- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (229 opinii)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (89 opinii)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (93 opinie)
- 4 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (89 opinii)
- 5 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (531 opinii)
- 6 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (336 opinii)
Śmiertelne pobicie w Sopocie
21-latek wraz z przyjaciółmi chciał pobawić się w jednym z sopockich lokali. Jednak ze względu na to, że odbywała się tam impreza zamknięta, nie wpuszczono ich do środka. Około 3 nad ranem, w parku nadmorskim niedaleko sopockiego molo, grupa została zaczepiona przez agresywnych napastników i doszło do bójki.
- Młodzi ludzie zaczęli uciekać, a jeden z nich odłączył się od grupy. Atakujący ruszyli za nim, co widział jego kolega, który powiadomił policję - poinformowała nadkomisarz Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik pomorskiej policji.
Wezwani policjanci znaleźli na jezdni rannego chłopaka, który - jak wynika z ustaleń lekarzy - został pobity i prawdopodobnie potracony przez samochód.
21-latka nie udało się uratować lekarzom. Chłopak zmarł w szpitalu.
Policja zwraca się z prośbą do wszystkich świadków, którzy znajdowali się po godz. 2.00 w nocy 19.10 w okolicy lokalu Viva i Grand Hotelu w Sopocie, a zwłaszcza tych, którzy byli świadkami bójki o kontakt z policją w Sopocie pod nr tel. 058 52-16-222 bądź z najbliższą jednostką policji.
Opinie (702) ponad 50 zablokowanych
-
2006-10-21 17:06
Bartek, będę Cię mieć zawsze w sercu, spoczywaj w pokoju
- 0 0
-
2006-10-21 17:25
Co viva temu winna?
Nie rozumiem co ludzie mają do vivy. Klub jak klub. Różni ludzie się tam bawią. Ten kto pisał że to speluna dla samych skoksowanych kolesi i dziwek chyba nigdy tam nie był. Fakt, są tam takie ale co w tym złego? Są tam też zwyczajni ludzie którzy chcą się rozerwac.
- 0 0
-
2006-10-21 17:27
To straszne...mam jakas glupia nadzieje ze to nieprawda..ciezko jest zaakceptowc utrate takiej pozytywnej osobki;(((Sloneczny chlopak pelen energii, pelny zycia...jakim pawem ktos zgasil swieczke jego zycia????
- 0 0
-
2006-10-21 17:29
DZiś o 19 jest msza za BARTKA w jakubie w Lęborku
- 0 0
-
2006-10-21 17:37
opis zdarzenia nie musial tak wygladac...
Z tego co tu chaotycznie napisaliscie wynika ze Bartek pojawil sie ze swoja grupa studencka 5 osobowa przed Viva.Tam stali i czekali na wpuszczenie.Wyrozniali sie w grupie schludnym wygladem i normalnym zachowaniem.Bartek wpadl w oko jakiejs dziewczynie podpitej lub na prochach ,moze jego kolega.One chcialy na sibie zwrocic uwage ,jednak studenci nie byli nimi zainteresowani.Gdzies przyszedl tym dziewczynom pomysl napuszczenia swoich kolegow w grupie okolo 30 osobowej na 5 osobowa grupw studentow.Te dwie dziewczyny montuja mine,ale jednej z nich zrobilo sie zal chlopaka ,lub chce zobaczyc reakcje strachu w jego oczach,ostrzega go na krotko przed atakiem.
Grupa studentow probuje oddalic sie z tamtego miejsca,rusza za nimi poscig.Bartek ma pecha nie jest przyzwyczajony do alkoholu te kilka drinkow kotre wczesniej wypil w innym lokalu oslabiaja jego rozeznanie w parku.Odzielil sie od grupy dpadaja go.Padaja slowa i co pie.. studenciki chcialo ci sie ru ..c?Spadaja pierwsze ciosy i kopnaki jest ich tak duzo ze chlopak wywraca sie na ziemie .Bija go wszedzie po glowie on probuje wstac .Bol jest tak duzy i w tylu miejscach ze przestal go odczuwac wstal i sie juz nie zaslania.Jeden z napastnikow trenowal karate oderza z calym impetem ,Bartek pada nieprzytomny.
Bandyci mysla ze go zabili.Przenosza go na jezdnie i tam zostawiaja a nadzieji ze nadjedzie jakis samochod.
Bartek skulony na jezdni slabo oswietlonej jest zupelnie niewidoczny.Kierowca nie mial szans ominac go,nawet nie chamowal ,nie widzial go.Zwolnil na chwile po uderzeniu i zaraz potem dodal gazu .Bal sie ,byl w szoku ,po przyjechaniu do domu zwymiotowal na mysl ze zabil czlowieka.
Napastnicy obserwowali cale zajscie z krzakow przy parku,to oni prawdopodobnie podali numery auta na policje.
"-Monika chodz,to juz trup,sam frajer tak chcial"... dal sie slyczec krzyk jednego z napastnikow do dziewczyny,ktora teraz zrozumiala do czego doprowadzily jej intrygi.
Monika szuka Izke,chce jak najszybciej do domu,to z nia tu przyszla to jej najlpesza kolezanka.Monika jest z tzw.dobrego domu ,jedynaczka,ktorej rodzice dorobili sie majatku ale stracili kontrole nad corka.Mieszka w Gdyni Orlowie po calym zajsciu wrocila na piechote z kolezanka do domu.- 0 0
-
2006-10-21 17:49
Anonim
Dowod..? W tym kraju dowody nic nie daja.. i nie mow ze oni nie byli z tych co zaczepiaja... bo zaczeplil.. i mieli problem
- 0 0
-
2006-10-21 17:49
I don't uderstand fuckin' rules of this fuckin' game [*]
O krok od zrodla konaja z pragnienia.
O krok od piekla szaleja z rozkoszy.
Trzezwieja z marzen o krok od spelnienia.
O krok od celu wlasny cien ich ploszy.
O krok od tryumfu opuszczaja glowy.
Podnosza glowy o krok od wyroku.
O krok od laski traca dar wymowy.
Krok od przepasci przyspieszaja kroku.
O krok od zemsty nagle wielcy duchem
O krok od drogi bladza w proznych sporach.
O krok od czynu wola frazy kruche.
O krok od jutra przezywaja wczoraj.
O krok od zgody pusta zlosc ich bierze
O krok od wiedzy wdychaja zabobon.
O krok od Boga zaprzeczaja wierze.
O krok od siebie nie chca stac sie soba.
O krok od smierci zywot im niedrogi.
O krok od zycia snia minione kaznie.
Gromadza ksiegi o krok od pozogi.
O krok od kleski czuja sie najrazniej.
Tak przez godzine, dzien, miesiac, rok
Az zrobia ten jeden nieuchronny krok- 0 0
-
2006-10-21 18:09
Albo nie rozumieciemo piszecie albo do was nie dotarlo..
Czytam to wszystko i mam wrazenie, ze chyba nie czytacie co inni pisza.
Tylko kilka osob ma wyrobiony poglad w tej sprawie. Reszta gada bez sensu. Jest morderstwo to trzeba morderce zlapac i ukarac. Sa swiadkowie to trzeba ich przesluchac i wyciagnac wnioski.- 0 0
-
2006-10-21 18:19
....
... :(- 0 0
-
2006-10-21 18:24
Nie róbcie z Bartka bohatera
Pospolity człowieczek, jakich wielu.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.