• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skończył się marsz pracowników Energi

Robert Kiewlicz, Wioletta Kakowska-Mehring
27 czerwca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
aktualizacja: godz. 13:50 (27 czerwca 2013)

Zobacz jak przebiegała czwartkowa manifestacja pracowników Energi w Gdańsku.


Zakończono manifestację i pikietę pracowników Grupy Energa. Związkowcy sprzeciwiają się zwolnieniom i restrukturyzacji w spółkach Grupy. Przez Wrzeszcz pod siedzibę zarządu Grupy Energa przemaszerowało ok. 1 tys. osób. Akcja przebiegła spokojnie, ale nie obyło się bez korków.



Aktualizacja 13:50 Zakończyła się akcja protestacyjna. Związkowcy spokojnie opuszczają plac przed Olivią.

Aktualizacja 13:20 Nikt z zarządu Energi nie wyszedł do protestujących. Petycję od delegacji związkowej odebrał Mirosław Czapiewski, dyrektor ds. relacji instytucjonalnych Energa SA.

Aktualizacja 13:05 Związkowcy liczą na to, że wyjdzie do nich ktoś z zarządu Energi. Chcieliby wręczyć mu postulat zaprzestania restrukturyzacji firmy. Przypomnijmy: pracownicy Energi mają gwarancję zatrudnienia do 2017 roku, ale po tym terminie firma będzie mogła dowolnie redukować swój personel.

Aktualizacja 12:53 Protestujący są na placu przed Halą Olivia. Odczytano petycję, która zostanie przekazana władzom Grupy Energa. Nie przewiduje się już zakłóceń w ruchu drogowym. Na parkingu na tyłach Hali czekają na związkowców autokary.

Związkowcy dotarli pod Halę Olivia, w pobliże głównej siedziby swojej firmy, która mieści się w Olivia Business Centre. Jednak kierowcy muszą się liczyć z tym, że powstałe podczas manifestacji korki będą się rozładowywać jeszcze przez kilkadziesiąt minut. Związkowcy dotarli pod Halę Olivia, w pobliże głównej siedziby swojej firmy, która mieści się w Olivia Business Centre. Jednak kierowcy muszą się liczyć z tym, że powstałe podczas manifestacji korki będą się rozładowywać jeszcze przez kilkadziesiąt minut.


Aktualizacja 12:30 Protestujący już dotarli pod Halę Olivia. Cały parking pod obiektem otoczył kordon policji.

Związkowcy przed Halą Olivia, gdzie odbędzie się pikieta. Związkowcy przed Halą Olivia, gdzie odbędzie się pikieta.

Manifestanci przed Halą Olivia. Manifestanci przed Halą Olivia.


Cała aleja Zwycięstwa zakorkowana jest autami próbującymi wydostać się ze śródmieścia Gdańska w kierunku Wrzeszcza.


Aktualizacja 12:17 Służby prewencyjne policji stoją po obu stronach al. Grunwaldzkiej. Czekają na protestujących. Swoją ochronę ma też Olivia Business Centre, gdzie mieści się siedziba Grupy Energa. Kompleks biurowy ogrodzono barierkami.

Policjanci zbierają się przed dotarciem kolumny związkowców.



Olivia Business Centre, gdzie mieści się siedziba Grupy Energa ogrodzono barierkami. Olivia Business Centre, gdzie mieści się siedziba Grupy Energa ogrodzono barierkami.

Trzeba przyznać, że przygotowano się na manifestację. Na całej trasie przemarszu postawiono przenośne toalety. Rządek toalet pod Halą Olivia. Trzeba przyznać, że przygotowano się na manifestację. Na całej trasie przemarszu postawiono przenośne toalety. Rządek toalet pod Halą Olivia.

Pod Halą Olivia zebrano spore siły policji. Pod Halą Olivia zebrano spore siły policji.


Aktualizacja 11:47 Manifestacja już mija Galerię Bałtycką.

