2006-10-20 23:30
Dwoch znajomych zginelo w jednym czasie! Najpierw Marcin wylowiony z basenu portowego,potem Bartek ktorego znalam od malego! To jeszcze do mnie nie dotarlo,nie moge w to uwiezyc,jak takie rzeczy mogly miec w ogole miejsce! Swiat jest tak okrutny! A na policje nie mam slow,zraza po kontach chamburgery i pija kawy! Swojego czasu w okolicach Vivy w bialy dzien kumplowi ukradli samochod,sprawa umorzona,podejrzewali go ze sam go sprzedal a teraz chce odszkodowanie! KPINY! Polska jest the best!
Panie swiec nad ich duszami! Opiekuj sie nimi u siebie!
Bartek
Marcin
2006-10-20 23:30
2006-10-20 23:33
nie przeczytalem wszystkich komentarzy, nie wiem czy juz ktos pisal o tym.. jak tak to sorry... Ale czy ktos widzial tych "wykwalifikowanych" pracownikow OCHRONY w vivie?? jaaa wlasnie tej nocy kiedy doszlo do tragedii mialem okazje sie im dobrze przyjrzec... iii chcialbym zapytac czy nie da sie niczym zastapic amfetaminy gdy sie pracuje w nocy?? koksiarzom sie ani na chwilke szczeka nie zatrzymywala, tak szybko zuli te gumy ze sie dziwie ze im sie styki nie popalily... jezykiem tez pieknym operuja w stosunku do mlodzierzy....PATOLOGIA, mysle ze ublizanie takim bezbronnym dziewczynom jest bynajmniej nie na miejscu... "najlepszy" klub w 3miescie bo doslownie caly jedzie na wspomagaczach.. powinna tam wpasc jakas sluzba specjalna na jakas impreze i wejsc np do kibla- wylapac tych co sprzedaja w srodku bynajmniej, noo i powinni wejsc na zaplecze, zrobic pozadek z obsluga itd...
mam tylko nadzieje ze ten chlopak nie byl pod wplywem narkotykow, bo jesli byl to nawet jak tamtych zlapia tooo pewnie nic im nie zrobia, zrzuca wine na chlopaka() i bedzie po wszystkim... szczerze wspolczuje rodzinie i bliskim chlopaka...
2006-10-20 23:33
z gory zakladacie ze to z 15 lo ktos pobił,ale wyobrazcie sobie ze wiekszosc osob z 15tki nie wpuscili poniewaz chcieli wejs po godz 23 a klub byl juz przepelniony.widzialam te tlumy ludzi ktorzy stali przed viva i zrezygnowani pojechali do domow.wiec w klubie bawilo sie duzo osob z poza 15 lo.zreszta sama bylam na tej imprezie i znam ludzi ze swojej szkoly.tam nie ma patologii ludzie sa wporzadku i nigdy nie slyszalam o zadnych bojkach agresywnych dresach czy tez cpunach.ale za to co zobaczylam jak tam weszlam to do waszych opisow pasuje ...wieksziosc drechow i patologii...ale to na pewno nie byla 15tka!!nie bronie 15tki ale dajcie spokoj z takimi okresleniami jak gowniarstwo itd itp...nikogo nie bronie,mam nadzieje ze znajda te zwierzeta,ktore zabily!!
2006-10-20 23:38
Idz sie lecz czubie. Troche szacunku dla zmarlego...
2006-10-20 23:44
odszedl moj najlepszy przyjaciel, ktorego znalem 15 lat. razem gralismy w pilke na placu zabaw, razem chodzilismy do szkoly podstawowej potem sredniej, razem chodzilismy na imprezy...itd. ON byl wielkim przyjacielem, naprawde WIELKIM. nigdy go nie zapomne i nigdy nie pogodze sie z jegosmiercia. jak pomysle ze gdy wybiore w telefonie stary i on nie odbierze to lzy mi ciekna jak z cebra. Nigdy go nie wykasuje!!!
Niech BÓG ma Cie w opiece. Byles dla mnie jak starszy o rok brat. zawsze moglem na Tobie polegac!!!!!!!
2006-10-20 23:45
Jak czytam te komentazre to mi sie slabo robi! Jaka ustawka jakie prochy? Napewno Bartek nie byl na zadnych prochach i watpie tez w to ze gdzies sie ustawial! Ludzie idzcie spac! i Ty od Rutkowskiego tez sie poloz! Masz serce z kamienia? Nie masz nikogo bliskiego? Pomysl sobie ze moglbys kogos waznego stracic w tak bezsensowny sposob!!!!!!
2006-10-20 23:54
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
zastaną po nich buty i telefon gluchy
tylko to co nieważne jak krowa się wlecze
najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
potem cisza normalna wieć całkiem nieznośna
jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
kiedy myślimy o kimś zostając bez niego
Mam nadziej ze to jest jakis sen , koszmar ...zeby to wszystko bylo nieprawda...
2006-10-21 00:00
To się stało naprawde, chociaż sama do tej pory w to nie wierze...
Niedość że okrutna to jeszcze bolesna śmierć.. ile On musiał wycierpieć..
Ojcze.. Miej Go w opiece..
Bartus czekaj tam na nas!
2006-10-21 00:01
czytam Wasze wypowiedzi i łapie sie za głowe. przestancie pieprzyc bzdury.ludzie..nie zyje czlowiek!! moj przyjaciel , z ktorym mieszkalem! zaczynacie plotkowac i pisac bajki! jaka ustawka, jakie narkotyki..nie znaliscie Bartka!! jak mogl z kims sie ustawic na bojke skoro uciekal przed kolesiami! jestescie ( nie wszyscy) zalosni i godni pozalowania!! Bartek to byl chlopak nie do zastapienia..pelen energii, wiecznie usmiechniety, z ambicjami i wielkimi planami na przyszlosc. nie jedna osoba z Was by znalazla w nim przyjaciela. tak szczerze mowiac .. znajac zycie Bartka.. WSZYSCY powinniscmy brac przyklad z jego zycia. szacun starjazz.. myslami przy Tobie..
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
