Spacerująca nocą po molo w Sopocie kobieta usłyszała wołanie o pomoc. Krzyczał mężczyzna, który sam wskoczył do wody, bo chciał popływać, ale opadł z sił. Na szczęście zaalarmowanym ratownikom sopockiego WOPR-u udało się go uratować.
2016-08-04 19:52
Chociaż obciazyli tego idiotę kosztami akcji ratunkowej?
2016-08-04 21:02
No kurka kosmiczne pieniadze wyciagnac goscia wody debilu
2016-08-04 19:58
.
2016-08-04 20:38
Niech zaplaci za akcje ratownicza
2016-08-04 21:05
Nie p******cie się z liczeniem kasy za wyciagniecie gościa z wody. Zeby nie pasja jelopy to byscie wszyscy toneli w wodzie za darmo.
2016-08-04 22:36
A ile zapłaci idiota , niedoszły topielec ?
A ile zapłacimy , my normalnie myslący Polacy ?
2016-08-05 00:12
2016-08-05 05:44
2016-08-04 23:46
Ot i cały artykuł, wielka sensacja, jeden z setek tysięcy ludzi odwiedzających Sopot nie ogarnął pływania, wiec nikt nie może.
2016-08-05 02:03
Jak sie nie jest z Sopotu i sie nie wychowało na dechach bamben ty luju pewnie ju z na emeryturze jesteś daj ci Boże zdrowia jak najwięcej bo dzięki tobie by smy sie pewnie potopili 1989 Sopot sie fajki pod dechami jarało DSy z kotwicą a kotwica w 10 uczył geografii i tak to było a nie że skakał bo chciał pokazać a tu mu zimno sie zrobiiło albo wychlał za dużo nie takie kozaki w Sopocie byli chłopie idż lepiej prysznic weź bo jak byś na chuśtawki trafił za młodu to by cie wopr nie wyciągnoł hyhy
2016-08-05 09:18
jak orzeka sie prawie utoniecie? ja......taki i taki......majac zly okres w zyciu prawie utonalem co potwierdzam podpisem...
2016-08-05 10:12
a teraz bedzie sie na fejsie chwalił co to on przezył:)
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