Niestety, przemarsz wyraźnie daje się we znaki kierowcom, próbującym przejechać przez Wrzeszcz.



Korek aut za kolumną demonstrantów.



Aktualizacja 11:30 Związkowcy przechodzą przez centrum Wrzeszcza. Idą szybciej, niż zapowiadali. Pod siedzibą Energi powinni być około godz. 12:00.

Marsz związkowców Energi w Gdańsku.



Po przejściu kolumny policja otworzy wyjazdy z bocznych ulic na al. Grunwaldzką.

Cukier krzepi, Energa wykańcza - to główne hasło dzisiejszej manifestacji w Gdańsku.





Aktualizacja 11:25 Manifestacja zbliża się do skrzyżowania z ul. Miszewskiego i Do Studzienki. Według naszych szacunków maszeruje ok. tysiąca osób. Idą spokojnie.

Związkowcy Energi maszerują już al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzką Związkowcy Energi maszerują już al. Zwycięstwa i al. Grunwaldzką


Aktualizacja 10:46 Protestujący wyruszyli już spod siedziby Energi Operator. Idą w stronę Węzła Kliniczna. Mają do przejścia ok. 7 kilometrów. Zajmują dwa pasy ruchu.
Mieszkańcy posłuchali apeli policji. Ulice Wrzeszcza są puste. Mieszkańcy posłuchali apeli policji. Ulice Wrzeszcza są puste.

- Chcemy wykrzyczeć całą prawdę o złej sytuacji pracowników Energi, dlatego dziś maszerujemy - powiedział Roman Rutkowski, organizator manifestacji.

Protestujących eskortuje policja. Przemarsz zabezpieczają też służby porządkowe wyznaczone przez organizatorów.

Trasa przemarszu związkowców. Trasa przemarszu związkowców.
Wcześniej, jeszcze przed wyjściem grupy sprzed siedziby Energi, karetka pogotowia potrąciła jednego z protestujących. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.

***


Protest rozpoczął się o godzinie 10 pod siedzibą spółki Energa Operator. Związkowcy mają syreny, trąbki i petardy. Na razie jednak jest dość spokojnie. Organizatorzy manifestacji poprosili jej uczestników o zachowanie spokoju i niełamanie prawa. Przypomnijmy, że podczas ostatniej manifestacji związkowców, rzucano jajkami w siedzibę firmy i poniszczono parkujące wokół samochody.

Manifestacja jest zabezpieczana przez liczną grupę policjantów.

Około godziny 10:45 grupa pracowników Energi ma ruszyć ulicami Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska, Józefa Hallera zobacz na mapie Gdańska, Stanisława Konarskiego zobacz na mapie Gdańska i al. Grunwaldzką zobacz na mapie Gdańska na parking pod Halę Olivia zobacz na mapie Gdańska. Zaplanowano, że właśnie na terenie parkingu zatrzymać ma się manifestacja. Jeśli byłoby to niemożliwe protestujący mają zająć dwa pasy al. Grunwaldzkiej na wysokości Olivii.

Pracownicy Grupy Energa mają wyruszyć na ulice Gdańska przed 11:00. Pracownicy Grupy Energa mają wyruszyć na ulice Gdańska przed 11:00.


Niestety, w związku z przemarszem wystąpią utrudnienia w ruchu, łącznie z czasowym zamknięciem wymienionych ulic. Problemy mogą potrwać nawet do godz. 17. Policja apeluje do kierowców, żeby w miarę możliwości omijali ten rejon Gdańska i korzystali z objazdów. Utrudnienia będą także w kursowaniu komunikacji miejskiej. W rejonie ul. Marynarki Polskiej i na całej al. Grunwaldzkiej wystąpią zmiany tras linii autobusowych i tramwajowych. Może dojść do opóźnień. Operacyjne zmiany tras będą komunikowane na bieżąco na stronie www.ztm.gda.pl .

Tuż przed rozpoczęciem protestu związkowców, o godzinie 9, odbył się się briefing prasowy, w którym wziął udział dyrektor ds. relacji instytucjonalnych Energa SA.

- Nasi pracownicy należą do jednej z lepiej uposażonych grup w kraju. Średnia płaca to ok. 6 tys. brutto - powiedział dyrektor Mirosław Czapiewski. Jak twierdzą władze Energi, związkowcy sprzeciwiają się działaniom władz Grupy Energa, których celem jest wzrost wartości spółki, a tym samym jej akcji należących do pracowników i Skarbu Państwa. Władze Energi zaznaczają, że bez względu na postulaty strony związkowej spółka będzie kontynuowała zapoczątkowane pięć lat temu zmiany.

Miejsca

Opinie (592) ponad 10 zablokowanych

  • I CO TEn przemarsz da?

    blokujecie tylko ulice a i tak nikt was nie widzi,,tusk leje na was gorącym moczem i smieje wam sie w twarz,a wy sobie spacerki urządzacie po miescie i utrudniacie zycie innym obywatelom,,gdzie tu logika??jedzcie do polityków pod ich domy,pod domy ich rodzin..

    • 13 3

  • SOLIDARNOŚĆ

    to teraz stała się taka organizacja ,że gdzie jest w jakimś zakładzie to domaga się tylko dla siebie jakiś korzyści a reszta niech walczy o swoje "szaleństwo"

    • 6 1

  • Kto za to zapłaci??

    Ciekawe kto za to wszystko zapłaci?? Nie można było tego inaczej zorganizować tylko trzeba wszystkim ludziom utrudniać poruszanie po Gdańsku??

    • 12 2

  • związki zawodowe do śmieci

    Związki zawodowe zapomniały na czym polega ich zadanie.Gdzie w tym wszystkim jest pracownik.

    • 3 1

  • Wszycy Mądrzy...

    Nie wszyscy w zakładach pracy są wykształceni i znają prawo pracy itp. Widziałem związki, które broniły takich pracowników i dzięki nim udało się ich wybronić.
    Fakt, że związki i ich wizerunek uległy w naszym kraju wypaczeniu, ale samo ich istnienie to dobra rzecz w tych dzikich czasach. Nie życzę nikomu aby potrzebowali pomocy (jakiekolwiek) w takich sytuacjach, ale dopiero wtedy poczują co znaczy pomocna dłoń. Obojętnie jakiej branży to dotyczy.
    Energetycy w tym to małe piwo, gdzie górnicy? Myślicie, że ochrona iluś letnia w czymkolwiek pomaga? Związki wywalczając to wystawiły tych ludzi na polowanie i to Oni są zwierzyną...

    • 7 2

  • Przenośne toalety?

    Powini tak pałą dostać przez krzyż aż by im zwieracze puściły i narobiliby w gacie.

    • 6 8

  • Koszty płac pracowników w energie

    Konczy się eldorado to strajkuja, im sie wydaje , ze ludzie bedzie placić za przerosty zatrudnienia, za jakieś super umowy zbiorowe które były podpisywane na 10 lat. Tylko odbiorca energii musi płacic , dobrze, ze energia jest uwalniana , na początku pewnie to odczujemy ale po pewnym czasiek kurencja zrobi swoje.

    • 12 4

  • WINNA JEST POLITYKA

    ktora doprowadza do upadku przedsiebiorcow a to prowadzi do zwolnien starszych ludzi, ktorzy wedlug prawa polskiego powinni pracowac do 67 roku zycia. I kto zatrudni takiego 60cio paro latka ? Bzdurny chory kraj.

    • 10 1

  • ludzie emigrują na stałe z Polski bo tu nie ma dla nich pracy, niektórzy zabijają się (wystarczy poczytać co sie dzieje w kraju) a oni bronią swoich przywilejów do których mamy dopłacać

    • 5 3

  • Nie za swoje..

    Ciekawe czy jakby mieli zapłacić za toi-toie, policje straż miejską itp. to też byliby tacy chętni do strajkowania..... i do tego korki dla wszystkich! dzięki !

    • 13 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane