Nieprzytomną 13-letnią Izę znaleziono na terenie leśnym niedaleko giełdy towarowej 
w Gdyni we wtorek, przed godz. 23. Mimo trwającej ponad godzinę reanimacji dziewczynka zmarła.
2011-08-24 16:32
2011-08-24 16:36
ps. w Biblii, 5 przykazanie z Dekalogu " mówi" :Nie Morduj ! a nie: Nie Zabijaj!Mord a zabicie, to całkiem 2 różne sprawy. Mord jest zabiciem bezprawnym.Zabijac , wielokrotnie, nakazał sam Bóg np: Czarownicy nie pozostawisz przy życiu!Zmienili wam Dekalog, zresztą, nie tylko w tym miejscu.
2011-08-24 16:36
znalezli ja przed 23cia a nie ze ona chodzila o tej godzinie po lesie czytajcie dokladnie a nie odrazy prymitywy komentuja a go... maja rozrznania w temacie aby tylko plotkowac patole za dyche. tragedia a ci jezory zadlugie przytrzasnac drzwiami jak swedza, serdecznie wspolczuje rodzinie niewyobrazam sobie takiej tragedii:(((
2011-08-24 16:40
to troche pużna godzina zeby 13 letnia dziewczynka znalazła sie jeszcze w takim miejscu.gdzie byli rodzice ja bym mojemu dziecku nie pozwoliła o tej porze wyjsc....a inna sprawa ze psycholi nie brakuje
2011-08-24 16:52
Nie bierz się za robienie dzieci tylko za czytaniem ze zrozumieniem bo ręcę opadaja.
2011-08-24 16:41
"Nieprzytomną..znaleziono ok godz.23.." Proszę czytać ze zrozumieniem skoro matka znalazła córkę tzn. że jej szukała, nikt nie wie jak długo to trwało. Więcej szacunku i zrozumienia życzę. Składam kondolencje rodzinie. :(
2011-08-24 16:48
2011-08-24 16:57
Chyba sama dzieciarnia lub dziadkowie się tu wypowiadają, co już zapomnieli, jak to jest mieć dzieci w tym wieku.Dziecko szło odprowadzić podobno kogoś na przystanek. Mieszkała bardzo blisko. To takie dziwne, że dziecko odejdzie kawałek od domu z koleżanką? Gadacie, jakby Was rodzice nie puszczali w tym wieku odprowadzić kogoś. Racja - mi też nie wolno było być długo na dworze. O 22 jakby mi się zdarzyło być na dworze to matka się darła, że gdzie łażę. Ale jakbym miała odprowadzić koleżankę to pewnie by mi pozwoliła. Nawet jakby ona miała 21 lat to by jej nic nie pomogło, jakby szła sama! Przyjdzie jakiś wielki dziad, walnie ją gdzieś, przytrzyma i się nie wyrwie, więc wiek tu nie ma nic do rzeczy. Po prostu strach wychodzić. Całe życie mieszkałam na Dąbrowie. Wiele razy chodziłam koło tego lasku, również jak było ciemno. Mam obecnie 21 lat i jak czytam ciągle te historie o morderstwach to sama boję się wychodzić! A teraz przeczytałam o 13latce zamordowanej w miejscu, w którym się wychowywałam to po prostu strach!
2011-08-24 16:57
śliczna dziewczyna
2011-08-24 16:58
Dramat ... Nie bede pisal co o niektorych mysle bo niechce sie zachowywac jak oni ... Tata wyciagal pas i bil mnie jak wrocilem po 21 hmm jest sie czym chwalic :) Zamiast wspolczuc krytykujecie ... Moze nie jest to normalne ale nie jest to tez dziwne ze dziewczyna ma 13 lat i jest poza domem ... Trzymacie te dzieci w domu a potem wychodza z domu i same pier....y ... Pokazac czym jest odpowiedzialnosc a potem pozwolic dzialac a nie karac i zabraniac .... I do tego g*wno wiecie jaka byla sytuacja wiec prosze nie pierdo.lcie jakbyscie byli wzechwiedzacy ...
2011-08-24 16:59
Ize znaleziono ok godz.22 bo o 22.15 była juz na miejscu karetka i policja,reanimacja trwała do przed 23.00,dziewczyna wyszła z domu ok.21.00 odprowadzić koleżanke i miała zaraz wrócić.Pamietam ze wczoraj o tej godzinie na dabrowie kropił deszcz wiec chyba dziewczyny nie planowały spacerów.Biorąc pod uwagę zamieszkanie zmarłej i jej rodziny(domek pod lasem) trzeba zaznaczyć dużą lekkomyślnośc rodziców,wczoraj o godz 21.30 to już było praktycznie ciemno,a rodzina w tym brat ze znajomymi zaczął ja szukać dopiero przed 22.00 i długo jej nie szukali(znalazła ją mama) bo leżała obok domu 100 metrów w zagajniku przy drodze gruntowej,nieprzytomna ale podobno żyjąca (w agoni z lekko wyczuwalnym tętnem-info od przyjaciela z pogotowia)Teraz niech napiszą tu bohaterowie z giełdy o której słyszeli krzyk?i,bo to bardzo wazne,moze akurat ktoś widział morderce albo samochód czy coś innego podejrzanego.Jesli sami zbierzemy fakty do kupy,policji bedzie łatwiej ująć wampira zboczeńca.
2011-08-24 18:43
jeżeli było to tak blisko domu i nikt nie słyszał krzyków, a z opisu dziewczyna była zwinna (może mogłaby uciec a może uciekła wtedy miejsce zbrodni w innym miejscu i inne wnioski) podejrzewam że ofiara znała mordercę.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
