- 1 Dostał 5 mandatów naraz (65 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (301 opinii)
- 3 Winda, która wygląda jak kapliczka (34 opinie)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (200 opinii)
- 5 Nowa godzina wodowania z historycznej pochylni (117 opinii)
- 6 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (61 opinii)
Skocznia Małysza i marcepanowe ośmiornice
17 stycznia 2002 (artykuł sprzed 22 lat)
Trzecioklasiści ze szkół zawodowych spotkali się w Zespole Szkół Przemysłu Spożywczego i Chemicznego w Gdańsku na "Turnieju na Najlepszego Ucznia w Zawodzie Piekarz i Cukiernik". Rano zmierzyli się z częścią teoretyczną konkursu, po południu demonstrowali praktyczne umiejętności.
- Przeprowadzenie turnieju w naszej szkole nie byłoby możliwe, gdyby nie nowoczesna pracownia technologiczna, powstała dzięki rzemieślnikom zrzeszonym w gdańskim Cechu Piekarzy i Cukierników - podkreśla Iwona Ogórkiewicz, kierownik szkolenia praktycznego. - Zadania chyba nie zaskoczyły uczniów, choć testy były naprawdę trudne.
Uczniowie musieli odpowiedzieć na podchwytliwe pytania - trzeba było wiedzieć, co to jest arcydzięgiel, uzupełnić recepturę na herbatniki "anatolki" i tort hiszpański, a także wiedzieć z czego powstają korpusy do babek śmietankowych oraz jak przyrządzić ciasto francuskie po... holendersku.
Zadania praktyczne także nie były łatwe - należało zrobić tort, marcepanową figurkę oraz okolicznościowy napis - "Wiwat młodej parze!".
Jurorzy podkreślali wysoki poziom i pomysłowość młodych adeptów cukiernictwa.
- Uczniowie są coraz bardziej samodzielni, a ich wykształcenie coraz lepsze - mówi Władysława Bukowska z Zespołu Szkół Gastromomicznych i Hotelarskich w Słupsku. - Nic dziwnego, mają przecież kontakt z najlepszymi fachowcami, a dzięki praktykom u rzemieślników zyskują wiedzę, której nie zdobyliby w szkole. Oceniam ich prace od trzech lat i zawsze dowiaduję się czegoś nowego.
Młodzi cukiernicy mieli do dyspozycji mnóstwo nie spotykanych przed laty składników - jak ganasz, czy używany do dekoracji dragant. Najważniejszy jest jednak dobry pomysł - wśród słodkich figurek nie brakowało bałwanków, zajączków, pulchnych świnek, kotów, myszek, a nawet ośmiornic.
- Przygotowywałam się długo - mówi Aleksandra Bańkowska z Prabut, wygładzając tor "małyszowej" skoczni. - Wprawdzie torty miały być jednopiętrowe, ale uparłam się, żeby zrobić inny. Oglądam skoki Małysza, więc pomysł wydał mi się dobry. Jeśli wystarczy czasu, zrobię także figurkę słynnego skoczka.
- W telewizji wiele mówią o euro, więc zdecydowałem się na tort w tym kształcie - wyjaśnia Krzysztof Jabłoński z Tczewa. - Chciałem zrobić coś oryginalnego, a na ten pomysł wpadłem trzy dni temu. W środku tortu jest krem szwedzki o smaku śmietankowym oraz biszkopt nasączony ponczem cytrynowym.
Dziś w konkursowe szranki staną piekarze, natomiast jutro poznamy zwycięzców turnieju. Triumfatorzy zostaną zgłoszeni do etapu ogólnopolskiego, gdzie zmierzą się z uczniami z innych województw. Gdańszczanie mają już na swym koncie nie lada osiągnięcia - w zeszłorocznej edycji turnieju nasi cukiernicy zdobyli pierwsze miejsce, a piekarze - trzecie.
Opinie (4)
-
2002-01-17 13:19
Bez tytulu
Bedzie mozna skosztowac tych pysznosci? Jesli tak to nie napisano gdzie.......
- 0 0
-
2002-01-17 16:28
skocznia Małysza i marcepanowe ośmiornice
torty były najczęściej za słodkie, ale drkoracje świetne
- 0 0
-
2002-01-19 17:57
przereklamowany małysz
a wlasnie co ma małysz do tortuw i slodkosci.tylko dlatego robicie takie bajery poniewarz wystpowal on w jednej reklamie czekolady ?.uwazam ze popelniliscie tutaj kryptoreklame poruwnajac malysza ze slodkosciami.malysz+slodkosci=czekolada tworzona z pasja.
- 0 0
-
2005-08-15 23:11
iwona ogorkiewicz
dziendobry
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.