- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (415 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (253 opinie)
- 3 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 4 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (39 opinii)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (155 opinii)
- 6 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (59 opinii)
Skonfiskowana rafa koralowa trafiła do Akwarium Gdyńskiego
Nielegalny transport na Ukrainę ważących ponad 170 kilogramów fragmentów żywej rafy koralowej udaremnili funkcjonariusze Służby Celnej i Straży Granicznej. Aby ocalić żyjące w rafie rośliny i zwierzęta przetransportowano ją do Akwarium Gdyńskiego .
Zamiast kamieni rośliny
W trakcie szczegółowej rewizji towaru okazało się jednak, że w pudłach, zamiast kamieni, znajdują się fragmenty rafy koralowej - żywej skały, czyli wapiennej konstrukcji, powstałej m.in. ze szkieletów obumarłych koralowców rafotwórczych wraz ze stanowiącymi jej integralną cześć gatunkami organizmów morskich. W kartonach znaleziono 83 fragmenty rafy, ważące w sumie 171,3 kg.
- Poproszeni o wyjaśnienia obywatele Ukrainy tłumaczyli, że za przewóz paczek przez granicę otrzymali pieniądze. Twierdzili, że nie wiedzieli, co jest w środku. Już na terytorium Ukrainy towar miał ktoś odebrać - opowiada Marcin Daczko, rzecznik Izby Celnej w Gdyni.
Ich przewóz przez granicę w związku z ochroną gatunkową wymusza konieczność posiadania odpowiednich zezwoleń. Żywe fragmenty rafy koralowej są wykorzystywane w akwariach słonowodnych i dlatego bywają przedmiotem nielegalnego obrotu.
W jaki sposób obywatele Ukrainy weszli w posiadanie okazów żywej skały i dla kogo były one przeznaczone, na razie pozostaje niewyjaśnione.
- Oznaczenia umieszczone na kartonach sugerują, że nielegalny ładunek koralowców trafił do Europy z Indonezji, natomiast do Polski przyjechał z Francji. Okoliczności całej sprawy badają funkcjonariusze celni z Zamościa - dodaje Daczko.
Ratunek w Akwarium
By uratować organizmy żyjące na fragmentach rafy, skały zostały przewiezione do Akwarium Gdyńskiego. Tam rafa przejdzie kwarantannę w specjalnym zbiorniku pod okiem specjalistów od akwarystyki morskiej.
Zobacz filmy prezentujące okazy z Akwarium Gdyńskiego
To nie pierwszy przypadek, gdy po udaremnieniu przemytu rafy koralowej, trafia ona do Akwarium Gdyńskiego. W listopadzie 2011 roku do Gdyni trafiło 750 kg żywej rafy koralowej, którą celnicy zatrzymali na granicy z Ukrainą w Hrebennem, natomiast rok później w grudniu kolejne 350 kg rafy przyjechało z Warszawy, gdzie została przejęta na lotnisku im. F. Chopina.
Rafa koralowa to nagromadzenie szkieletów organizmów morskich, które są utwardzane przez zawarte w wodzie sole mineralne, tworząc podwodny wał lub grzbiet tak masywny i duży, że jest zdolny do przeciwstawienia się niszczącemu wpływowi fal. Współczesne rafy zbudowane są najczęściej ze szkieletów korali, dlatego mówi się o rafach koralowych. W ich tworzeniu jednak biorą udział także inne organizmy rafotwórcze, m.in. mszywioły, mięczaki, otwornice, a także glony.
Jednym z zagrożeń, na jakie wystawione są rafy koralowe, jest wandalizm turystów, którzy odrywają jej kawałki "na pamiątkę". W niektórych regionach koralowce wykorzystuje się do budowy domów, często też wypala się je, aby uzyskać czyste wapno. Około 20 proc. raf koralowych na świecie zostało już bezpowrotnie zniszczonych. W ciągu następnych 100 lat może ulec zagładzie kolejne 70 proc., dlatego podejmowane są szerokie działania zmierzające do ich ochrony.
Obecnie ponad 40 raf koralowych jest objętych ochroną rezerwatową, a wszystkie gatunki koralowców rafotwórczych chronione są przez Konwencję Waszyngtońską (CITES).
Miejsca
Opinie (58) 3 zablokowane
-
2016-03-03 12:49
Fajnie, że oddali tą rafę do oceanarium
Mogli komisyjnie zniszczyć
- 7 0
-
2016-03-03 13:05
ira (1)
Gdynia nie potrzebuje akwarium tylko lotniska.
- 1 5
-
2016-03-03 13:32
żadnego lotniska nie potrzebuje tylko nowe akwarium
- 0 2
-
2016-03-03 17:03
Jaka rafa?? To zywa skala,a sadzac po jej wygladzie raczej slabej jakosci. UC nic nie wskora jesli nic na niej nie znajdzie. Ukraincy po prostu kupili skale i jechali do domu,a zrobiono z nich bandytow...dziwna maniere ma straz graniczna,bo przy kazdym zatrzymaniu oglasza wszem i wobec swoj sukces...czyzby ktos brak kase za artykuliki? A prawda jest taka ze np w Gdyni zywa skala kosztuje 49zl/kg a kupic mozna ile sie chce...ot caly przemyt
- 1 2
-
2016-03-03 18:25
vtec
Jakie k..rwa rośliny?
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.