• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmierć strażnika na lotnisku w Rębiechowie

ms
17 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Funkcjonariusz Straży Granicznej postrzelił się śmiertelnie podczas nocnej służby na lotnisku w Rębiechowie. Funkcjonariusz Straży Granicznej postrzelił się śmiertelnie podczas nocnej służby na lotnisku w Rębiechowie.

Funkcjonariusz Straży Granicznej zginął w środę nad ranem w czasie służby na lotnisku w Rębiechowie. Postrzelił się śmiertelnie podczas czyszczenia broni.



Chorąży sztabowy dyżurował jako pirotechnik na nocnej zmianie. Do tragicznego wypadku doszło najprawdopodobniej pod koniec służby. Zakrwawionego funkcjonariusza znaleziono w jednym z pomieszczeń służbowych. Na biurku wokół niego leżały przygotowane narzędzia do czyszczenia broni.

Wezwano pogotowie ratunkowe, ale lekarz stwierdził zgon w wyniku rany postrzałowej odniesionej w okolice szyi.

- Komendant Morskiego Oddziału Straży Granicznej powołał komisję do wyjaśnienia okoliczności sprawy. O zdarzeniu powiadomiliśmy rodzinę zmarłego funkcjonariusza - informuje kmdr por. Grzegorz Goryński, rzecznik prasowy Straży Granicznej w Gdańsku.

Chorąży sztabowy w Morskim Oddziale Straży Granicznej pełnił służbę od grudnia 1991 r. Od roku był żonaty.
ms

Opinie (271) ponad 20 zablokowanych

  • nikt nie pamięta... to jest drugi Strażnik w ciągu ostatnich 9 msc-y !!! (1)

    j/w

    • 5 3

    • !!!

      ja doskonale pamiętam ... poruszyłem już to kilkanaście postów wcześniej !!!

      • 0 1

  • as naczytałeś się kryminałów czy filmów za dużo ?

    • 1 1

  • (1)

    dla wszystkich iditów co fałszywie kometują simierć strarznika!!!!***** zastanówcie sie co wy piszecie****

    • 4 1

    • ja nie komentuje simerci strarznika, tylko śmierć strażnika

      • 0 0

  • ...

    Żegnaj...

    • 0 0

  • szok

    czytam te posty i nie wiem co bardziej szokuje! Ta tragiczna wiadomość czy poziom intelektualny użytkowników internetu?! Szkoda, że taka głupota w społeczeństwie, bardzo szkoda. Nie umiecie uszanować osoby, takie komentarze to wstyd głównie dla Was!!! I nam , innym Polakom również jest wstyd za Was!!!! Rodzinie wyrazy współczucia.

    • 5 0

  • qrwa chłopie, a procedury ?!

    • 0 4

  • Żegnaj

    • 3 0

  • Jeśli ktoś nie ma do czynienia z "Prawdziwą" bronią to niech się nie wypowiada. A jak chcecie się dowiedzieć to zapraszam do formacji. Przykro czytać niektóre opinie, boję się co to będzie za kilka lat, czy już nikt nie zapłacze czy nie zaduma się nad czyjąś śmiercią!!!????? Niektórzy to chyba tu "OXFORD" pokończyli, bo tak się elokwentnie wypowiadają i języki znają.
    Współczuję ich matkom żonom czy dzieciom bo jak ich dotknie tragedia to ktoś inny napisze: STRASZNIE NORMALNE ..........
    Wyrazy współczucia dla rodziny,
    Wojtku, czuwaj nad nami tam z góry.

    • 6 0

  • Przyzwoici obrywają od życia najbardziej

    Wieczna cześć pamięci Pana Wojciecha "Angela" i chwała jego dokonaniom, którymi zaskarbił sobie powszechną akceptację i życzliwość otaczających Go ludzi.
    Nie miałem zaszczytu poznać tego Człowieka - ale lektura powyższych opinii i znajomość realiów naszej codziennej szamotaniny życiowej pozwala mi nazwać Go PRAWDZIWYM CZŁOWIEKIEM, którego nie pozbawiły wrażliwości brutalnie obowiązujące prawa dżungli ciągłego (prywatnego i służbowego) wyścigu szczurów.
    Ten (coraz nieliczniejszy) zastęp ludzi daje rzeszom ICH otaczających optymistyczne napędy życiowe.
    Ale ich pozytywna pasja dla bliźnich częstokroć ICH unicestwia = bo tak naprawdę przejmują cudze kłopoty, które Ich niekiedy (i cholernie niepotrzebnie) zatracają w końcu.
    Przejmująco trafnie wyśpiewuje ten paradoks Maryla Rodowicz.
    Nieistotne są domniemywane definicje przyczyn - lecz bardzo szkodliwe społecznie są skutki tego zjawiska.
    Zaś fakt nagłej śmierci ok. 20 procent stanu TEGO zespołu fachowców MOSG na gdańskim lotnisku w ciągu ostatnich miesięcy (jak to ktoś wyżej opisał) jest, wg mnie, niepokojący.
    Trzeba zatem temu zapobiegać w porę, gdyż natężenie codziennego stresu u tych ludzi jest nieporównywalnie większe niż u nas - (na ogół) szarych zjadaczy chleba. Oszczędności finansowe w permanentnych szkoleniach tej (i innych, podobnych) formacji są niedopuszczalne i owocują najgorszym (jak np. ostatnia katastrofą Bryzy w Babich Dołach = gdzie niedostatek możliwości latania treningowego /na skutek prozaicznego braku kasy na paliwo/ uśmiercił 4 wspaniałych ludzi).
    Ponadto kilkunastoletnie przepychanki i walka szefostwa gdańskiego lotniska z niezbędnymi procedurami też najbardziej odbija się na psychice stłoczonych tam funkcjonariuszy granicznych.
    Zwalanie winy na tzw. "przełożonych" jest nielogiczne i bzdurne - bo to przecież najwyższe szarże w RP wiążą im ręce budżetem.
    Tę namaszczoną politycznie i paranoicznie grę pozorów należałoby wreszcie skończyć poprzez zapewnienie normalnych warunków pracy wszystkim - nie tylko w szczególnych warunkach.
    Rodzinie Pana Wojciecha i znakomitemu Zespołowi MOSG składam serdeczne kondolencje.
    GRĄDŹL

    • 7 0

  • teraz masz chłopie wieczny odpoczynek

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane