Właściwie nie ma dnia, by pracownicy Budynku Dyrekcji, jednego z najstarszych budynków na terenie Stoczni Cesarskiej, nie dostawali skarg na "wywieszoną do góry nogami" flagę Polski. Tymczasem to flaga Indonezji, wywieszona przed mieszczącym się w budynku konsulatem honorowym tego kraju.
bardzo dobrze, to moja pasja
47%
dobrze, ale raczej Europy, nie całego świata
34%
nieźle, ale najlepiej geografię Polski, im dalej, tym gorzej
10%
kiepsko, zawsze miałe(a)m z tym problem
9%
Od czasu zakończenia remontu we wrześniu 2020 r. w murach zabytkowego budynku dawnej dyrekcji stoczni działają firmy z branży IT, morskiej, kancelarie prawne. Ale mieszczą się tu również placówki dyplomatyczne kilku krajów.
Rok temu w gronie najemców budynku Dyrekcji kolejną, po
Konsulacie Generalnym Węgier, placówką dyplomatyczną został
Honorowy Konsulat Indonezji w Gdańsku. To najwyraźniej na tyle "świeża" sprawa, że nie każdy mieszkaniec Gdańska zdaje sobie z niej sprawę. Prowadzi to do nieporozumień, związanych z podobieństwem flag Polski i Indonezji.
- Czy ktoś się pomylił i wywiesił flagę Polski odwrotnie? - to tylko jeden z wielu podobnych wpisów czytelników w Raporcie z Trójmiasta.
No chyba ze wizytacja z Indonezji albo Monako?
No chyba ze wizytacja z Indonezji albo Monako?
Nie ma dnia, by ktoś nie zwrócił uwagi na flagę Indonezji
Jak przyznaje
Dagmara Rozkwitalska ze Stoczni Cesarskiej Development, właściciela budynku Dyrekcji, właściwie nie ma dnia, by nie było skarg w tej sprawie.
- Flaga Indonezji ma te same barwy co flaga Polski, ale jest odwrócona. W efekcie niemal co dzień mierzymy się z olbrzymią liczbą zapytań i niestety negatywnych komentarzy, zwłaszcza w okolicach świąt państwowych. Nie zmienia to jednak faktu, że cieszy nas troska i dbałość społeczeństwa o nasz wspólny symbol narodowy - mówi Dagmara Rozkwitalska. - Dla nas flaga Polski ma nadrzędną pozycję. Dlatego też zdecydowaliśmy się, aby zawisła na głównym maszcie budynku Dyrekcji i była najbardziej widoczna - dodaje.
Co ciekawe, ze skargami mierzyć się muszą również... pracownicy konsulatów. Konsulat Generalny Węgier także miał od momentu pojawiania się w budynku Stoczni Cesarskiej Konsulatu Honorowego Indonezji sporo zgłoszeń telefonicznych lub mailowych o "źle powieszonej fladze" Polski na maszcie przed budynkiem.
Węgierski konsulat pytany był o flagę... Monako
- Przypuszczamy, że zainteresowani flagą nie wiedzą o tym, że w budynku oprócz Konsulatu Generalnego Węgier działają jeszcze inne instytucje, firmy, przedsiębiorstwa itd. Potwierdza to fakt, że ktoś z lepiej zorientowanych przechodniów listownie nas zapytał, czy reprezentujemy także Monako na terenie północnej Polski? Sporo jest jednak uwag życzliwych, typu: "zwracamy uwagę, żebyście nie mieli później nieprzyjemności" - mówi dr Pál Attila Illes, konsul generalny Węgier w Gdańsku.A co o pomyłkach sądzi konsul honorowy Indonezji?
- Mnie osobiście, i to nie tylko jako konsula honorowego Indonezji, bardzo cieszy fakt, że oba nasze kraje łączy podobna flaga narodowa. Dzięki temu Polska jest znana w najodleglejszych zakątkach Indonezji, a jest to państwo z ludnością bliską 280 mln osób - mówi Mirosław Wawrowski, konsul honorowy Republiki Indonezji w Gdańsku. - Warto podkreślić, że współpraca z Indonezją może przynieść wzajemne korzyści gospodarcze, kulturalne i dyplomatyczne, wspierając rozwój obu krajów. Możemy zdobywać nowe rynki, wymieniając doświadczenia oraz wzmacniać relacje międzynarodowe, co wpływa pozytywnie na Polskę.Maszty zostaną oznaczone. Już nie będzie wątpliwości, jaki to kraj
By uniknąć kolejnych pomyłek, postanowiono więc oznaczyć flagi na masztach. Przed 11 listopada każdy zaniepokojony "odwrotnymi barwami Polski" przechodzień, podchodząc bliżej masztu, będzie mógł dowiedzieć się, że czerwono-białe barwy należą do Indonezji.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
