- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (370 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (185 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (93 opinie)
- 4 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (49 opinii)
- 5 Dlaczego szpetne kioski nie znikają z ulic? (252 opinie)
- 6 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (359 opinii)
To jedyna taka okazja, by z sopockiego molo skoczyć do wody i nie narazić się na kosztowny mandat. Już po raz trzynasty w niedzielę, 23 czerwca, odbędzie się charytatywna akcja umożliwiająca chętnym skoczenie z pomostu, o ile wpłacą wcześniej datek na rzecz potrzebujących.
Skoczyć do wody będzie mógł każdy chętny, o ile będzie osobą pełnoletnią. Osoby młodsze będą mogły wziąć udział w akcji tylko za zgodą opiekuna. Warunek uczestnictwa jest tylko jeden - wcześnie będzie trzeba ofiarować datek na szczytny cel, nie mniej niż 20 zł.
- W zeszłym roku skoczyło niemal 120 osób, co pozwoliło nam zebrać łącznie ok. 11 tys. zł. Liczę, że w tym roku frekwencja będzie jeszcze większa. Nad bezpieczeństwem skaczących czuwać będą ratownicy sopockiego WOPR, a skoki odbywać będą się grupowo, ale w seriach po 10-15 osób - mówi Marcin Stefański, były trener i koszykarz Trefla Sopot, a także sopocki radny, który jest pomysłodawcą i inicjatorem akcji.
Okazja by spotkać sportowców, celebrytów i polityków
Szanse na pobicie zeszłorocznego rekordu zbiórki są spore, bo jeden ze sponsorów zadeklarował, że wpłaci dodatkowe 5 tys. zł do puszki, jeżeli z molo skoczy więcej niż sto osób.
Film z jedne z wcześniejszych edycji imprezy
W tym roku zebrane pieniądze pomogą w rehabilitacji i leczeniu podopiecznych sopockiego Domu Sąsiedzkiego.
Nie tylko uczestnicy mogą wziąć udział w zbiórce - wesprzeć akcję mogę też widzowie.
Co ważne, w związku z wydarzeniem basen mariny pod bosmanatem zostanie zamknięty na około godzinę. Od godziny 11:50 do odwołania (ale raczej nie dłużej niż do 13) wprowadzony zostanie zakaz ruchu jednostek.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
20 czerwca 2024
(21 opinii)
Opinie (69) 7 zablokowanych
-
2024-06-21 07:34
Karygodna akcja, skoro jest zakaz skakania to nie można robić wyjątków
To bardzo zły i niewychowawczy przykład na łamanie prawa zwłaszcza że jest to powiązane ze zbiórką pieniędzy. Są tysiące innych możliwości na takie zbiórki bez łamania prawa. Panie radny Stefański życzę więcej myślenia i rozumu.
- 6 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.