- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (172 opinie)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (325 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (42 opinie)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (214 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (79 opinii)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (71 opinii)
Sławoj Leszek Głódź będzie doktorem honoris causa AWFiS?
Rektor gdańskiej Akademii Fizycznej i Sportu Tadeusz Huciński chce, by uczelnia nadała doktorat honoris causa metropolicie gdańskiemu, arcybiskupowi Sławojowi Leszkowi Głódziowi. Na uczelni wrze - kadra naukowa jest podzielona.
- Arcybiskup Sławoj Leszek Głódź to wybitna postać. Prezentuje wysokie wartości moralne, prowadzi konsyliacyjną politykę, pokazuje, jak może wyglądać kościół XXI wieku. Tonuje emocje i niesie ze sobą wartości podobne do sportowych: fair play czy poszanowanie innych ludzi. One były dotąd obecne na uczelni, ale nie były podkreślane. Tym doktoratem chcemy je wyeksponować - tłumaczy rektor.
Arcybiskup, który jest doktorem prawa kanonicznego, wie już o wyróżnieniu i zgodził się je przyjąć. Teraz kandydaturę musi zaakceptować senat uczelni. Potem potrzebne będą recenzje, ocena promotora i inne formalności.
Wśród kadry naukowej gdańskiej uczelni nie ma jednak w tej kwestii jednomyślności. - Jesteśmy uczelnią sportową, więc ta kandydatura wydaje się mocno naciągana. Nie bardzo rozumiem, po co to wszystko - mówi nam anonimowo jeden z pracowników naukowych uczelni. Dodajmy: w trwającym od miesięcy uczelnianym sporze zwykle stoi on po stronie przeciwników rektora.
- Jestem przekonany, że poparcie środowiska w tej sprawie jest duże - przekonuje jednak prof. Huciński, który już poinformował senat uczelni o planach przyznania doktoratu metropolicie.
Niestety, nie udało nam się uzyskać w tej sprawie komentarza arcybiskupa Sławoja Leszka Głodzia. Kilka miesięcy temu zrezygnował on z pomocy rzecznika prasowego, a od piątku nie odbierał swojego telefonu.
Miejsca
Opinie (344) ponad 20 zablokowanych
-
2010-03-01 07:37
wyeksponować to można...
pomidory w warzywniaku lub flaszki z alkoholem w monopolowym. o jakich wartościach tu jest mowa, podobnych do sportowych? poszanowanie innych ludz? no proszę was... p Sławoj nie odbiera telefonów, bo jest zajęty pisaniem orędzia do narodu. jak skończy pisać "hymn do muzy fair play", to dopiero będzie sportowo.
- 25 5
-
2010-03-01 07:48
SKROMNOŚĆ, SPOLEGLIWOŚĆ I HOJNOŚĆ .... wiernych
to memento tych pasożytów!
- 34 5
-
2010-03-01 07:49
haaaa, haaaa, haaaa! (1)
Laczki Adidasa, sukienka Nike, kropidło Reebok, kieliszki od Henri Lloyda. Sportowiec, że hej !
- 51 5
-
2010-03-01 08:01
i zawody o monstrancję ministra sportu ;)
- 12 0
-
2010-03-01 07:53
Żenada, parszywy zaścianek, lizanie ...., po calym bizancjum przy obejmowaniu urzędu przez kontrowersyjnego purpuratę... i
macowym angażowaniu w to publiczne służby w mieście (parady, procesje ...). Symbol raczej pychy, chciwości, obżarstwa, polskiej hipokryzji i przyciągania zacofanych bałwanów budujących swe "kariery" via ołtarze i dotujących Watykan za publiczne pieniądze.
Taniec chocholi.- 47 5
-
2010-03-01 07:55
to wyróznienie nadano
najprawdopodobniej za wspieranie właściwej postawy gimnastycznej zaraz po fikołku (stopa na stopę + ręce prostopadle) amen
- 22 4
-
2010-03-01 07:59
zobaczcie co na zdjęciu
za plecami jegomości stoi na półkach.... monstrancje? czy puchary? A z resztą to chyba to samo, wystarczy poświęcić.
- 19 2
-
2010-03-01 08:01
biznes się zaczyna od wspólnego poklepywania
tu tytuł, tam cenny upominek, a potem lista spraw do załatwienia, nic za darmo na tym świecie nie ma a już na pewno w środowisku kościelnym o tym doskonale wiedza, końcu maja 2000 lat doświadczenia w kołowaniu ludzi i robieniu interesów...
- 28 3
-
2010-03-01 08:03
? (2)
Litości! Jak można tak naciągać uzasadnienie nadania tytułu d.c.?! A p. Rektor to od kiedy jest profesorem, hę?
- 40 3
-
2010-03-01 08:36
jest jest
uczelnianym
- 0 1
-
2010-03-01 10:53
nie jest
jest doktorem habilitowanym, nazywanym na uczelni profesorem. Tak jak sie do nauczyciela przed wojna mowilo panie psorze
- 2 0
-
2010-03-01 08:08
Przepraszam, czy dzisiaj Prima Aprilis?
Flaszka ma dostać Honoris Causa? Za co niby? Może za podnoszenie... głosu w sprawach, co do których rządzi się jak pan na włościach: zagospodarowanie terenu stoczni, Park Oliwski...
Dla Flaszki co najwyżej doktorat Humoris Pauza.- 27 4
-
2010-03-01 08:09
echh (1)
co jest z tym krajem i niektórymi ludźmi ?? Na każdym kroku trzeba sie przymilać księżom i pokazywać w obiektywach ? Z drugiej strony co za tupet i brak pokory , przykład powinien iść z góry, gdzie Biblia w ręce , pierwowzory tzw "chrzescijaństwa" ,pokora itp.... Nawet się gość nie kryje widać że czuje się pewnie i on rozdaje karty, więc wróci tu po ten tytuł... Po co mu ten tytuł? Co mu to da? Po co drugi ksiądz , jakaś delegacja ? Kurde ja też chcę być doktorem.
- 36 3
-
2010-03-01 08:28
KASA
Za d.c. idzie niezła kasa wypłacana przez uczelnię. Swoją drogą czy stać na to zadłużoną uczelnię?
- 4 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.