Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę rano na al. Grunwaldzkiej 
we Wrzeszczu. Jedna osoba nie żyje, a trzy są ciężko ranne.
2013-01-26 11:36
Wyjubała kozacko.
Niedawno BMW też tam poległo. Prawy pas ma tam dziury, jest nierówny i jak się jedzie 90 to rzuca. Max 70 tam jak jest ładnie jest bezpieczne, ale nie w zimie tylnonapędowcem!
2013-01-26 11:42
pewnie sie malowala i szminka spadla a jak sie podniosla to drzewo wyroslo
2013-01-26 13:01
Kretyn !
2013-01-26 17:16
Fajne poczucie humoru, ciekawe czy jak ktos z twojej rodziny zginie to tez tak napiszesz?
A moze przyjemnie bedzie jak o tobie tak napisza!
2013-01-26 11:44
Czy mi się wydaje, czu kilka miesięcy temu w tym samym miejscu BMW uderzyło w drzewo?
2013-01-26 12:13
Samo nie uderzyło....
Młody, szybki i wściekły nie ogarnął auta i wywalił w drzewko. Ot selekcja naturalna ....
2013-01-27 02:38
przypadek?
2013-01-26 11:48
lepiej nie ryzykować
2013-01-26 20:53
i przydałoby się na drogach więcej znaków ostrzegawczych: "UWAGA BABA!"
2013-01-26 22:52
mało facetów co nie potrafią jeździć?? przydałoby się więcej znaków UWAGA C.......!!!
2013-01-26 11:48
to nie wstyd jeździć 50km/h...
Dla 19-latki i 70km/h to zawrotna prędkość, zwłaszcza jeśli droga lekko śliska, samochód napęd na tył, pytanie czy miała zapięty pas, bo auto w sumie mało uszkodzone...
Żal Dziecka :-(
2013-01-26 19:27
dodam; gdy zaczęłam jeździć po otrzymaniu prawa jazdy przyrzekłam sobie przez rok nie przekraczać prędkości 50 km/godz.
Nie przeszkadzały mi trąbienia innych kierowców, jakieś dziwne ich miny, pokazywanie palcami.
2013-01-27 13:07
Auto mało uszkodzone? To auto jest zmasakrowane! Nawet słupek A tak mocno się przemieścił, że aż widoczne jest to na zdjęciu! Do tego kolumna kierownicza mocno w górze i z tyłu. Przy tak zmasakrowanym miejscu kierowcy prawdopodobieństwo przeżycia graniczy z zerem.
2013-01-26 11:50
Czytam te Wasze opinie i przychodzi mi do glowy tylko takie powiedzenie.madry polak po szkodzie.kazdy pisze swoje madrosci,ale prawda jest taka jak np.wpadniesz w poslizg to tylko sie mozesz modlic,zeby Cie nic nie skasowalo i nawet najbardziej ostroznie jezdzacej osobie moze sie to przytrafic.
2013-01-26 11:56
Pamiętacie reklamę z tymi tonami ile waży pasażer niezapięty na tylnej kanapie.
Tu też tak było.
Pasażerowie zapinajcie pasy....
2013-01-26 13:19
Racja. Samochód nie jest zniszczony.
2013-01-27 23:31
nie, nie zniszczony; nic a nic
2013-01-26 18:18
XXX do twojej wiedzy dziewczyna miała zapięte pasy bo sam ją odpinałem żeby ją reanimować
2013-01-26 18:43
Dziewczyna może tak, ale nie pasażer z tyłu, no chyba, że za kierowcą również siedziała dziewczyna, którą reanimowałeś. W takim przypadku przepraszam
2013-01-26 22:25
czytaj ze zrozumieniem pasażer był nie zapięty, a ją wcisnął w kierownice.
2013-01-27 02:24
Powinno sie go powiesic za smierc tej dziewczyny.
2013-01-27 20:04
chyba ciebie powiesić...
Mogliby już zamknąć to forum, bo te pomówienia już przekroczyły wszelkie granice!
2013-01-27 12:58
2013-01-26 11:56
I wieksze kary , droższa benzyna = mniej burakow
2013-01-26 12:01
w palec bez paznokcia
2013-02-10 14:48
... p***dolij swoją 'puszką' w betonowy mur ! Od razu c(!)i - kretynie ulży !
2013-01-26 12:16
Duuuużo większe kary za przekraczanie prędkości w terenie zabudowanym i lepsza ich ściągalność ot i wszystko na temat piratów drogowych w miastach ....
2013-01-26 12:00
Cóż, szkoda tak młodej osoby ale tu niestety niedoświadczenie było główną przyczyną i nie ma co polemizować nad takim przypadkiem. Znam takie sytuacje z własnej autopsji. Pierwsze lata w prowadzeniu samochodu gdzie jeszcze nie widziałem jak się zachowa samochód podczas lodu pod kołami i przy jakiej prędkości utrzyma się bezpiecznie na drodze. Po wieku można zasugerować że to pierwsza zima tej panny za kółkiem.
2013-01-26 16:20
nie doswiadczenie a alkohol sie przyczynił..
2013-01-26 17:28
może najpierw sekcja?
2013-01-26 12:02
serce boli,że tak szybko odchodzi dopiero co rozpoczęte życie i to wręcz (dosłownie) za sekundy niesubordynacji;
gdyby tylko można było cofnąć czas....
2013-01-26 12:19
Fachowo się to nazywa selekcja naturalna i jest znane od milionów lat. Najsłabsze nie przystosowane osobniki giną same zanim wyrządzą większą szkodę w stadzie.
Natury nie da się oszukać ....
2013-01-26 18:10
teoria słuszna, ale jako komentarz w tym przypadku chyba dość niezręczna by nie powiedzieć, że głupia, bo przyczyna wypadku mogła być niezależna od tej dziewczyny, której po prostu po ludzku zwyczajnie żal, jak każdego młodego człowieka, który ginie niepotrzebnie. Pomyśl może o wszystkich tych czynnikach , którym być może są winni ludzie tacy jak ty, pozbawieni wyobraźni i odpowiedzialności, np., jest tam dziura, której ktoś nie załatał, jest tam wybrzuszenie albo inna nierówność, której nikt nie oznakował, może była gołoledź, a piaskarka nie posypała solą i piaskiem bo kierowca na lewo sprzedał paliwo i tylko wpisał w kartę ile kilometrów zrobił, a może wyskoczył na nierówności sworzeń z piasty i wyrwało półośkę, bo jakiś pan w warsztacie nie zamocował tego sworznia jak należy, a to mógłbyś być na przykład ty, i co? Wiem o czym piszę, bo ostatnio mój syn w podobnym wieku na prostej drodze stracił panowanie nad pojazdem i na szczęście, udało mu się bez jednego koła "ześliznąć" na pobocze gdzie nie było drzew... przyczyna? jak wspomniałem, pan mechanik w warsztacie wymieniając przegub nie wsadził do końca półośki w skrzynię, a sworzeń piasty włożył i śrubę kontrującą skręcił NAD sworzniem. Na studzience stracił koło. Selekcji naturalnej należałoby w tym wypadku pomóc odwiedzając pana mechanika.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
