- 1 Przyjdź zobaczyć wodowanie z historycznej pochylni (61 opinii)
- 2 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (210 opinii)
- 3 Próbowali "odbić" przemyconą kokainę (77 opinii)
- 4 Barszcz Sosnowskiego kwitnie. Gdzie zgłosić? (81 opinii)
- 5 Chciał dać 700 zł łapówki drogówce (74 opinie)
- 6 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (19 opinii)
Śmiertelny wypadek na Drodze Różowej
Wypadek na Drodze Gdyńskiej
Kierowca audi TT stracił panowanie nad samochodem i uderzył w słup przy Drodze Różowej w Gdyni. Około 30-letni mężczyzna poniósł śmierć.
Mocowanie tablicy zostało uszkodzone w wyniku wypadku. Ze względów bezpieczeństwa konieczny jest jej natychmiastowy demontaż. Zmiany w organizacji ruchu potrwają około dwóch godzin.
Do tragicznego w skutkach wypadku doszło na Drodze Różowej, na jezdni w kierunku Sopotu.
- Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Prowadzący pojazd zginął na miejscu - mówi podkom. Krzysztof Kuśmierczyk, rzecznik prasowy gdyńskiej policji.
Do wypadku doszło na najbardziej niebezpiecznym fragmencie trasy, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, ale niewielu kierowców go przestrzega.
Zobacz także: Na Drodze Gdyńskiej pojedziemy wolniej.
W maju ubiegłego roku na Drodze Różowej doszło też do śmiertelnego potrącenia mężczyzny wykonującego prace drogowe.
- Ten jechał z ogromną prędkością. Nie mam radaru w oczach, ale tylko mi śmignął i na pewno było to znacznie powyżej dozwolonej szybkości - mówi jeden z naszych czytelników i świadków zdarzenia.
W pojeździe nie było nikogo oprócz kierowcy. W wypadku nie uczestniczyły też inne pojazdy.
- Kierowca był reanimowany, ale nie udało się go uratować - mówi Łukasz Płusa, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej.
Opinie (395) ponad 50 zablokowanych
-
2017-01-21 00:20
(1)
Dziś zbgineło czyjeś dziecko. Syn wyszedł z domu i nie wrócił . Przykre....
Kondolencje dla rodziny.
I przestroga dla innych.- 12 6
-
2017-01-22 17:40
Smutne to...
- 0 0
-
2017-01-21 00:44
(1)
Opinie tu komentujących są umiarkowane. A teraz napiszę źe kierowcą był mieszkaniec Warmii i Mazur, lub naszych powiatowych sąsiadów Pruszcza, Kartuz, Wejherowa czy Pucka. Gdyby tak było to zapewniam, źe komentarze przybrały by inny ton i charakter...
- 6 3
-
2017-01-21 01:05
Niestety kierowca był z Gdyni
- 3 0
-
2017-01-21 01:13
Usilowalem go ratowac (4)
Dostalem sie jak pierwszy do nie go
Staralem sie by muc mu pomuc nie dalem rady .....- 8 10
-
2017-01-21 01:39
Słownikiem się wspomóż.
- 13 5
-
2017-01-21 08:42
(1)
Ja pomagalem w kolizji kogos wyciagac i niestety pol na pol. Pogieta blacha zrobila swoje.
Szacun dla Ciebie. Obraz z wypadku bedziesz pamietac do konca zycia.- 2 1
-
2017-01-24 13:29
Nieodpowiedzialne
Jesteś ratownikiem medycznym? Domyślam się ze nie ! Wiec na przyszłość pamiętaj ze nie wolno wyciągać poszkodowanego z pojazdu !
- 1 0
-
2017-01-22 04:43
zając, mam nadzieję, że na udzielaniu pomocy przedmedycznej
znasz się lepiej niż na gramatyce i ortografii
- 3 0
-
2017-01-21 07:34
Dużą moc, systemy trakcji (1)
Prosta droga no na to audi lub bmw to musi się pokazać teraz . Może tylko odpoczywać . Dobrze , że nikogo nie zabił . Trzeba być największym idiotą aby świadomie zagrażać sobie i innym utratę życia . Często się dziwię jak pozornie prostej drodze dochodzi do kolizji . Na to rozwiązanie jest zazwyczaj takie same BMW lub Audi i głupek za kierownicą .
- 10 2
-
2017-01-21 08:41
Moj siasiad 72latek jezdzacy autem, kumaty, rozumie co sie dzieje na drodze:
Ja sie juz w swoim zyciu najezdzilem, zobaczylem, wyszalalem, nie jedno widzialem. A te wszystkie absy i inne systemy to mam w nodze i rekach =)
Prawko zrobil w wieku 18lat...- 0 1
-
2017-01-21 08:31
Bo jeździć trzeba z głową a nie z telefonem
- 7 1
-
2017-01-21 08:39
Do Marcusa (5)
Daj chlopie znac czy zyjesz bo tu cie juz chowaja
- 1 5
-
2017-01-21 09:12
(1)
Przyjeżdżałam widziałam ciało to nie Marcus- nie ta karnacja !
- 1 0
-
2017-01-21 14:45
a ja poznałam po genitaliach
że to nie Marcus!
- 2 2
-
2017-01-21 09:12
Myślę, że Arka podałaby już info , gdyby o niego chodziło. Szybciej zrobiliby to kibicie. Jest cisza
- 1 1
-
2017-01-21 12:57
To nie Marcus. Potwierdzone info. Marcusa audi stalo dzisiaj całe przy stadionie.
- 1 0
-
2017-01-21 14:43
Nie żyję
Pozdrawiam z zaświatów!
- 4 1
-
2017-01-21 08:53
(1)
Na zdjeciu dobrze widac letnie opony? Prawy tyl.
- 3 3
-
2017-01-22 11:37
I napęd na tylne koła.
Nic dodać, nic ująć
- 0 0
-
2017-01-21 09:08
Dziwne
Jeździłem tą drogą setki razy i nie nie ma tam nic niebezpiecznego nawet na tym odcinku gdzi postawiono znak 50. To pseudo-kierowcy są niebezpieczni . Codziennie można zobaczyć samochody jadące ponad 100 czy kierowców gadających przez telefon .
- 6 1
-
2017-01-21 09:09
Widać po bieżniku. (1)
Że był miłośnikiem letniego ogumienia.
Przestroga dla innych.- 3 1
-
2017-01-21 20:25
Debi'l
Chu..... się znasz. Ma zimowe opony na które musisz pracować 4 miesiące
- 0 0
-
2017-01-21 09:15
Na Drodze Gdyńskiej pojedziemy wolniej
Co za debil wypadł na pomysł, że ograniczenie prędkości do 50 km/h zwiększy bezpieczeństwo, akurat na tej drodze wszystkie wypadki były skutkiem nadmiernej prędkości i to nie i 10 - 20 km a pewnie i 80 lub więcej. Po ograniczeniu nawet do 30 i tak znajdą się debile których prędzej czy później rozliczy słup lub wiadukt
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.