- 1 Zmiany w ruchu przez Open'era (49 opinii)
- 2 Tu trzeba wyciągnąć pieszych "spod ziemi"? (352 opinie)
- 3 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (230 opinii)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (40 opinii)
- 5 Remont skrzyżowania, gdzie zginęły 2 osoby (69 opinii)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (98 opinii)
Ślubów coraz więcej (w urzędach stanu cywilnego)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/26/300x0/26957__kr.webp)
Rekordową liczbę ślubów cywilnych zawarto w dniu z trzema siódemkami - 7 lipca 2007 roku. W Gdańsku tego dnia na ślubnym kobiercu stanęło 42 pary. Ślubów udzielano tego dnia w dwóch miejscach - w Pałacu Opatów i Nowym Ratuszu. W Sopocie zaplanowano 7, z czego 3 przełożono na inny termin, ponieważ tatusiowie państwa młodych nie dojechali.
- Przeżywamy prawdziwe ślubne szaleństwo - mówi Grzegorz Greafling, zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Gdańsku. - Z miesiąca na miesiąc obserwujemy tendencję wzrostową.
W miniony piątek w Gdańsku zawarto dziesięć ślubów, w sobotę - 19. Dla tych, którzy wybierają ceremoniał "dwa w jednym" czyli nie zawierają związku cywilnego i zamierzają stanąć na ślubnym kobiercu w kościele, w USC wydawane są tzw. zaświadczenia konkordatowe.
- Tendencja wzrostowa wynika przede wszystkim z tego, że dorośleje kolejne pokolenie demograficznego wyżu - mówi Ewa Sylta z Urzędu Stanu w Cywilnego Sopocie. - Na ślubnym kobiercu stają osoby urodzone w latach 80. Więcej jest zarówno ślubów cywilnych, jak i konkordatowych.
Sporo młodych ludzi przebywających czasowo w Irlandii lub Wielkiej Brytanii w celach zarobkowych przyjeżdża do kraju, by zawrzeć cywilny związek małżeński i powraca do pracy za granicą, ponieważ tym kraju małżeństwa mają jakieś ulgi.
- Po powrocie na stałe do Polski zawierają już tylko związki wyznaniowe - ponieważ wiążą się one z większą oprawą, wyższymi kosztami - stwierdza Ewa Sylta.
![Gazeta Gdańska](https://img.trojmiasto.pl/img4/ggdanska.jpg)
Opinie (84) 7 zablokowanych
-
2007-07-20 06:28
To jasne,
"- Po powrocie na stałe do Polski zawierają już tylko związki wyznaniowe – ponieważ wiążą się one z (...)wyższymi kosztami - stwierdza Ewa Sylta".
Przecież księdzu trzeba sporo odpalić na jego audi, mercedesa itd. Samo życie!!!- 0 0
-
2007-07-20 07:02
HA HA HA cała prawda o emigrantach, czego sie nie robi dla kasy, jak wam tam dobrze to tam brać ślub !
a kysz pseudo polacy
nasi dziadkowie walczyli o niepodległość 123 lata i tak się odwdzieczacie ?- 0 0
-
2007-07-20 07:15
do vinylla
Vinyll siedz tam na tej marnej wysepce i najlepiej niewracaj, jednego nieudacznika mniej! Tutaj, u NAS w Polsce jest pod wieloma wzgledami lepiej. Moze niedlugo wrocisz jak starość bedzie dawac we znaki i sie okaze ze na budowie lub za barem to juz nie ten wiek :) I wtedy zapraszamy do NAS na zasilek...
- 0 0
-
2007-07-20 07:27
Jeleń nr 1
Kolego który pisałeś o tych jeleniach MASZ RACJE, sam trafiłem na takie babsko któremu o to właśnie chodziło, tylko ta jeleniowatość doprowadziła mnie do bankructwa :-(
- 0 0
-
2007-07-20 07:46
lasy rzedną, czas się zmienia
coraz trudniej o jelenia
rosnąca ilość ślubów świadczy, moim zdaniem, o dojrzałości partnerów
dojrzałości nie tylko fizycznej i odpowiedniej do tego ilości dzieci "nieślubnych", zwanych drzewiej bękartami lub z obca - bastardami, "you bloody bastard" (znowu sie czeżetka przyczepi, jak znam życie chgw do czego, ale sie przyczepi, pewnie powoła sie na "znajomego znajomych")
a zatem wracając ad meritum - nie tylko fizycznej, ale i psychicznej, bo legalizacja związku daje wymierne korzyści:-) (albo i nie daje, bo to jest suma zysków i strat i dla każdej "pary" jest ona inna np mieszkanie, praca itp)
co do ulg podatkowych, to i w Polsce rodzina ma ulgi np dla matki samotnie wychowującej dziecko lub dzieci (była także jedna panna, co już miała troje dzieciów - grzesiuk)
od nowego roku bedzie można odpisać 570 na każde dziecko
aha i jeszcze jedno
porównywanie naszej rzeczywistości do rzeczywistości krajów, które nie zaznały "dobra rządów komuny", JEST BEZ SENSU, zbyt dużo różnic, żeby takie "porównywanie" miało sens:-)- 0 0
-
2007-07-20 08:17
Czeżetka się czepia tylko, kiedy sadzisz byczory.
Co do 570 zł, to rocznie? Nie wiem dokładnie ile wynoszą benefity dla samotnej matki w Anglii, ale na pewno więcej - i to miesięcznie. Nie ma co porównywać, ceny tam są 2-3x wyższe, ale zarobki i benefity pewnie z 5x albo i więcej.- 0 0
-
2007-07-20 09:06
no nic
czarni traca klientów, zakazy, nakazy, to zabronione, tamtego nie wolno, tu trzeba dać, tam trzeba biskupa w rękę pocałować, itd...
kościołowi interes się już tak nie kręci a wiernych coraz mniej, jeszcze jeden taki rydzyk a zobaczycie szanowni biskupi, że do kościoła pójda już tylko ludzie po 60tce, ale co tam wasza sprawa, skoro nie potraficie sami się oczyścic z takich śmieci jak ojciec dyrektor w waszych szeregach to nie dziwcie się że wiernych wam ciągle ubywa...- 0 0
-
2007-07-20 09:08
były wierzący:-)
niezłe pojęcie:-) usprawiedliwienie na użytek własny i publiczny
pisz lepiej - niewierzący, któremu sie kiedyś tam wydawało, że uwierzył:-(- 0 0
-
2007-07-20 09:08
Z tym przyjazdem z zagranicy na ślub to jakaś świecka tracycja się robi. Znam wiece osób przyjeżdżających na tydzień, w tym czasie ślub i powrót na wyspy.
- 0 0
-
2007-07-20 09:09
Małżeństwo cudna sprawa
Tragedia: wychodzisz za mąż z miłości, a ten drań okazuje się bez grosza!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.