- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (125 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (251 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (81 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (69 opinii)
Śmieci. Lisicki ostro o spółdzielniach
- List to chęć wywołania wojny z miastem i ustawą - twierdzi wiceprezydent Maciej Lisicki, po tym jak kilka dni temu Stowarzyszenie Zarządców Nieruchomości Spółdzielni Mieszkaniowych, zaprotestowało przeciwko przyjętej metodzie naliczania opłat i jej wysokości.
Gdańscy spółdzielcy na wieść o tym, że w Gdańsku ma być przyjęta metoda powierzchniowa, i stawki 0,88 i 0,66 zł za 1 m kw., w ramach wchodzącej od 1 lipca reformy śmieciowej, napisali list, który został opublikowany w "Dzienniku Bałtyckim" 20 lutego.
Sprzeciwiamy się sprowadzeniu zarządów spółdzielni mieszkaniowych do roli inkasentów opłaty, szczególnie w sytuacji kiedy wzrasta ona dla większości mieszkańców spółdzielni ponad dwukrotnie, a jednocześnie całkowicie tracimy wpływ na jakość i terminowość usług świadczonych przez firmy wywożące odpady" - można m.in. przeczytać w liście.
List otwarty od spółdzielców w sprawie reformy śmieciowej (PDF)
- Ten list to chęć wywołania wojny z miastem i ustawą, wojny na której stracić mogą tylko mieszkańcy. Mam wrażenie, że panowie prezesi nie przeczytali przepisów i usiłują manipulować opinią publiczną. Przykro mi to mówić, ponieważ jestem byłym prezesem spółdzielni, a wiele osób podpisanych pod listem to moi koledzy, ale sprawy trzeba nazywać po imieniu - mówił dziś dziennikarzom na specjalnie zwołanej konferencji Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej.
Prezydent argumentował, że prezesi mają pretensje o to, że będą musieli robić to, co do dotychczas. Wyjaśniał, że tak jak obecnie otrzymają fakturę z firmy, która wywozi śmieci, mają ściągnąć opłatę i zapłacić.
- Tym razem nie będzie faktury tylko deklaracja, i nie firma tylko miasto, ale co do konstrukcji nic się nie zmienia. To spółdzielnie odpowiadają za to, że do gminy wpłyną pieniądze - twierdzi Lisicki.
Lisicki przyznał, że przy metodzie osobowej większy problem miałoby miasto, które musiałoby kontrolować 200 tys. mieszkań i sprawdzać ile osób tam mieszka. Twierdzi, że prezesi opowiadają się za metodą osobową, bo dla nich to metoda idealna, by nic nie robić.
- W przypadku metody powierzchniowej prezesi są ugotowani, bo dostają od nas stałą kwotę pieniędzy co miesiąc, bo metry ani się nie kurczą, ani nie rozciągają - przyznaje wiceprezydent.
Co ciekawe okazuje się, że miasto nie widzi przeszkód by spółdzielcy obciążali mieszkańców od osoby.
- Ustawa mówi jasno, że naszym partnerem do rozliczeń jest spółdzielnia, a nie mieszkańcy. Czyli my wystawimy spółdzielni rachunek na kwotę wynikającą ze stawki 0, 66 gr razy wszystkie metry kwadratowe, a pan prezes jak chce może tę kwotę podzielić na osoby. Wtedy jednak dopiero zacznie się kłopot dla pana prezesa, bo jak mu nagle wiele ludzi zniknie z ewidencji, a tak może być, to ludzie go zabiją, bo będą płacić za tych nieuczciwych. Chcą metody osobowej, niech ją sobie zostawią, nie ma żadnych przeszkód. My dla nich zastosujemy metodę metrażową, a oni niech to przeliczają wewnątrz na osoby - wyjaśnia Lisicki.
Gdańscy radni pakiet uchwał związany z reformą śmieciową mają przegłosować w czwartek 28 lutego. Stawki, nad którymi będą debatować radni, wyniosą 0,66 zł za 1 m kw. mieszkania i 0,10 zł za każdy dodatkowy 1 m kw. powyżej 110 m kw. w przypadku śmieci posegregowanych na mokre i suche, oraz odpowiednio 0,88 zł i 0,13 zł w przypadku śmieci nieposegregowanych.
W Sopocie planowany jest ryczałt (35 zł za śmieci posegregowane i 70 zł za nieposegregowane) oraz dwa warianty opłaty naliczanej od powierzchni. W pierwszej wersji opłata byłaby naliczana jednakowo od każdego z lokali, w drugiej - tylko od lokali o powierzchni do 110 m kw., a użytkownicy większych mieliby płacić jednakową, stałą opłatę.
Opinie (632) ponad 10 zablokowanych
-
2013-02-24 19:34
to palanctwo (1)
robiace sobie zarty z mieszkancow, zreszta ostatnio wszyscy samorzadowcy z 3city robia to samo, cale szczescie ze wybory sie zblizaja... trzeba ich wyslac na smietnik historii.
- 9 0
-
2013-02-24 20:02
kto winien za bałagan i drożyznę?
za długo spijają śmietankę, urosli w pióra
- 5 0
-
2013-02-24 19:58
wyważanie drzwi
Każde mieszkanie ma licznik energii elktrycznej, wodomierze. podzielniki ciepła, telefony . Każdy mieszkaniec produkuje pewną stała ilość odpadów. Dotychczas wywożono odpady i wiemy ile to jest. Cała sprawa obecnie sprowadza się nie do kontrolowanego wywozu i segregacji , a do złupienia nowym PODATKIEM mieszkańców. Firmy wywoziły, zarabiały. Obecnie mamy segregować, zgoda ale gdzie postawić "kible", mamy w domach przetrzymywać butelki, plastiki, makulaturę.To co nam fundują to rozbój. Zobaczcie jak to się robi we Francji, odbiór odpadów mokrych odbywa się codziennie, makulaturę i plastiki 2 razy w tygodniu, szkło raz w tygodniu i Paryż żyje, u nas odbiór benów dwa razy w tygodniu i będzie tylko gorzej. Jak kontrolować i zmuszać do segregacji? W Paryżu odierająca ekipa zagląda pod klapę, wymieszane śmieći , to nie zabierają benów i szlus !
- 17 0
-
2013-02-24 20:05
odpady (1)
Jest nas dwoje na 86 metrach w Gdyni , czy fabrykujemy 50% więcej makulatury ani,zeli rodzina 5 osobowa na 50 m2 ? To jest chore!!!!!!!!!!
- 16 1
-
2013-02-24 20:18
ja sama na 68m2
nie stać mnie na płacenie za sąsiadów, po prostu nie stać
- 5 1
-
2013-02-24 20:06
Co za dureń to wymyślił?
Metraż 50 m2: jeżeli jest jedna osoba, to wytwarza tyle samo śmieci co 4-osobowa rodzina? A płacić będzie tak samo? Jedni gotują obiady codziennie, a inni tylko w weekend i to też nie stanowi różnicy? Przecież to rozbój! Jawne wydzieranie pieniędzy z kieszeni mieszkańców!
- 16 0
-
2013-02-24 20:06
Lisicki - krótko - jesteś durniem
Brakuje co tylko tytułu profesorskiego, takiego jak ma Gliński czy Pawłowicz,
- 14 1
-
2013-02-24 20:11
koszty wywozu śmieci (1)
Ci Panowie Prezydenci i Rady Lokalne przechodzą sami siebie! Koszty dla nich nie maja znaczenia, a my musimy żyć za minimum socjalne. Panowie JAK ? Zajrzyjcie do kalkulacji 900.000 zł na szkolenia rokrocznie. Kogo i ile chcecie szkolić?
- 11 0
-
2013-02-24 20:20
o co chodzi?
- 1 0
-
2013-02-24 20:12
panie wiceprezydencie mam jeszce jedno pytanie (3)
jak będą rozliczane firmy/sklepy/zakłady przemysłowe ???
bo o tym jakoś nic sie nie mówi ,proszę o zamieszczenie odpowiedzi w portalu T.pl ,na poprzednie pytania tez- 19 0
-
2013-02-24 20:19
a sklepy, punkty usługowe, restauracje?
- 7 0
-
2013-02-24 20:46
no jak to jak - restauracje i sklepy od klientów! ;) (1)
Bo więcej kasy będzie
- 4 0
-
2013-02-25 11:40
A PG Arena
Od ilości widzów czy od metrów, bo przecież to metry generują śmieci a widzów ci jakoś brak
- 1 0
-
2013-02-24 20:47
Do kogo zaskarżyć decyzję? (1)
Jak zawsze u prezydenta Adamowicza najdrożej. Podobnie jest z wodą i ściekami. Czy to możliwe że w Gdyni jest 50 % taniej. Może radni opozycyjni zaskarżylibyście te kwoty z księżyca ?
- 10 0
-
2013-02-24 20:55
zobacz Toruń
- 3 0
-
2013-02-24 20:53
Raz jeszcze śmieci
A może by tak obciążyć wszystkich studentów studiujących w Gdańsku - i uczelnie zmusić do pobierania opłat. Taki student z poza Gdańska przekracza progi uczelni a tam pani w dziekanacie: proszę o opłatę śmieciową najlepiej za rok z góry, bo miasto nie może się Was szanowni studenci doliczyć i chce za karę obciążyć rdzennych gdańszczan opłatą śmieciową od m kw. mieszkania. A może, jeśli miasto nie potrafi inaczej puścić patrole straży miejskiej wyrywkowo o 6 rano, albo i wcześniej i policzyć czy ilość śpiących pod danym adresem jest tą samą ilością co zameldowanych.Każda metoda byłaby lepsza niż ta, którą wymyśliła Gmina Szanownego Miasta Gdańska. Swoją drogą czy ktoś wie o której godzinie w siedzibie dawnego Żaka - teraz Rady Miasta Gdańska odbędzie się głosowanie "ustawy śmieciowej" - nie sposób przecież tam stać pół dnia!!!
- 11 0
-
2013-02-24 21:00
zlodziejstwo
Miszkam tylko z mezem,w miedzkaniu takim jak moi sasiedzi ktorzy mieszkaja z 3 doroslymi sasiadami.Mam placic za ich smieci.To jest swinstwo ktore uderza w samotnych biednych emerytow,ktorzy sa przewaznie samotni!!!
- 15 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.