• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmieci wokół cmentarza Marynarki Wojennej. Administrator problemu nie widzi

Piotr Weltrowski
30 grudnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Tak wygląda teren wokół cmentarza.
  • Przy cmentarzu wala się wszędzie gruz.
  • Obok grobów znaleźć można połamane deski.
  • Natrafiliśmy też na kilka starych nagrobków.
  • Tak wygląda teren wokół cmentarza.
  • Trzeba jednak zaznaczyć, że sam cmentarz i poszczególne alejki są zadbane.
  • Gorzej wygląda teren okalający nekropolię.
  • Tak wygląda teren wokół cmentarza.
  • Tak wygląda teren wokół cmentarza.
  • Tak wygląda teren wokół cmentarza.
  • Tak wygląda teren wokół cmentarza.
  • Tak wygląda teren wokół cmentarza.
  • Tak wygląda teren wokół cmentarza.
  • Tak wygląda teren wokół cmentarza.
  • Tak wygląda teren wokół cmentarza.

Stare płyty nagrobków, gruz, foliowe siatki, walające się wszędzie sztuczne kwiaty, stojące niedaleko grobów kontenery na śmieci - tak wygląda teren wokół cmentarza Marynarki Wojennej w Gdyni zobacz na mapie Gdyni. - To przecież chaszcze, po co ktoś miałby tam chodzić? - mówi zarządca obiektu. Dopiero po chwili obiecuje, że w nowym roku bałagan zostanie uprzątnięty.



Czy tereny wokół cmentarzy powinny być sprzątane równie często i dokładnie, jak same cmentarze?

O sprawie poinformował nas pan Adam, czytelnik Trojmiasto.pl.

- Przeszedłem się po cmentarzu Marynarki Wojennej w Gdyni. Od strony morza jest
tragicznie. W lesie przyległym do cmentarza znajduje się masa śmieci, wrażenie jest takie, jakby nikt tego nigdy nie sprzątał - mówi pan Adam.

Sprawdzamy. Sama nekropolia wydaje się zadbana - alejki są czyste, przy grobach w centralnej części cmentarza nie ma też żadnych śmieci. Teren wokół cmentarza wygląda jednak tragicznie. Wszędzie walają się gruz i połamane deski, wśród śmieci znajdujemy kilka starych nagrobków, na ziemi leżą sztuczne kwiaty, torby foliowe, a nawet butelki. Zepsute są także dwie bramy prowadzące na teren cmentarza.

Administratorem nekropolii jest parafia pw. Matki Boskiej Częstochowskiej w Gdyni Oksywiu, na jej stronie internetowej znajdujemy jednak informację, że cmentarzem w jej imieniu zarządza murarz - Grzegorz Raszke.

Dzwonimy na wskazany numer. Nadzorca obiektu twierdzi, że śmieci właśnie co uprzątnięto, kilka dni wcześniej. Kiedy wymieniamy po kolei wszystko, co chwilę wcześniej znaleźliśmy na terenie wokół grobów, zmienia zdanie.

- To przecież chaszcze, kto miałby tam chodzić i spacerować? Gdzieś przecież musimy wszystko trzymać. Co kilka dni wywozimy kontener śmieci. A są jeszcze dziki, które wchodzą na teren cmentarza i powodują zniszczenia - tłumaczy.
Zaznacza też, że cmentarz sąsiaduje z terenami należącymi do wojska, Urzędu Morskiego i portu i to te instytucje ponoszą częściową odpowiedzialność za to, że np. płot jest zepsuty. Niemniej na sam koniec rozmowy obiecuje nam, iż teren wokół cmentarza zostanie posprzątany.

- Zrobimy to, ale już w nowym roku - zaznacza.

Miejsca

Opinie (76) 5 zablokowanych

  • cwaniaczek z automastera wziął się za cmentarz,niezly ma ukladzik (3)

    • 1 3

    • Oksywie

      Niestety...

      • 1 1

    • (1)

      No i znalazł się tropiciel układów. Tyle, że to g...no prawda. A co do "cwaniaczka", tak to już jest, że najczęściej nierobom i łamagom życiowym przeszkadza, jak ktoś własną pracowitością i zaradnością coś osiągnie. Najlepiej narzekać, innych szkalować i zarzucać cwaniactwo i układy.

      • 1 0

      • Zgadzam się z przedmówcą. To są zwykłe zakompleksione "wuje" i nieroby, co innym zazdroszczą tego co mają, nie dostrzegając ich pracowitości...

        • 0 0

  • Witamy w Polsce :))

    • 1 0

  • Murarz grabarzem

    Dobre, elektryk byl prezydentem, ciekawe co jeszcze bedziemy mieli....

    • 2 1

  • To jest Polska!
    Witamy nad Wisłą
    To są nasze bilbordy
    To są nasze kościoły
    A to to takie ni to lasy ni to wysypiska
    A to czarne nad wszystkim
    To co tak dymi i się kiwa
    To jest nasza tęcza
    Była niegrzeczna, więc trochę się spaliła

    • 0 0

  • To nie Polska jest winna, ale ludzie, którzy zachowują się jak świntuchy - bo podrzucają śmieci drugiemu albo obok kontenera, albo do lasu.
    Znacie to: "Krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje."
    Znam Pana Grzegorza od wielu lat i jest to człowiek odpowiedni i na właściwym miejscu.
    "Spójrz na siebie."

    • 7 1

  • sprostowanie (1)

    Każdy temat jest dobrym do hejtowania, ale dajcie już spokój. Śmieci zostały dziś uprzatniete. Nawet najlepszym zdarzają się niedociągnięcia, a jeżeli nie znacie przyczyn zaleglosci, np. z powodu choroby, to się nie wymadrzajcie. Tak czy siak cmentarz jest sprzatany regularnie, a sytuacja opisana w artykule była wyjatkiem, do którego od razu się przyczepiono i niesłusznie oczernia człowieka, który swoją pracę wykonuje sumiennie. A to, że wcześniej pracował jako murarz to jest tylko zaletą, bo zna się na swojej robocie jak nikt innny. A domy, które budował, stoją do dziś i mają się świetnie.

    • 7 2

    • Racja. To Pan Grzegorz budował kaplicę, kolumbarium, grobowce i inne, więc faktycznie dziwne, że to praca dla murarza. Czepiać się to wszyscy potrafią.

      • 3 0

  • Śmieci

    Gruz. Śmieci leżą na aleś skarpie i niedługo spadną na bulwar

    • 2 1

  • płać

    kase to sciągają ale porzadku nie ma

    • 2 0

  • Byłem w dniu publikacji tego tematu na cmentarzu.Jestem pod wrażeniem
    wszystko uprzątnięte.Żeby wszyscy tak reagowali.Pozdrawiam.
    Andre.

    • 1 3

  • TO teraz przeproście Pana Grzegorza Raszkego za te hejty

    Człowiek naprawdę dużo serca wkłada w to żeby obie nekropolie na Oksywiu ładnie i schludnie wyglądały!

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane