• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śledztwo prokuratury w sprawie madryckiej delegacji urzędników

Katarzyna Moritz
21 listopada 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Paweł Adamowicz często bywa na meczach piłkarskich także w Gdańsku. Paweł Adamowicz często bywa na meczach piłkarskich także w Gdańsku.

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła śledztwo w sprawie kwietniowej delegacji do Madrytu prezydenta Gdańska, jego zastępcy i dwóch urzędników, za którą w dużej mierze zapłaciła spółka Saur Neptun Gdańsk.



Czy urzędnicy powinni skorzystać z zaproszenia Saur Neptun Gdańsk?

- Śledztwo wszczęto w sprawie przyjęcia korzyści majątkowej urzędników Urzędu Miasta Gdańsk poprzez skorzystanie z zaproszenia i udział w konferencji i spotkaniu akcjonariuszy Saur Neptun Gdańsk w dniach od 23 do 25 kwietnia, gdzie koszty związane z organizacją poniosła strona zapraszająca - wyjaśnia prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Decyzję o śledztwie podjęto po trwających 30 dni czynnościach sprawdzających.

Przypomnijmy, zawiadomienie do prokuratury 16 października złożyli: Andrzej Jaworski, były poseł PiS, oraz Hubert Grzegorczyk ze stowarzyszenia MyGdansk.pl.

Zgłoszenie to dotyczyło madryckiej delegacji prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, jego zastępcy Piotra Grzelaka, dyrektora Wydziału Polityki Komunalnej Sławomira Kiszkurno oraz asystenta prezydenta, Marka Bonisławskiego. Urzędnicy swoją delegację rozpoczęli w niedzielę 23 kwietnia od wybrania się na mecz Gran Derbi, czyli walkę Realu Madryt z FC Barceloną, a w kolejnych dniach uczestniczyli w konferencji grupy Saur.

Całkowity wydatek związany z delegacją całej grupy poniesiony przez miasto to kwota 2735,32 zł. Pozostałe koszty związane z organizacją wyjazdu zostały opłacone przez Grupę SAUR, której częścią jest Saur Neptun Gdańsk.

- Prezydent miasta jest organem, który wydaje decyzje na temat kosztów wody dla mieszkańców Gdańska. Jako organ taryfowy nie powinien przyjmować żadnych korzyści od instytucji, które są mu w tym względzie podległe. Za te wszystkie rzeczy zapłaciła firma, która jest od Pawła Adamowicza uzależniona - wyjaśniał w październiku Andrzej Jaworski.
Wedle jego szacunków wyjazd delegacji, w tym nocleg w drogim hotelu oraz wyjście na jeden z najdroższych meczów piłkarskich, mógł łącznie kosztować nawet ponad 100 tys. zł.

Gmina Gdańsk jest właścicielem 49 proc. udziałów w spółce SNG. Relacje między miastem a Saur Neptun określa kontrakt zawarty 19 stycznia 1993 r. Kontrakt ten zawarto na 30 lat i jest szczegółowym dokumentem, w którym określone zostały warunki, na jakich miasto powierza Spółce wykonywanie zadania własnego w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków. Umowa wygasa za 7 lat.

Opinie (270) ponad 20 zablokowanych

  • Kto ma zal
    Ten niezaproszony ?
    Ominęło ich darmowe koryto
    A poza tym piszecie ze brali udzial w konferencji
    To chyba byl wyjazd sluzbowy a nie łapówka

    • 0 0

  • a ty Jaworski rozwaliłeś Stocznię Gdańska pracowałeś w PZU i nikt ci do tyłka się nie dobrał a powinien

    • 0 1

  • kto w dzisiejszych czasach zawiera umowy na 30lat!!!!!!!!!!

    dość z PO w Gdańsku czas na zmiany

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane