych miejscowości

      Tu czytałem też, że i na Zachodzie Europy były przypadki bankructwa firm w małych miasteczkach, które zatrudniały ok. 80 procent miejscowych dorosłych w wieku produkcyjnym. Dla miejscowych społeczności to był dramat.

      Duże ośrodki mają to do siebie że im takie coś nie grozi, ale jednak parę firm nie powinno skupiać nawet połowę zatrudnionych. Jak małe firmy upadną to na bezrobocie nie wyślą tysięcy czy nawet dziesiątek tysięcy ludzi jak to było z państwowymi firmami z PRL, którym nagle po upadku komuny przyszło rywalizować na światowych rynkach z mniejszymi (np. nasze stocznie).

      • 5 3

      • Zgadza się, ale flagowy przemysł i myśl przewodnia musi być, by stwarzać warunki dla małych kooperantów.

        Tak, jak jest przemysł automotive wokół Poznania i Tych i mali podwykonawcy skupiają się wokół niego.
        Dla Trójmiasta mógłby być to przemysł portowy, ale tu miasto nie potrafi rozwiązać kwestii np. parkingów dla TIRów, bocznic kolejowych, zabezpieczyć rezerw terenowych po takie inwestycje. Ciężarówki stoją na bocznych dróżkach osiedlowych w oczekiwaniu na załadunek, statki czekają na redzie po 3-5 dni na przeładunek - niestety to niewykorzystana szansa bo przewoźnicy jadą tam, gdzie mają sprawną obsługę. To powinno wyróżniać Gdańsk - szybkość i łatwość importu i exportu. Wokół tego rosną firmy logistyczne i cała masa małych firm. A teraz np. z nowego intermodalnego portu kolejowego w Karsznicach pod Łodzią... kontenery pociągiem jadą... do Amsterdamu by pojechać dalej w świat i stamtąd wrócić. Bo w Gdańsku nie zadbano o to by taki intermodalny kolejowy port zbudować ani nie pozostawiono rezerwy terenowej. A to powinno być hasło dla Gdańska: "Brama na Świat" dla Polski, Czech, Słowacji, zachodniej Ukrainy i Węgier.
        No ale do tego potrzeba wizji, dogadania się w kwestii związku Metropolitalnego Trójmiasta, wyspecjalizowania portów w Gdyni i Gdańsku i wieloletnich planów rozbudowy logistyki kolejowej w Trójmieście na specjalnie przygotowanych rezerwach terenowych.
        A my na razie 15 lat planujemy jedną odnogę PKM dla południowych dzielnic. I na razie plany nie opuściły papieru.
        Zresztą nadal postępuje dzika zabudowa południa Gdańska bez żadnego planu urbanizacyjnego. Powstają osiedla deweloperskie w szczerym polu, bez dojazdu, bez szkół, bez sklepów i na to wszystko jest wydawane pozwolenie. A centrum miasta wymiera i staje się dyskoteką. Pozostawiono wszystko wolnej amerykance bez żadnego planowania ani wizji rozwoju..

        • 6 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane