- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (43 opinie)
- 2 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (169 opinii)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (147 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (188 opinii)
- 5 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (124 opinie)
Sklepy fabryczne w Gdańsku
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/20/300x0/20904__kr.webp)
Gdańsk Outlet Centrum będzie zlokalizowane w południowo-zachodniej części miasta, w dzielnicy Szadółki. Teren inwestycji jest położony u zbiegu ulicy Przywidzkiej i Jabłoniowej, w bezpośrednim sąsiedztwie obwodnicy Trójmiasta. Inwestycja została zaprojektowana na 8 hektarach.
Łączna powierzchnia Gdańsk Outlet Centrum wyniesie 20 257 m kw. Centrum będzie składać się z zadaszonej galerii handlowej (100 sklepów o powierzchni od 50 do 800 m. kw.), oraz części restauracyjnej z 400 miejscami siedzącymi.
Parking został zaprojektowany na ponad 905 miejsc postojowych dla samochodów osobowych, taksówek oraz autokarów.
Gdańsk Outlet Centrum będzie budowane w dwóch fazach. Zakończenie budowy fazy I o powierzchni 12 000 m kw. jest przewidziane jesienią 2004 roku.
Charakterystycznym elementem wyróżniającym projekty The Outlet Company jest fakt, że każde centrum posiada swój wyjątkowy klimat inspirowany lokalną historią i architekturą. Przy projektowaniu Gdańsk Outlet Centrum inspiracją dla architektów stało się otoczenie portów i małych wiosek rybackich. Każda witryna sklepowa w GOC będzie inna, a odwiedzający centrum będą mogli poczuć atmosferę dawnych portów i przystani.
Filozofia centrum sklepów fabrycznych opiera się na dwóch podstawowych elementach: pierwszym z nich jest fakt, że w centrum są sprzedawane markowe produkty wysokiej jakości, drugim elementem jest sprzedaż wszystkich artykułów po obniżonych cenach. Markowe produkty są oferowane po cenach niższych o 30 proc.-50 proc., a w niektórych przypadkach nawet o 70 proc.
Opinie (196)
-
2003-11-04 11:27
W hipermarkecie to nie są rzeczy, tylko jednorazówki. Kiedyś wychodziłem z założenia, że lepiej kupić tanio a więcej, ale np:
buty ze sklepów MAX&MAX wytrzymują maksymalnie 3 miesiące (stąd chyba nazwa sieci:) a buty firmowe (np. alpinusa czy timberlanda) choć drogie starczają na kilka sezonów. Kalkulacja oczywista, lepiej raz zapłacić więcej i mieć spokój niż oszczędzać i zamoczyć:)
Jeśli to prawda, że w tym centrum będą markowe ciuchy o do tego o 30-40% tańsze to jestem jak najbardziej ZA! Dość mam bublowatych hipermarketów, ale takie centrum jest jak najbardziej potrzebne!- 0 0
-
2003-11-04 11:27
Michi
Masz prawo do wyrazania swojej opinii na temat Galluxa ale zapewniam Cie ,że sposób w jaki piszesz swiadczy także o Tobie. Uzyj innych argumentów, bardziej cywilizowanych ok.
- 0 0
-
2003-11-04 11:30
No dobra, Michi przesadzil, wiec ja sie wypowiem nieco lagodniej ale o tym samym.
Michi nieco chamsko zaprezentowal swoje poglady, ale zalozenia ma chlopak prawidlowe.
Widze, ze chyba nie do konca wiecie, o co chodzi z tym outletem fabrycznym. Na calym swiecie istnieja takie sklepy, w ktorych sprzedaje sie kolekcje z poprzednich sezonow po mocno obnizonej cenie. Dotyczy to glownie ubran i zaczelo sie w Ameryce faktycznie. Sa to sklepy dla ludzi, ktorzy chca sie ubrac nie wydajac na to fortuny, ale jednoczesnie dostac ciuch w miare dobrej jakosci. Nie obchodzi ich, czy to akurat najnowsza kolekcja, wazne zeby sie dobrze nosilo, zwlaszcza jesli ktos kupuje ciuchy ponadczasowe i nosi je dlugo. Ja tak robie, nie potrzebuje miec drogich szmatek z najmodniejszego rzutu, bo styl mam raczej klasyczny, bez najmodniejszych szalenstw, a nie mam tez funduszy na kupno lachow z najdrozszych sklepow. Zwlaszcza ze ceny w nich sa najczesciej sztucznie zawyzone - tak, tak, te 200% pomiedzy producentem a detalista to nie mit! Dlatego takie rozwiazanie jest dla mnie idealne, bo moge sobie kupic ubranie za nieduze pieniadze, a przy odrobinie dobrego gustu (co nie oznacza uwielbienia dla marki, gwoli wyjasnienia) mozna sobie tam znalezc calkiem ladne ubrania. Ciesze sie, ze nareszcie takie sklepy beda i w Trojmiescie, zwlaszcza ze ludzie ostatnio kasy maja coraz mniej, a nie kazdy lubi i moze (na przyklad ze wzgledu na prace) ubierac sie w ciuchy z targowiska - chociaz i tam mozna co nieco upolowac.
Natomiast jesli chodzi o architekture tego przybytku - coz, pewnie nie bedzie najpiekniejszy, ale trudno zeby nam zamek Chambord budowali, zeby otworzyc w nim sklepy z przecenionymi ciuchami...- 0 0
-
2003-11-04 11:31
ciekawe, że tak was bolą moje słowa o tym chamie i prostaku. Jednym słowem jego obelgi są ok, ale jak ktoś mu zwróci uwagę "w jego stylu" to już jest wielce be.
Dobra i tak mam w dupie co sobie będziecie o mnie pisać i myśleć.
Jeszcze raz tylko podkreślę: gallux to cham i prostak, ale kiedyś przyjdzie kryska na matyska i ktoś go utemperuje.
Żegnam was galluxowe pszczółki- 0 0
-
2003-11-04 11:32
starter
a mnie nie przeszkadz ze po praniu sie kurcza bo nie piore.
Wziolem do serca piosenke prfectu gdzie MArkowski spiewa "miec koszule stale nowe zamiast stare prac" :-PPP
Jak bylem malym chlopcem to nosilem dziny i przecieraly sie na dupie i kroku po paru miesiacach tak lewisy jak i odry.
Tyle ze lewisy byly z pewexu i budzily zainteresowanie.
Taak galucha ma racje macie pewexiarska mentalnosc a lazenie w ecco to tez snobizm bo przecie kosztuje tyle co 5 par juniorkow- tez okologiczno-zdrowotnych.hi hi- 0 0
-
2003-11-04 11:33
Michi
preferujesz tanie marki.Wracaj ty na budowe , murzynom. domy z plyt gipsowych stawiac. A buty to wolimy Hanry Loyda albo Camela.
Stac Cie?- 0 0
-
2003-11-04 11:35
zatemeperuj se możesz dziecinko kredki albo trzonek na łopate, "kalifornijska papugo":))
- 0 0
-
2003-11-04 11:36
kłaniaj sie carringtonom od galluxa
bu ha ha ha ha ha ha- 0 0
-
2003-11-04 11:36
Biedny Michi myslał ,że zabłysnie na forum bo w Hameryce był.Wielu ludzi było a nawet wykładalo na Uniwersytetach i nie posługuja sie plugawym slownictwem.Taki pan nikt jak ty potrafi zachwycic to forum swoja elokwencją i znajomościa rynku.
Gratuluję.- 0 0
-
2003-11-04 11:37
Do Michi
Zgadza się, że forum to jest rynsztokiem, ale uważam, że samemu nie należy dolewać oliwy do ognia. Nieraz oberwałem od Galluxa w sposób, mówiąc wręcz dyplomatycznie, małokulturalny, ale cóż starałem się w miarę przyzwoity sposób ripostować. Oj i ja bym komuś nieraz dowalił, ale co z tego. Dostałbym szybko odpowiednią ripostę w tym samym stylu, a człowieka wtedy na pewno bym nie przekonał ani trochę, bo wszystko co bym napisał byłoby złe.
Zresztą rzadko tu coś piszę, bo właśnie nie chcę czytać tego bełkotu, ale piszę w sytaucjach gdy rzeczywiście coś bardzo mnie "wkurzy" (czyt.: poruszy).
A swoją drogą.
Masz rację: W Stanach w takich przybytkach jest zdecydowanie taniej, ale pamiętaj Polakom łatwo wcisnąć zachodnią tandetę i nie tylko tandetę po odpowiednich cenach, a i tak pójdą ludzie jak w ogień, bo to markowe. Dlatego tyle w Polsce jest hiper-super-mega-gross i co tam jeszcze marketów.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.