• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pociąg SKM potrącił pieszego w Chyloni

Patsz
24 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 22:25 (24 września 2019)

33-letni mężczyzna zginął pod kołami pociągu SKM na przejeździe kolejowym na ul. Puckiej w Chyloni. Na miejscu pracowali strażacy, policjanci i prokurator. Pociągi kursowały nieregularnie.



Aktualizacja, godz. 22:25: Na torach i na ulicy nie powinny już występować utrudnienia.



Do zdarzenia doszło ok godz. 19:20. Informację o wypadku otrzymaliśmy od czytelników w Raporcie. Od uderzenia pociągu zginął 33-letni mężczyzna.

Na razie nie wiadomo, dlaczego znalazł się na torach w momencie, gdy nadjeżdżał pociąg SKM.

- Będzie to wyjaśniane. Na miejscu pracują policjanci oraz prokurator - informuje kom. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Ruch pociągów odbywa się nieregularnie, występują poważne utrudnienia. Trudności są także na ul. Puckiej, która jest zablokowana dla kierowców.

Utrudnienia mogą potrwać jeszcze nawet kilkadziesiąt minut.
19:59 24 WRZEśNIA 19

PILNE! Pociąg SKM potrącił pieszego w Chyloni (40 opinii)

Do zdarzenia doszło w okolicy przejazdu na ulicy Puckiej. Potrącony nie żyje. Ruch na ulicy jest zablokowany. Występują też utrudnienia w ruchu pociągów.
Na miejscu pracują dwa zastępy strażaków i policja. Zdarzenie będzie wyjaśniane przez prokuraturę.
Do zdarzenia doszło w okolicy przejazdu na ulicy Puckiej. Potrącony nie żyje. Ruch na ulicy jest zablokowany. Występują też utrudnienia w ruchu pociągów.
Na miejscu pracują dwa zastępy strażaków i policja. Zdarzenie będzie wyjaśniane przez prokuraturę.
Patsz

Miejsca

Opinie (217) 10 zablokowanych

  • A wystarczyłoby zamontować jakiś sekundnik (3)

    pokazujący czas do otwarcia szlabanu. Nikt nie przechodziłby wtedy nie wiedząc, czy szlaban podniesie się za minutę, a może czterdzieści.

    • 14 3

    • To chyba najlepsza opcją jaką przeczytałem

      • 3 1

    • Tylko podejrzewam, że oni sami nie wiedzą, kiedy otworzą. Dostają dyspozycję i tyle. Ale pomysł spoko

      • 4 0

    • na Puckiej to kalendarz

      a najlepiej dwa
      drugi wzorem służb BHP
      Ostatni wypadek na tym przejeździe miał miejsce XX dni temu

      • 0 0

  • masz racje (2)

    to najgorszy przejazd . wiele razy po przejezdue pociagu rogatki byly zamkniete 5 min, po czym nagle sie podnosza. Takze 10 minutowe przetrzymywanie ich na dole jest po prostu lenistwem obslugi.
    Gdyby puszczali samochody i ludzi czesciej to nikt by sie nie pchal na tory przy zamknietych

    • 6 1

    • Automatyczne podnoszenie rogatek (1)

      Na tym przejeździe rogatki podnoszone są automatycznie

      • 1 1

      • ten automat nie działa prawidłowo

        • 0 0

  • przecież 100m dalej jest tunel (4)

    tylko dojście do niego woła o pomstę do nieba.
    Dlaczego magistrat zadba o ucywilizowanie dojścia do tunelu?
    Tylko proszę nie smęcić, że to tereny kolejowe. Po co nam przedstawiciele, którzy nic nie mogą? Wydawać kasę po drugiej stronie (plac dworcowy) mogą?

    • 6 1

    • 100 m? (2)

      Jakie 100 m czlowieku? Tunel jest na stacji PKP chylonia a to kawał drogi z Puckiej.

      • 2 0

      • według Maps to 5min. piechotą (1)

        Czesto tam chodzę.
        Nie jest moim zamiarem podawania tego jako rozwiązania problemu ale jak ma się stać 30min. to może być to korzystne.
        Moim zamiarem jest zwrócenie uwagi na fakt, że prowadzi się drogie i bezsensowne działania albo "czeka na Godota", bo może ktoś "weźmie na klatę" i sprawa sama się rozwiąże. I to zdziwienie urzędników, że ludzie nie akceptują ich "efektów wszechstronnego kompromisu", w którym najczęściej ginie sens i cel działania.
        Więc pomija się proste i oczekiwane rozwiązania.
        Nawet tymczasowe...
        Jest oczywiste, że kolizyjność powinna zniknąć z Puckiej (x2), Północnej, Piaskowej i Hutniczej. Tylko to kosztuje a chętnych do finansowania brak.
        To pokazuje, że król (miasto) jest nagi a kasa idzie nie tam gdzie powinna...

        • 1 0

        • jakbyś wiedział że otworzą za 30 minut to tak, ale cały czas się łudzisz

          że to już, po tym pociągu, podniosą zapory

          • 0 0

    • 400 m w jedną, 400 m w drugą, jeśli ktoś wraca z powrotem w stronę Puckiej.

      • 2 0

  • Brak słów

    Wina leży po stronie przechodzącego przez tory.
    Ale z drugiej strony ile można czekać. Na tym przejeździe czeka się po kilkadziesiąt minut pomimo że żaden pociąg nie jedzie. Ignorancja PKP,czy włodarzy miasta Gdynia????

    • 10 0

  • Xxx

    Miasto ma na sumieniu tego człowieka. Tyle lat nie ma zrobionego bezkolizyjnego tunelu pod ulicą Pucką. Co najmniej 40 lat ludzie i sznury samochodów stoją bardzo często pod szlabanem długi czas. Denewują się się, klną i marnują czas. Ale to w Ratuszu nikogo nie interesuje. Najważniejsze że Gdynia w Centrum jest działkami dobrze wyprzedawana deweloperom

    • 12 2

  • Ket w gaciach. (1)

    Mój znajomy, w czasach gdy jeszcze kursowała regularnie SKM do New Portu, przechodził przez tory w Letniewie. Kiedy pociąg go mijał maszynista urzył sygnału dzwiękowego. Naszczęście nic się nie stało, ale kolega z****** się w gacie i to był jego ostatni raz kiedy łaził przez tory.

    • 6 0

    • urzekła mnie bardzo ta historia.Piękna jakże prawdziwa.Łapka w góre

      • 0 0

  • Więcej przejść naziemnych!

    • 3 0

  • Bo chciał przejść

    Nie raz trzeba tam czekać 30 min ile można?
    trzeba to naprawić

    • 5 0

  • trzeba być ślepym by pociągu nie widzieć

    ehhh

    • 1 4

  • Przejscie przez te szlabany to cwiczenie na cierpliwosc.

    Druznik zamyka je 10 min przed przejazdem pociagu i otwiera 10 min po przejezdzie.Tak samo jest na hutniczej.Przejazd zamykaja mimo ze dlugo nic nie jedzie i otwieraja 10 min po pociagu powodujac kilometrowe korki.

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane