Złote naszyjniki wysadzane diamentami i perłami, kolczyki z topazami, szmaragdami i rubinami, wysadzane szafirami, szmaragdami i diamentami pierścienie czy bransolety z rubinami i diamentami padły łupem złodzieja, który wybił szybę samochodu zaparkowanego w pobliżu jednej z restauracji w Sopocie.
2023-03-28 19:19
Przykre ale naprawdę trzeba mieć wysokie iq żeby w aucie zostawić takie rzeczy
2023-03-28 19:54
Przypadkowa sytuacja która pewnie była ubezpieczona
2023-03-28 20:33
Smród na odległość.Towar ubezpieczony i nie sprzedany.Po co wracać z nim zpowrotem.
2023-03-28 21:05
Na siedzeniu leżały luzem razem z brylantami cioci Zosi. Jak byłam w bierze ktoś ukradł. Idę po odszkodowanie.
2023-03-28 21:09
2023-03-28 21:11
według mnie żadnej biżuterii ani żadnej kradzieży nie było, ale eksperyment społeczny - wywołać abstrakcyjną historią reakcję ludzi kochających sensację ... udał się trzeba przyznać
2023-03-28 22:18
I to na ulicy leży
2023-03-28 22:30
Mało prawdopodobne żeby chodziło tutaj o odszkodowanie!? Rzeczy pozostawione na widoku to wina właściciela, sprzedawalem ubezpieczenia na telefony i ubezpieczyciel nie wypłacał odszkodowania za pozostawiony tel np na fotelu samochodu. Ale już w bagażniku ok. No chyba że tak jak ktoś tu napisał właściciel tej pięknej biżuterii był obserwowany no i może się uda albo nie...
2023-03-28 22:41
Jakiś wałek.
2023-03-29 04:50
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
