- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (448 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (35 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (162 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (191 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (63 opinie)
Śledztwo prokuratury ws. korupcji przy zamówieniu na owce
Gdańska prokuratura wszczęła śledztwo ws. "korupcji i działania na szkodę instytucji" przy zamówieniu na wypas owiec nad Motławą. Postępowanie jest na wstępnym etapie, nikomu nie postawiono zarzutów. Zawiadomienie w tej sprawie złożyły władze miasta oraz opozycyjni radni.
Co się działo ws. owiec?
- Gdański Zarząd Dróg i Zieleni wypożyczył 15 owiec wrzosówek na początku sierpnia na podstawie zapytania ofertowego. Zwierzęta przez 3 miesiące miały pełnić funkcję ekologicznych kosiarek na Olszynce.
- Postępowanie wygrała firma Kamiś z okolic Przywidza, która wyceniła usługę na 147,5 tys. zł. Szybko jednak okazało się, że zwierzęta wypożyczył jej wspólnik biznesowy urzędnika z GZDiZ odpowiedzialnego za zapytanie ofertowe w tej sprawie.
- Urzędnik odpowiedzialny za przekręt został zwolniony dyscyplinarnie z pracy. Stanowisko stracił też później wicedyrektor GZDiZ oraz kierownik Działu Zieleni.
- Dodatkowo miasto złożyło w sumie cztery zawiadomienia do prokuratury ws. wykrytych przy tym postępowaniu nieprawidłowości. Oddzielne zawiadomienie do prokuratury i wniosek o kontrolę do CBA złożyli też radni PiS.
- Miasto zerwało umowę z wykonawcą. Owce wywieziono z Gdańska 2 września.
Teraz do akcji wkroczyła prokuratura.
Owce opuściły Gdańsk 2 września:
Prokuratura wszczęła śledztwo
Jak informuje Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, śledztwo zostało wszczęte ws. "korupcji i działania na szkodę instytucji przy zamówieniu na wypas owiec".
- Prokurator wszczął śledztwo w sprawie przyjęcia korzyści majątkowej przez osobę pełniącą funkcję publiczną w związku z wejściem w porozumienie z innymi osobami w toku przetargu organizowanego przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, czym działano na szkodę tej instytucji - mówi Grażyna Wawryniuk, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej.
![Co robiła elektryczna kosiarka na polu z owcami? Reklamowała się](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3241/150x100/3241892__kr.webp)
Za to przestępstwo grozi do 10 lat więzienia.
Postępowanie jest we wstępnej fazie. Zarzutów nikomu nie przedstawiono. Prokuratura, z uwagi na dobro śledztwa, nie udziela na obecnym etapie informacji o planowanych czynnościach procesowych.
Miejsca
Opinie (96) ponad 20 zablokowanych
-
2022-10-18 09:30
ahh ta bohaterska prokuratura...
...a czy będzie w końcu śledztwo w sprawie kradzieży kolekcji monet, dokonanej przez funkcjonariuszy milicji w porozumieniu z co najmniej jednym prokuratorem z Gdyni? Pytam tak dla kolegi, tę bohaterską prokuraturę. Czy trzeba będzie czekać do powrotu praworządności do naszego kraju? Tak jak w sprawie "człowieka biznesu" biereckiego?
- 1 0
-
2022-10-18 10:11
zawiadomienie zlozylo miasto,powtorze miasto. ale prokuratura czekala na zawiadomienie towarzyszy z PZPPiS. to jest cyngiel,nie haczyk!.
- 0 1
-
2022-10-18 11:17
Nei Mann
Będą bronić jak niepodległości
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.